Dwadzieścia najlepiej sprzedających się gier w listopadzie w Stanach Zjednoczonych na PC
WOW, ponad rok po premierze i cały czas WoW w czołówce
Civilization IV na wysokim, trzecim miejscu. To cieszy :)
Call of Duty 2, Quake 4, F.E.A.R i Doom 3 w pierwszej dwudziestce. Widać ludzie lubią FPS. Dołożyć do tego SW Battlefront II i Battlefield II i mamy ładny obraz tego, co króluje na PC.
Gdzie jest Half-Life 2? Myślałem, że Doom 3 będzie się od niego gorzej sprzedawał.
World of Warcraft to prawdziwy hit. Może sam jeszcze sobie w niego pykne? :)
Obraz jest taki, że na pc królują Simsy.
Simsów na liście mamy 6 pozycji, a FPSów 7, więc góra są FPSy ;)
Poza tym, Simsów nie licze, bo grają w nie ludzie, dla których jest to jedyna gierka na PC (w większości). Takie mało reprezentatywne dla środowiska graczy osobniki :)
Simsy? Bardzo dobra gra. zwlaszcza robienie tych labiryntow gdzie po jednej stronie jest lodowka, po drugiej kibel, a po srodku kupa go..a. Albo plywanie w basenie bez drabinki. Albo zycie w domu 2 na 2 metry jedynie z kiblem po srodku. Nie wspominajac nawet takich sytuacji jak zamurowywanie sie w domu, zeby opieka nie zabrala dziecka. A ze opieka spoleczna z kosmosu to i teleportowac sie umiala. Albo tez robienie sasiedztwa pedalow, lesbijek, narkomanow, żuli i nie wiadomo jeszcze czego. Budowania kopca Kosciuszki za domem. Kolekconowanie prochow zmarłych. Ustawianie mebli kolo kominka. Budowanie ubikacji otoczonej fortem. Robienie i wyrzucanie dzieci. Projektowanie cmentarza. Zapraszanie na impreze kogo sie da i lanie pod siebie przy wszystkich. Denerwowanie innych. Zamurowywanie ich w domu i meczenie. Dobra gra!
Mi się SIMSy znudziły dosyć szybko, więc mam inne zdanie. Jednak rozumiem, że komuś się podobają, bo do jasnej cholery widzę je na tej liście już chyba z 5 lat :P
Battlefield 2: pół roku na karku i poradził sobie z FEARem i Kłejem 4. No, no, no :-)