Adam Croasdell, aktor grający postać doktora Ala Jenkinsa w brytyjskim tasiemcu Eastenders, ujawnił w rozmowie z telewizją BBC, że ukończył niedawno nagrania głosowe do nowej gry o agencie Jamesie Bondzie. W produkcji, opracowywanej przez firmy Bizarre Creations oraz Activision, wcielił się podobno w rolę głównego bohatera.
gry
Piotr Doroń
12 listopada 2009 09:20
Czytaj Więcej
Bez jaj...przecież on się nie nadaje
Dajcie mi kropli!
Ten brzydal nowym Bondem?
Bond umarł jako Roger Moore,
w ostateczności jako Pierce Brosnan.
O, nastepny. Ciekawe ile jeszcze geniuszy, nie potrafiacych przeczytac pierwszego zdania newsa, sie pojawi.
Do wymadrzajacych sie: czy chodzi o filmy, czy chodzi o gre wyscigowa z Bondem w roli glownej - niewazne, bo nie zmienia to jednego prostego faktu: koles sie nie nadaje, jest ohydny.
Craig zreszta nie jest lepszy, aktor drewno.
Jedyne co Croasdella ratuje, to fakt, ze podklada glos.
Ale nie mamy zadnej pewnosci, ze przypadkiem nie uzyczy swojego wizerunku grze o Bondzie - w koncu Craig odmowil udzialu, wiec zakladam, ze wykorzystania wizerunku takze.
Do wszystkich komentujących osób, potrafiących ocenić głos aktora na podstawie jego wyglądu - macie mój wielki SZACUN. To się ociera o zdolności paranormalne... ;-)
Drau - ratowanie się edycją posta rządzi :)
Hm... Nie ogłosili chyba jeszcze oficjalnie tej gry ????