Przed kilkoma laty czeskie studio Future Games wypuściło na rynek mroczną przygodówkę o nazwie The Black Mirror. Pomimo tego, że tytuł zbierał przeciętne oceny w zachodnich mediach, gracze przyznawali mu częstokroć wyższe noty, tłumacząc to wciągającą fabułą oraz niepokojącym klimatem.
gry
Marek Grochowski
25 stycznia 2007 13:45
Czytaj Więcej
Świetna wiadomość :-) W Black Mirror grało mi się bardzo przyjemnie. Przede wszystkim wciągająca fabuła, która przykuwała do monitora. Oby 2 część dotrzymała jej kroku.
Bardzo mnie to cieszy. Ciekaw jestem tylko, kto będzie bohaterem. Jeżeli Samuel, to co wykombinują z fabułą, żeby to miało sens.
Jedynka byłą grą bardzo dobrą, tak więc z niecierpliwością czekam na kolejną odsłonę!
A ja bym może wolał bardziej dopieszczone Reprobates i Tale of Hero, zamiast sequela gry, która skończyła się bardzo niesequelowo. Wiem, marudzę jak zwykle.
Jesli znowu dadzą wieśniacki głos...
Ciekawe ile im zajmie zrobienie i wydanie gry .
Elum -->
...zamiast sequela gry, która skończyła się bardzo niesequelowo.
Lepszy sequel gry, która kończy się nie sequelowo niż brak kontynuacji gry, która jest ewidentnie szyta pod kolejną część (vide Still Life czy Tex Murphy).
Deepdelver ---> Pozytywne myślenie jest przereklamowane ;)