Denuvo nie przeszkodziło nowej Mafii na Steam. The Old Country notuje bardzo dobre liczby na platformie Valve
27k graczy to są bardzo dobre liczby? Rok temu czytałem o grze, która miała 90k że to wielka porażka...
Mafia 3 miała 20k lepszy wynik 9 lat temu. Litości, to nie jest dobry wynik.
Taka liczba w peaku to dobry wynik? Chyba dla gry Indie, bo dla takiej produkcji jak Mafia to lipa straszna, i BF nie jest tu argumentem bo to w zasadzie kompletnie inny target graczy. Przypomnę że Ekspedycja, gra od nieznanego studia która była w gamepassie miała 70 tysięcy w piątek(później było tylko lepiej), a zderzyła się z premierą Obliviona który miał premierę dwa dni wcześniej, i też miał ogromny wynik jak BF i był w gamepassie. I argument że przed nami niedziela jest do wywalenia bo jak będzie 50k graczy to będzie dobrze. Słabiutko, w sumie się nie dziwie że ludzie nie chcą kupować gry za tyle hajsu na tyle godzin.
No tak, wsadzili Denuvo bo za duzo ludzi czekalo na ta gre, to bylo do przewidzenia...
Zainteresowanie wśród piratów jest niewielkie, ale to standard przy mniejszych grach. Piraci rzucą się pewnie za jakieś 2 tygodnie. W chwili obecnej to jakieś kilkanaście tysięcy piratów. Tylko na jednej stronie.
Czemu ludzie nazywają nową Mafię mniejszą grą albo grą indie? To normalna gra. Aaaa rozumiem. Nie jest rozlazłym badziewiem na 200 godzin i nie wali po oczach super grafiką więc trzeba ją zaliczyć do małych gier.
Zainteresowanie wśród piratów. Gra ma denuvo więc nie ma żadnych piratów. Odzywasz się a guzik wiesz.
Dlatego napisałem, że zainteresowanie to przekłada się też na piratów, którzy nie rzucili się na tę grę. Grę spiracono w ilości kilkunastu tysięcy, co jest niewielkim wynikiem.
Duże gry czyli takie na które jest duży hejp, w kilka dni osiągają setki tysięcy spiraceń. Przykład Stellar Blade, które spiracono prawie 180 tys. w 3 dni. Podliczając dwie największe strony dla piratów, to Mafię TOC, nie spiracono więcej jak 20 tys.
Gra ma denuvo więc nie ma żadnych piratów.
Co Ty wiesz, w nogach śpisz. Żadnego pirata dziś nie obchodzi jakieś Denuvo - gra w każdą grę jaką chce i kiedy chce.
PCMREpic
A kto ci złamie tę grę ?
Piraci albo oleją albo kupią dzielone konto z parę zł a głupi 2K Games.
myśli że Denuvo im sprzedaż podnosie co jedynie 2K Games robi to nabija portfele Januszom biznesu oni michę cieszą bo stron z dzielonymi kontami jest w uj
No o tym pisałem przecież. Zainteresowanie jest niewielkie wśród piratów, bo tak jest z mniejszymi grami. Po prostu większość piratów czeka aż ceny za konto spadną, dlatego jest małe zainteresowanie. Im większa gra, tym więcej piratów rzuca się na konta po wyższej cenie.
Tak działa ten rynek.
Dodatkowo sama gra kosztuje niewiele, bo 50$, to logiczne, że mało kto rzuci się na konto za 8$.
Ruch się zrobi za dwa tygodnie, gdy ceny spadną w okolice 100 Rubli, czyli jakiegoś 1$.
Rekordzista ma lekko ponad 7k sprzedanych. Przy jakiejś mocno wyczekiwanej grze, trzeba by dopisać jedno zero.
Tam tak. Jaką gra single słabo szla na torrent? Każda to grube xx tysięcy.
Już jakieś przymiarki są. Niebawem zapewne wskoczy
mirko81
Weź nie pier..
Była taka reklama
O jakich tych przymiarkach mówisz
Jak praktycznie nikt nie łamie Denuvo i po za ostatnimi crackami do serii Call of Dutty które działają losowo to gier denuvo nie łamano ponad 2lata
Po odejściu Codexa i jajami z EMPREES tam już nie ma kto łamać
27k graczy to są bardzo dobre liczby? Rok temu czytałem o grze, która miała 90k że to wielka porażka...
Mafia 3 miała 20k lepszy wynik 9 lat temu. Litości, to nie jest dobry wynik.
Chyba nie rozumiesz ,to juz nie tamte czasy... teraz tyle to jest dobry wynik.
Toż to praktycznie indyk w tym momencie.
Marka, która była nie ruszana od lat i każdy o niej praktycznie zapomniał. A sama gra jest na co, 10-12h? I jeszcze wołają 50 USD.
Taka liczba w peaku to dobry wynik? Chyba dla gry Indie, bo dla takiej produkcji jak Mafia to lipa straszna, i BF nie jest tu argumentem bo to w zasadzie kompletnie inny target graczy. Przypomnę że Ekspedycja, gra od nieznanego studia która była w gamepassie miała 70 tysięcy w piątek(później było tylko lepiej), a zderzyła się z premierą Obliviona który miał premierę dwa dni wcześniej, i też miał ogromny wynik jak BF i był w gamepassie. I argument że przed nami niedziela jest do wywalenia bo jak będzie 50k graczy to będzie dobrze. Słabiutko, w sumie się nie dziwie że ludzie nie chcą kupować gry za tyle hajsu na tyle godzin.
