EA obniża ceny gier
A czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego ceny gier na konsole są o wiele większ od PC-towych? Myślałem o zakupie np XBOX`a 360 ale te ceny gier na tą konsolę są szokujące (jak dla mnie).
Dlatego, że wydawca płaci marżę producentowi konsoli.
Poniewaz konsola jest tansza od PC i tam zarabia sie glownie na grach a nie na sprzecie.
Zreszta jak nie kupujesz nowej gry co tydzien to IMO ceny nie sa wygorowane (a gry konsolowe zazwyczaj starczaja na znacznie dluzej jak tytuly na PieCa)
a tez na konslach nie instalujesz gier przez co sa tez trochej inaczej robione i sa drozsze a tez dlatego zeby nie robic za duzej konkurencji dla pecetow ze gry sa tansze i sprzed i nie trzeba wymieniac tak szybko bo ps2 ile juz ma latek a ile gier jeszcze na niego lazi a na peceta co ma tyle lat (bez wymieniania sprzetu ) ledwo co pojdzie
Asmodeusz ---> :Zreszta jak nie kupujesz nowej gry co tydzien to IMO ceny nie sa wygórowane(a gry konsolowe zazwyczaj starczają na znacznie dłuzej jak tytuły na PieCa)
Dlaczego dłużej? Ostatnio daje się zauważyć tendencję robienia gier do przejścia w 10h. Sytuację ratuje czasami jeszcze tryb muliplayer - zresztą tylko na takie wydaję pieniądze, ewentualnie jeszcze strategie.
A jak jest na konsolach? Jeślibym miał wydać ponad 200 zł na coś co przejdę w 10h, to ja dziekuję:)
Chodzi o to że jak gra jest spolonizowana (jak większość gier na komp , zauważ że te po Angielsku często są droższe niż po polsku) to jest nieatrakcyjna dla kogoś z zachodu (w tym piratów) ponieważ nie rozumie o co w niej chodzi. Dlatego musi kupić dostosowaną do zarobków w jego ktraju , droższą wersję. Mam nadzieje że wytłumaczyłem to w miare przejrzyście.
Bugjel ---> Możliwe, ale to nie tłumaczy w 100%. Na PC także ukazują się gry po angielsku (w Polsce) a nie są tak droge.
shark -> Już ci podano największy powód takich cen. Marża producentowi konsol robi swoje, bez niej gry na konsole byłby pewnie znacznie tańsze.
Jezeli Godfather będzie tańszy o 10% to kto wie!!! czy sie na niego niepołasze!!!
EA ma u mnie plusa...a potem dostaną całusa.
Jak dla mnie to nie ma za bardzo o czym mówić - EA jest dla mnie firmą, która jest nastawiona w 99,9% na zysk (można to naturalnie przypiąć do każdego wydawcy), ale w swojej pogoni za $$$ gubi jakość i unikatowość swoich gier. Wystarczy, że popatrzymy na takie gry jak Sims, nie wspominając już o tym jak potraktowali graczy wydając C&C First Decade, gdzie to nie zrobiono praktycznie NIC, aby gry działały bezproblemowo na XP, nie mówiąc już o poszerzeniu wersji o jakieś bajery typu lepsza grafa, muza itd.
Czemu gry na konsole są droższe? A czemu komórki na abonament są tańsze niż na karte? Kupując PC płacisz sporo za sprzęt i musisz go częściowo zmieniać co pewien czas. Kupując konsole płacisz stosunkowo mało za sprzęt, ale musisz go spłacić przez te powiedzmy 5 lat. Nic na świecie nie jest za darmo. Producent dopłaca do każdego egzemplarza konsoli przy sprzedaży, a musi w końcu wyjść na + i to nie mały - oczywiście z kieszeni klienta. Kupując gre płacisz mu pewną rate. W PC płacisz jawnie za wszystko co kupujesz. Osobno za kopmuter, osobno za np. nową, lepszą karte graficzną, osobno za gre. Kupując konsole płacisz za nią jawnie tylko za część a przez powiedzmy te 5 lat kolejne raty - porównując do PC: coś jak upgrade kompa tyle, że nie dostajesz za to nowych, lepszych częsci ;)
Co do argumentów, że po angielsku? Odpada, bo gry PC po angielsku nie są wcale w cenie gier na konsole. Co do czasu gry i jakości. Też wątpie, bo o kosztach samej gry decydują te same czynniki co na PC, czyli czas powstawaia gry i liczba ludzi zatrudnionych do projektu - jakość samej gry czy czas zabawy to nie jest czynnik który by mógł wpywać znacząco na tą część kosztów.
Na razie nie mamy żadnych wieści na temat obniżek cen od naszego rodzimego oddziału Electronic Arts. Jednak już teraz możemy przypuszczać, że skoro światowe ceny produktów sygnowanych logiem EA spadną, to w Polsce również tak się stanie.
OBY SIĘ TO SPRAWDZIŁO ;-/