Gracz kupił etui, którego zamek porysował ekran konsoli. Przeprosiny producenta uznał za niewystarczające
Typowi producenci:
"Dziekujemy za kontakt! Wiem ze uszkodzilsmy ci konsole za prawie 3000zl, ale mozemy ci wyslac naklejki z naszym logiem w zamian. Dzieki za wybranie naszego produktu i pamietaj zeby odwiedzic nasze sklep ponownie!"
PS; Aha i dodalismy cie przy okazji do newslettera i bedziesz otrzymywal 10 spamu dziennie.
Elo, pozdordo szjeset.
Ten producent sprzedawał wszystkie akcesoria na start premiery tzn. Wszystko zostało wykonane z nieautoryzowanych projektów 3d nie mieli konsoli w rękach a etui już było więc błędy mogą być lepiej na tą chwilę kupić (tak jak ja) autoryzowane etui i szkło co prawda jest drożej ale spokój i wszystko pasuje idealnie
Niech się cieszy, że nie dostał bana na konsole od Nintendo za używanie etui bez opatrzonego logiem Nintendo za 200$.
To cymbal nie czuł że jest jakiś opór jak zapina? Musiał czuć że coś ciasno idzie suwak. Mógł pomyśleć I przyłożyć, jakby użył 2 komórek mózgu to by wziął ekran w drugą stronę bo bezpieczniej a nie na zewnątrz kieszeni gdzie jest suwak
Sprawa o tyle ciekawa ze Spigen to nie jest jakas pierwsza lepsza firma spod Zgierza. To naprawde renomowana marka.
To faktycznie dziwne, bo Spigen produkuje futerały np. do smartfonów, na które często daje dożywotnią gwarancję. Od lat używam ich produktów i nigdy się nie zawiodłem. Może tym razem po prostu się pospieszyli i niezbyt dobrze dopracowali futerał. Dziwi tylko ich stanowisko i brak przyznania się do winy.