Szczerze? To było do przewidzenia.
Co rok scenariusz się powtarza.
Co rok wszyscy wydawcy rzucają najlepsze produkcje na koniec roku
Co rok nowe marki albo mniej pewni wydawcy przesuwają premiery.
Nie jestem w ogóle zaskoczony, zwłaszcza, że koniec roku obfituje w kilka FPS-ów.