Mi denuvo przeszkadza bo jeszcze w zatoce nie ma XD, nie dam tyle hajsu za parę godzin gry
Zgadzam się z Panem za tyle godzin nie będę kupował gierki za "200zł", jak będzie na torentach to się zagra, a jak nie będzie to się nie zagra , chyba że kiedyś będzie za 30zł.
Normalna sprawa. Wszystkim złodziejom przeszkadzają zabezpieczenia.
15 lat temu wyszła Mafia 2, świetnie oceniana za 140 zł ale wtedy wszystko było tańsze. Przejście nowej Mafii zajmuje podobną ilość godzin a cena przez tyle lat nie podskoczyła jakoś drastycznie ale dla was każda cena jest za wysoka. Zarabiamy też więcej niż w 2010 roku. 1317 zł brutto vs 4666 zł brutto. Nowa Mafia jest całkiem w porządku wyceniona. Znajdź se pracę to sobie pograsz.
Smutne w sumie, że takie gry, które nie mają totalnie żadnych kontrowersji się nie sprzedają bo są krótkie i gracze przeliczają zł/h i 'Im SiĘ nIe OpŁaCa". Później chodzą i płaczą, że same open-worldy i Ubigame na rynku. Eriksholm to samo. Porządna gra i klapa na całego. Wychodzi na to, że "gracze" nie chcą dobrych krótkich gier tylko właśnie tych długich aby było na co ponarzekać.
Chcą, chcą, ale nie za te pieniądze, a otwarty świat da się dobrze zrobić, z brzegu RDR2 to świetny przykład, ale też np seria TES to dobry przykład jak powinien wyglądać open world, nawalenie znaczników jest słabym pomysłem.
170zł za nową grę to dużo? To za ile byś chciał gry na premierę? 20zł? Weź się zastanów nad sobą
Jak na grę takiej długości to 120 maksymalnie z oficjalnych źródeł, a nie 220.
Jakby kosztowała 120 zł to też byś ukradł, to jest kwestia mentalności a nie ceny. Każda cena to będzie więcej niż za darmo.
Niestety jak widać, ludzie już totalnie złapali odklejkę. Bo przecież nie ważne są walory produkcyjne czy artystyczne danej gry, najważniejsze, czy się OPŁACA ją kupić w tej czy innej cenie...
A co, źle się sie sprzedaje? Nie każdy już ma nowy sprzęt i kasę by zagrać.
Gra ma duże wymagania.
W tej chwili 1000 osób na steam gra dopiero w Mafię 1, która ma 5 lat
Bo gracze nie chcą otwartych światów jak od Ubiszaftu. Chcą dobrych otwartych światów. Chcą jakości. Drewniana, liniowa gra jakości AA nawet jeżeli jest poprawna to nie porwie tłumów. Tym bardziej bez marketingu. A ci którzy chodzą i płaczą, że same open worldy i Ubigry na rynku to są po prostu odklejeni, bo gier z otwartym światem jest z 5 rocznie więc malutko.
A co do walorów produkcyjnych to one nie wykluczają szanujących graczy długości gry, tym bardziej że fabuła w tej mafii(co mogłem obejrzeć na streamie a całości nie widziałem bo kiedyś mimo wszystko planuje w to zagrać) jakoś z krzesła to nie zwala, może jest okej, ale znów napiszę przykład ekspedycji, która ma świetną cene, świetną fabułę, grafikę, dialogi, walki, otwarty świat, muzykę, optymalizacje i akurat długość gry. Inny przykład z tego roku to KCD2.
Już to pisałem gdzieś indziej ale powtórzę. 15 lat temu minimalna krajowa to było 1317 zł brutto czyli nawet nie tysiak na rękę. Teraz wynosi ona 4666 zł brutto. Pisze o tym bo Mafia 2 wtedy wyszła, dostała świetne oceny, kosztowała 140 zł i ukończenie jej trwało tyle samo co ta nowa. Wszystko drożeje, wiadomo ale gra kosztuje 200 zł. To nie jest jakiś skok na kasę czy coś. Age of Empires z 1997 (znacznie dłuższa gra co prawda) kosztowało 190. A minimalna krajowa wtedy wynosiła 391 zł brutto. Tak więc nie czepiał bym się długości gry ani jej wyceny. Może z wiekiem inaczej na to patrzysz. Stałeś się arogancki tak jak korporacje i zwiększyły się twoje wymagania ile co powinno kosztować itp.
Najgorsze jest to że to nie jest gra typu aaa a jest to jeb. demuvo, które im wyniku sprzedażowego na pewno nie podniesie wiec niech sie cieszą tym swoim 27K.
Przecież to nie są dobre liczby. Nie wiem jaki budżet miała ta gra, ale na pewno wyższy niż poprzednie odsłony. Trudno powiedzieć czy się w ogóle zwróci.
Ta gra jest:
- krótka: 10-12h podstawowej kampanii, 15h z aktywnościami pobocznymi i do tego 7 godzin cut scenek (a przynajmniej tyle długości ma film w którym zebrano wszystkie cut scenki do kupy)
- droga: 49 dolarów za taką długość rozgrywki to śmiech na sali. W dodatku cena na Steamie jest wywalona w kosmos (220 zł), Clair Obscur w identycznej cenie dolarowej był znacznie tańszy.
- kiepsko zoptymalizowana: wymagania sprzętowe wybijają sufit.
Ludzie nie chcą tego kupować, czekają aż trafi do Game Passa i ograją w rozsądnej cenie. Sam poczekam na grubą obniżkę. Na chwilę obecną gra ma 75% pozytywnych opinii, czyli tak średnio.