Ubisoft podzielił się planami na najbliższą przyszłość w kwestii rozwoju Assassin’s Creed: Shadows i podał dokładną datę premiery rozszerzenia Claws of Awaji. Do gry zmierza m.in. tryb Nowej Gry+.
gry
Zuzanna Domeradzka
24 lipca 2025 19:34
Czytaj Więcej
Fajnie, tyle że skończyłem z miesiąc temu i nie chce mi się wracać do gry dla dodatku, który ma dać 10h rozgrywki. A NG+ mnie nie interesuje gdyż już poznałem całą fabułę.
* odnośnie OP: Assassin's Creed Shadows has generated over $180 million in revenue, reaching 5 million players, but its profitability is uncertain due to development and marketing costs. While it debuted strong in revenue charts, some analysis suggests it might not break even on its budget więc tak średnio. Z drugiej strony nie chce mi się wierzyć aby ta gra kosztowała więcej niż 30-40 baniek USD więc być może jest to pewien sukces, czego niestety ceny akcji Ubi nie potwierdzają.
Obojętne, gra wcale nie jest zła, ale zwyczajnie swoją przygodę z nią uważam za zakończoną. Nie chce mi się już do niej wracać (w ogóle nie wracam prawie nigdy - poza wyjątkami - do zakończonych gier).
Twoja sprawa, No, ale dodatek to zakonczenie tej gry. W koncu dowiemy sie co
spoiler start
z mama Naoe
spoiler stop
.
Stary, skończyłem grę miesiąc temu +/- i już prawie o niej zapomniałem. Nie jestem też fanem zakończeń gry sprzedawanych jako dodatki. Ostatni raz pamiętam zrobiłem ten błąd i kupiłem dlc do DA inkwizycja. Od tamtej pory obiecałem sobie, że jeśli sprzedawca nie jest w stanie opowiedzieć pełnej historii fabuły głównej w podstawowej wersji gry, to jest to jego a nie mój problem. Idealnie zrobione dodatki to takie jak do TW3 lub Drakensang TROT czy serii ME.
Innymi słowy grało mi się w ACS dobrze, ale postacie i fabuła nie wciągnęły mnie na tyle abym był zainteresowany dalszą historią. Oczywiście to jest tylko moje zdanie, nie kazdy musi mieć podobne odczucia.
Ojjj czekam, Shadows to mój drugi najlepszy asasyn i chcę więcej.
Tak naprawdę. Nic się w tej serii nie zmieniło. Nadal jednak jest tam obecny syndrom Ubisoftu, czyli sztuczne pompowanie balonika poprzez niskiej jakości zawartości i pierdyliard pytajniczków. Co kto woli. Dla mnie to wydmuszki i typowe średniaki robione maszynowo. A same ładne widoczki to dla mnie za mało by marnować czas.
Nikogo Twoje zdanie. Serio ja rozumiem jak komus jakies gry nie podchodza. Nawet cale gatunki gier. No, ale nie wlaze w topici o tych grach i nie pisze te swoje smutne wysrywy na ten temat. Jakie trzeba miec smutne zycie, aby psuc innym przyjemnosc z gier. Nie podoba ci ta seria i ok idz sobie gdzie indziej.
To niech będzie, mi to nie przeszkadza. Ja tam lubię pytajniki i zaliczanie ich dla relaksu. Gry Ubi są właśnie po to i nie ma nic lepszego, niż zagrać wtedy w taką grę po ciężkim dniu. Serio, to dużo lepsze oczyścić obóz, rozwiązać prostą zagadkę i znaleźć kilka przedmiotów, niż męczyć się z przeciwnikiem w takim KCD 2 przez godzinę.