Civilization 7 dostało dobre i ważne zmiany, ale część graczy i tak twierdzi, że twórcy po prostu tracą czas. Niestety to, czego chcą, niemal na pewno nigdy się nie wydarzy
Ta gra jest deed i nic tego nie zmieni. Jakieś pierdoły, które zmienią grę z wersji alfa w wersje beta tego nie zmienią. To wszystko powinno być na premierę. 8 miesięcy od premiery i wciąż gniot w którego prawie nikt nie gra. Jak byście mieli jaja to wydalibyście porządny update (za darmo) o rozmiarach DLC ktory rzeczywiście coś wnosi i zmienia. Dziesiątki łatek a gra wciąż goła jeśli chodzi o zawartość i mechaniki. Chciwość nie popłaca.
Ile to gier wychodzi i nie spełnia oczekiwań Graczy? Gram (mało) w tę CIVkę i faktycznie taka zmiana jest pożądana, ale to jedynie kropla w morzu potrzeb, bo ten ocean jest pełny złych decyzji. Nawet gdyby pozostawić ten niezrozumiały podział na epoki, to jest wiele mniejszych czy większych elementów, które powodują, że gra się w to mało przyjemnie.
Uważam, że patch bardzo potrzebny. Od samego początku kiedy gram w CIV VII i zaczynam nadbudowywanie to często nie wiem do końca co stracę a ile zyskam a dlaczego bo to zależy od bardzo wielu czynników np: od zysku budynku aktualnego i poprzedniego, statystyk pól, sąsiedztwa, specjalistów, kosztów utrzymania, powiązania z dzielnicami, unikalnych umiejętności cywilizacji lub przywódców, długoterminową strategię i tak dalej... i to sprawiało, że ja nigdy nie wiedziałem do końca czy podejmuję odpowiednią decyzję. I to mi się wydaje naprawdę potrzebne.
Druga sprawa jest taka o czym pan redaktor nie napisał, że wchodzi nowy generator map. A mianowicie wchodzą mapy generowane za pomocą "techniki Voronoja" co da jeszcze bardziej malownicze i realistyczne mapy.
A trzecia sprawa jest taka i to chyba najważniejsza, że wszystkie te zmiany lub prawie wszystkie można włączyć i wyłączyć grając w Civilization VII Classic. Do tej pory można było wszysko wyłączyć i grać w Classica więc z tego co doczytałem tu ma być podobnie ale czy wszyskie zmiany da się wyłączyć tego twórcy nie podają.
Akurat to, że trudno jest dokładnie przewidzieć zysk, jest bardzo realistyczne i klimatyczne... Ale to i tak jest najłatwiejsza, najdziwniejsza i najsłabsza Ciwka...
Ale gra ci nie mówi, gdzie masz co budować tylko ile stracisz jak coś wybudujesz. A to jest bardzo potrzebne bo jeśli masz pole gdzie masz 4-5 zasobów i dzielnicę skłądającą się z dwóch różnych budynków to bardzo trudno określić co stracisz. Zwłaszcza jak nadbudowujesz budynki z epoki starożytnej w nowożytnej.
Ogólnie za każdym razem gra podpowiada gdzie najoptymalniej budować ale to jest bardzo błęde ponieważ jak będziesz budował tam gdzie gra pokazuje to najwyżej można wygrać na najniżym poziomie trudności a to dlatego, że jeśli sam postawisz jakiś budynek to gra przy kolejnej budowie wybierze zupełnie inne pole niż by wybrała jak byś postawił budynek tam gdzie ci sugeruje.
Zmiany jak najbardziej na plus. Cywilizacja w końcu staje się Cywilizacją :-)
Ograłem chwilę ale już wiedzę, że w Epoce Nowożytnej wkońcu jest przejżyście gdzie się co buduje. Jedynie co bym zmienił to kolory nadbudowy czyli żółty, zielony itd. kiedy stawiamy budynek mamy zakolorowaną mapę i to przykrywa budynki które tam są wybudowane. Ale ogólnie patch bardzo dobry.
