Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Amerykanie coraz częściej sięgają po gry komputerowe, na dodatek są coraz starsi

18.05.2006 11:30
U.V. Impaler
1
U.V. Impaler
225
Hurt me plenty

A Wy - drodzy forumowicze - myślicie, że The Sims to gra dla dzieci!

18.05.2006 11:36
Yos_sarian
2
odpowiedz
Yos_sarian
123
Generał

no to ja jestem statystycznym amerykaninem. mam 33/34 lata i moge sie pochwalic 12/nastoletnim stazem... a jak dojde do 40 to na pewno bede kupowal 100% gier w ktore gram :)

18.05.2006 11:37
3
odpowiedz
zanonimizowany216104
0
Konsul

UVI: Tak :> Dorosli graja w kulki :>

18.05.2006 11:42
4
odpowiedz
zanonimizowany235562
20
Pretorianin

Niestety w Polsce większość ludzi ( strzelam - 95 % ??? ) uważa, że WSZYSTKIE gry komputerowe są dla dzieci. Daleko nam jeszcze do USA. W tym przypadku trzeba kilka pokoleń zanim się sytuacja zmieni - mam nadzieję na lepsze :-)

18.05.2006 12:01
yazz_aka_maish
5
odpowiedz
yazz_aka_maish
118
Legend

Kilka pokoleń? Wystarczy jedno - następne.
Sam mam 28 lat, gram w gry akcji (kilkadziesąt gier ukończyłem), aktulanie kończę Far Cry oraz NFS MW (ta druga mnie nudzi), jestem graczem ze stażem 15-toletnim, niedawno zakupiłem XBOX by ciesząć się grą na bigscreenie...

18.05.2006 12:06
pecet007
6
odpowiedz
pecet007
178
~

Ale z tego co zauważyłem, że nawet jeśli gracze są starsi to w większości, gracze nie są rodzicami i dlatego też panuje przekonanie że gry komputerowe są dla dzieci IMO...

18.05.2006 12:06
tygrysek
7
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

czyżby rynek gier zmierzał w kierunku domów starości?

18.05.2006 12:10
Piotr44
8
odpowiedz
Piotr44
209
Generał

Sam mam 33 lata i gram już od prawie 20lat:-) Zacząłem swoją przygodę od ZxSpectrum, myślę że takich graczy jest więcej, ale chyba jednak w Polsce dominują gracze małolaty, jeszcze nie ten poziom rozwoju. Dopiero dzisiejsi smarkacze muszą się zestarzeć żeby średnia wieku się zmieniła.

18.05.2006 12:47
yazz_aka_maish
9
odpowiedz
yazz_aka_maish
118
Legend

Kilka lat temu w sieci krążyła plotka o babci pewnego gracza w QIII. Nie dość że spokojnie rozwalała wnuka to i wszystkich jego koleżków zjadała na śniadanie. Wyobrażacie sobie taką kobiecinę fragującą małolatów? :)
Nie wiem ile w tym prawdy, ale informacja pochodziła z wielu niezależnych źródeł, więc była dość wiarygodna.

18.05.2006 12:57
Promyk
10
odpowiedz
Promyk
149
nikczemny

co się śmiejecie:>

już jakieś 12 lat temu babcia mi Amigę na tetrisie zajmowała... a teraz ma 73 lata:>

18.05.2006 14:49
😈
11
odpowiedz
zanonimizowany357161
7
Legionista

What do you mean "gry video"? wiedziałem że US(r)A to shit i zacofane zathupie.... teraz są na etapie gier z magnetowidu....

18.05.2006 16:57
$heyk
😃
12
odpowiedz
$heyk
73
Master Chief

Czasami sobie myślę, że kiedy już będę emerytem (jeszcze dłuuuuugo do tego), to co ja bym mógł robić przez cały Boży dzień, jak nie grać? :) Wzrok i tak będzie nie do popsucia, podobnie jak słuch. Kondycja już nie ta, żeby grać w piłkę, czy łazić na dworze. No i nikt nie będzie mi przeszkadzał, no bo kto? Rodzice? :>

18.05.2006 18:19
13
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

$heyk - no ale w CS nie pograsz - refleks nie ten :))))

18.05.2006 18:29
14
odpowiedz
zanonimizowany344979
13
Generał

$heyk---> w tetrisa pograsz, albo w kulki.

18.05.2006 18:36
15
odpowiedz
zanonimizowany52907
182
Senator

w simsy albo.

refleks to faktycznie moze byc problem na starosc, moze jakies specjalne gry dla seniorow, albo dodatkowe poziomy trudnosci (ponizej very easy:)

18.05.2006 19:29
Scandal
16
odpowiedz
Scandal
72
Quantum Singularity

Ja akurat mialem szczescie miec ojca ktory wiedzial ze komputer to nie tylko modny dodatek. Kupil teraz zeby nie sklamac w 85/86 Atari, jedno z pierwszych jakie sie ukazaly sie na naszym rynku. W Peweksie, akurat tyle pamietam. Oczywiscie jednym z dodatkowego oprogramowania byla seria gier :) kupionych na gieldzie. Pozniej wlasciwie mialem przez caly czas stycznosc z kompami i grami. Byly okresy ze nie mialem kompa, ale w sumie przejsciowe. PC kupili mi w 95 roku. A ja gram od praktycznie 20 lat.
Kiedys wymiatalo sie w River Raid, lub Bulder Dasha, Montezume czy Bruce Lee. Takze to wcale nie dziwne ze pokolenie ktore wychowalo sie juz na komputerach, teraz ma swoje dzieci. A one juz od malego maja komputery. Sam gram i grac bede, zwlaszcza ze gry coraz lepse sie staja.
Jednak mam ten sam problem jak chyba wszyscy.
Moja mader pomimo ze to inteligentna kobieta, uwaza ze jestem za stary na gry. Na nic moje tlumacznie ze gry tak jak i filmy sa owszem i dla dzieci i dla doroslych. Ale moje slowa tylko echem sie odbijaja.
Poprzednia dziewczyna takze uwazala ze gry to dla dzieci.

A tak naprawde dzisiejszy przemysl elektronicznej rozrywki za kilka lat bedie konkurowal z przemyslem filmowym i to z sukcesem. To potezna maszyna, ktora coraz bardziej bedzie sie rozwijac.

18.05.2006 20:21
claudespeed18
17
odpowiedz
claudespeed18
217
Call me Snake

Moi starzy tez ciagle gadaja zebym wydoroslal, a ja im na to ze z czego tu wydorastac skoro duzo gier jest od 18 lat a i tak nie wszyscy jeszcze w tym wieku nie czaja w co graja.

Wiadomość Amerykanie coraz częściej sięgają po gry komputerowe, na dodatek są coraz starsi