Digital Foundry o mocy konsol: PS5 słabsze od nowego Xboksa
Kanał Digital Foundry prześledził dotychczasowe przecieki dotyczące nowej generacji konsol. Z analizy wynika, że nowy Xbox może być zdecydowanie mocniejszy od PS5. Z drugiej strony sprzęt od Sony ma być bardziej przystępny cenowo.


Zarówno nowy Xbox, jak i PlayStation 5, mają pojawić się w sklepach w okresie przedświątecznym 2020 roku. Chociaż co jakiś czas w sieci pojawiają się nowe informacje dotyczące specyfikacji urządzeń, to nadal jesteśmy daleko od stwierdzenia, że wiemy już wszystko o nowej generacji konsol. Dlatego trudno jest uniknąć spekulacji i porównań sprzętu od Sony i Microsoftu. Wszystkim dotychczasowym doniesieniom postanowiła przyjrzeć się ekipa z Digital Foundry i na ich podstawie oszacować moc nowych konsol.
Zgodnie z ich analizą, Xbox Series X będzie dysponował mocą obliczeniową 12 teraflopów, co jest znacznie lepszym wynikiem od konkurencyjnego PS5, które ma mieć rzekomo 9,2 teraflopa. Skąd takie różnice? Według przecieków dotyczących specyfikacji, konsola Sony będzie wyposażona w układ Oberon, który oferuje 36 jednostek obliczeniowych Navi, pracujących z częstotliwością 2 GHz (GDDR6 o przepustowości od 448 GB/s do 512 GB/s). Natomiast Xbox będzie mógł pochwalić się układem Arden z 56 jednostkami obliczeniowymi i GDDR6 o przepustowości aż 560 GB/s. Jeśli chcecie zobaczyć całą analizę Digital Foundry, koniecznie obejrzyjcie poniższy film.
Jeśli powyższe spekulacje okażą się prawdziwe, to możemy założyć, że Sony dąży do zrównoważenia mocy obliczeniowej z przystępną ceną, podczas gdy Microsoft „nie bierze jeńców”. Digital Foundry spekuluje, że PS5 może kosztować około 399 dolarów a Xbox Series X 499 dolarów. To oczywiście wywołałoby spore rozterki u potencjalnych klientów: wydać więcej pieniędzy i cieszyć się najlepszą wydajnością, czy zaoszczędzić i zaufać Sony, że zagwarantuje odpowiednią liczbę tytułów ekskluzywnych?
Tak czy inaczej, szykuje się nam ciekawy okres, w którym zarówno Sony, jak i Microsoft zrobią wszystko, by pozyskać użytkowników. Poniżej możecie zapoznać się z mocą obliczeniową poszczególnych konsol w teraflopach i porównać, jak ma się nowa generacja do obecnej. Oczywiście podkreślamy, że wartości przy Xboksie Series X i PS5 wciąż nie są oficjalnie potwierdzone.
- PS4 - 1,84
- PS4 Pro - 4,2
- XONE - 1,3
- XONE S - 1,4
- XONE X - 6
- PS5 - 9,2
- Xbox Series X - 12
Warto także pamiętać, że moc obliczeniowa nie zawsze przekłada się na najlepsze gry. Świetnie pokazuje to obecna generacja, gdzie od momentu wprowadzenia modelu One X również dominował Xbox, a to PS4 mogło pochwalić się najlepiej ocenianymi produkcjami. Dodajmy również, że według wcześniejszych przecieków, deweloperzy uważają PS5 za mocniejszą konsolę od nowego Xboksa. Co okaże się prawdą? Jak mawiał klasyk: „rynek zweryfikuje”.
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
Komentarze czytelników
Warfarrer77 Centurion

I znów branża będzie hamowana przez konsole xDDDD Jak na PC ludzie siedzą z podzespołami porównywalnymi z ps4 po optymalizacji xDDD
Konsole się wtapiają w generacje a nie ją hamują. Jakby nie było konsol to byś miał ogólnie mniej graczy, bo konsole = tanie granie, a co za tym idzie mniej gier AAA i z mniejszymi budżetami, bo byłyby robione pod średnie karty graficzna na PC typu gtx1060.
Tak więc zastanów się nad tym co mówisz XD
Ski_drow Senator

Popieram przedmówcę PS5 i exy a Xbox to dobry sprzęt, ale jak nie będzie miał exów to mogą sobie tą moc wsadzić gdzieś.
bboy Konsul

Tak, jasne, AMD komunikuje gdzieś tak od lipca, że druga generacja RDNA ma mieć już ray tracing. Mają to pokazać na CES w styczniu o ile dobrze pamiętam.
zanonimizowany1146443 Senator
Sony traciło kasę przez ok. 2 lata. Potem koszty produkcji drastycznie spadły i każdy kolejny model zarabiał pieniądze. Sony odbiło sobie straty na grach, które sprzedawały się znakomicie. Biorąc jeszcze pod uwagę łatwość piracenia gier na X360 (PS3 ten temat praktycznie nie dotyczył) śmiem twierdzić, że Sony w ogólnym rozrachunku zarobiło więcej kasy w poprzedniej generacji.
zanonimizowany1146443 Senator
Sony nie zarabia tylko na exach. Dostają kasę za każdą sprzedaną grę na swojej konsoli, więc z gier multiplatformowych również mają ogromną kasę. Głównie dlatego, że (tak jak napisał futureman16) PS4 sprzedało się dużo lepiej od XBoxa, więc nawet ludzie grający w gry multiplatformowe siedzą głownie na konsolach niebieskich.