Jakim cudem Nobody Wants to Die wygrało za fabułę (narrację)? Cały wielki zwrot akcji na finał polega tylko na tym, że twórcy nie powiedzieli graczowi, że istnieje cyberpsychoza w tym świecie. Podczas gdy Thaumaturge ma sensowną i spójną historię, dobrze wpisującą się w wydarzenia historyczne.
A ogólnie bardzo marny rok dla polskiego gamedevu.