Chiny i USA mają się czego obawiać; Korea Południowa i Tajwan robią wszystko, by zdobyć przewagę w przemyśle chipów
Tajwan oraz Korea Południowa skupiają się na jak najszybszym rozpoczęciu produkcji układów w 3nm litografii aby wyprzedzić technologicznie amerykańskie oraz chińskie firmy.

Przez długi czas na rynku układów półprzewodnikowych dominowały firmy azjatyckie, wśród których najbardziej wyróżniało się TSMC pokrywające 90% światowego zapotrzebowania. Nieco później zadebiutowały przedsiębiorstwa z Korei Południowej z Samsungiem na czele.
Jak się jednak okazuje, sytuacja polityczna wymusza również na innych krajach inwestycje w branżę elektroniczną. Obecnie najbardziej zaangażowane są USA oraz Chiny, które przeznaczyły znaczne środki na rozbudowę własnej produkcji. Aby pozostać konkurencyjne, azjatyckie firmy mocno inwestują w nowe technologie, które choć nieopłacalne mogą pomóc im utrzymać dominację na rynku.
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez 3Djuegos obecnie TSMC oraz Samsung starają się rozwijać produkcję układów w 3 nm litografii. Niestety jak na razie firmom nie udało się uzyskać wystarczającej stopy zwrotu. Parametr ten określa ile wyprodukowanych procesorów ostatecznie będzie nadawało się do sprzedaży. Do tej pory firmie TSMC udało się utrzymać stopę zwrotu na poziomie 55-60%. Aby produkcja była opłacalna wspomniany parametr musi być wyższy niż 70%.

Dlaczego więc giganci dalej inwestują w produkcję, choć jest nieopłacalna? Odpowiedź na to pytanie przynosi ogłoszony przez Intela plan. Zgodnie z zawartymi w nim informacjami, amerykański gigant ma już niedługo rozpocząć produkcję układów w 3 nm procesie technologicznym. Nie można również zapominać o Chinach, które ciągle rozwijają własne procesory.
Przy takiej konkurencji, TSMC oraz Samsung muszą jak najszybciej dopracować produkcję aby pozostać liderami na rynku. Utrata pozycji mogłaby wiązać się z zakończeniem współpracy między innymi z Apple, które do tej pory chętnie korzystało z układów od azjatyckich firm.
Więcej:Najwięksi wrogowie łączą siły? AMD może produkować swoje procesory w fabrykach Intela