Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 marca 2016, 12:22

autor: Adrian Werner

ARK: Survival of the Fittest – popularny mod typu Battle Royale został przerobiony na samodzielną grę

Do dystrybucji w Steam Early Access trafiła wczesna wersja ARK: Survival of the Fittest, czyli sieciowej gry bitewnej z trybem typu Battle Royale, która stanowi darmowe rozwinięcie popularnej fanowskiej modyfikacji do ARK: Survival Evolved.

Mod okazał się tak popularny, że postanowiono przerobić go na samodzielną grę. - ARK: Survival of the Fittest – popularny mod typu Battle Royale został przerobiony na samodzielną grę  - wiadomość - 2016-03-16
Mod okazał się tak popularny, że postanowiono przerobić go na samodzielną grę.

Spopularyzowane przez fanowskie modyfikacje sieciowe potyczki w trybach wzorowanych na filmowych seriach Hunger Games i Battle Royale szybko wyrosły na nowy multiplayerowy fenomen i coraz więcej deweloperów próbuje zarobić na tym trendzie. Na początku lutego ujawniono projekt The Culling, a kilka dni później studio Daybreak zapowiedziało H1Z1: King of the Kill. Teraz do walki o tron rodzącej się dopiero kategorii dołączyć postanowili autorzy ARK: Survival Evolved, którzy nawiązali współpracę z twórcami popularnego moda Survival of the Fittest. Efektem tego jest samodzielna gra zatytułowana ARK: Survival of the Fittest, której wczesna wersja właśnie zadebiutowała w Steam Early Access. Projekt korzysta z modelu free-to-play, więc można go pobrać bez żadnych opłat.

ARK: Survival of the Fittest oferuje tryb PvP, w którym maksymalnie 72 graczy podzielonych na kilka plemion rywalizuje ze sobą na dużych, zamkniętych arenach. Zabawa toczy się do momentu, w którym na placu boju pozostaną członkowie wyłącznie jednej drużyny.

Każde plemię może liczyć do sześciu graczy, co oznacza, że po mapie hasać może maksymalnie dwanaście takich grup. Oczywiście dla osób preferujących bardziej intymne klimaty przewidziano także opcję zabawy w znacznie mniejszym gronie. Obecnie gra oferuje tylko jedną arenę w postaci znanego z ARK: Survival Evolved lasu z dużymi polanami, ale twórcy pracują już nad kolejnymi poziomami.

Na początku meczu gracze przenoszeni są na arenę, w centrum której znajduje się stos przydatnych przedmiotów. Każdy musi sam zdecydować, czy są one warte ryzyka śmierci na wczesnym etapie rozgrywki, czy też może lepiej jest szybko ewakuować się do pobliskiego lasu. Podczas zabawy kluczową rolę odgrywa odnajdywanie i oswajanie dinozaurów oraz innych wielkich bestii, które potem służą jako wierzchowce lub wspomagają nas w walce. O utrzymanie napięcia dba za to tzw. krąg śmierci, z każdą minutą zmniejszający pole bitewne, wymuszając tym samym częste kontakty między rywalami.

W trakcie rozgrywki gracze mogą korzystać z szerokiego arsenału uzbrojenia, zbroi, pułapek oraz możliwych do szybkiego skonstruowania prostych struktur. Gra oferuje sporą swobodę w konfigurowaniu strać, pozwalając na toczenie meczów o różnej skali, poczynając od krótkich trzydziestominutowych potyczek aż po wielkie trzygodzinne wojny. Ponadto ARK: Survival of the Fittest kładzie duży nacisk na aspekt e-sportowy. Gracze podchodzący do tego typu rozgrywek na poważnie mogą rywalizować w specjalnych rankingach, a w planach są także liczne turnieje z nagrodami.

Warto na koniec wspomnieć, że twórcy ambitnie próbują przeforsować skrót M.O.S.A. (Multiplayer Online Survival Arena) jako nazwę dla całej kategorii. Ostatnio z powodzeniem podobny manewr zastosował zespół Riot Games, który dzięki League of Legends spopularyzował termin MOBA. Ciekawe, czy ARK: Survival of the Fittest zapisze się w historii w podobny sposób, czy też może gracze pozostaną przy określeniu Battle Royale.

  1. ARK: Survival of the Fittest w Steam Early Access
  2. ARK – oficjalna strona marki

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej