Niech ładują. Na szczęście nie trzeba z tego korzystać ani nie wpływa na wydajność systemu
Na razie, ale jestem przekonany, że z biegiem czasu MS zmusi klientów do korzystania z takich rozwiązań i nie da się tego wyłączyć.
I że niby mikrofon będzie wymagany? Raczej póki nie będzie standardem jako cześć każdego komputera to wątpię
Pracując nad takimi bzdetami olewają inne rzeczy. I to na pewno wpłynie na wydajność. A mikrofon to chyba najmniejszy problem w dzisiejszych czasach, kosztuje grosze. Łatwiej dokupić mikrofon niż zmienić sprzęt na zgodny z TMP 2.0, a tutaj MS się nie wahał.
Jeśli Microsoft liczy, że większość użytkowników z radością porzuci klawiatury oraz myszki na rzecz gadania, srogo się rozczaruje.
Jak ktoś siedzi na PC albo telefonie, to nie chce, by wszyscy w pobliżu słyszeli, co robi. W dodatku ruszanie myszką oraz pisanie często jest szybsze i mniej męczące niż mówienie.
Raczej z tym porzucaniem myszki i klawiatury to bardziej marketingowa gadanina żeby pokazać że to coś nowego i niesamowitego. Nie wyobrażam sobie za nic świecie, np. w granie gry na komputerze bez myszki i klawiatury. Swoją drogą zapewne normalnie komputer też będzie można dalej obsługiwać tymi urządzeniami. Pewnie będzie do wyboru to albo to.