futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 13 maja 2021, 12:20

Szef Facebooka pochwalił się kozą; imię daje do myślenia

Mark Zuckerberg aktywnie prowadzi konto na Facebooku, chwaląc się swoimi dziećmi czy dzieląc przemyśleniami. Teraz przyszła kolej na kozy.

Szef Facebooka umieścił na swoim profilu w serwisie zdjęcie dwóch kóz z podpisem „Moje kozy: Max i Bitcoin.” Post szybko stał się jednym z najpopularniejszych na profilu, osiągając po dwóch dniach ponad 1,4 mln reakcji i 360 tys. komentarzy, czyli kilkukrotnie więcej niż większość treści udostępnianych przez Zuckerberga.

Szef Facebooka pochwalił się kozą; imię daje do myślenia - ilustracja #1
Rekordowo popularny wpis założyciela Facebooka. Przepis na sukces? Kozy.

Historia może mieć jednak mroczny wymiar. W 2019 roku Jack Dorsey, CEO Twittera, udzielił wywiadu magazynowi Rolling Stone, w którym przywołał dość nietypowe wspomnienia z szefem Facebooka. Mark Zuckerberg miał okres, w którym jadł tylko to, co samodzielnie zabił. Zaserwował wówczas szefowi Twittera kozę.

Czy Bitcoin ma się czego bać? Być może, w końcu Facebook pracuje nad swoją kryptowalutą, która ostatnio zmieniła nazwę z Libra na Diem. Projekt spotkał się z ogromnym sprzeciwem polityków i przedstawicieli świata finansów, zaniepokojonych wpływem, jaki mógłby mieć na stabilność finansową czy prywatność. Jeśli jednak Diem ujrzy światło dzienne, może bardzo szybko stać się jednym z ważniejszych graczy na rynku.

Miejmy nadzieję, że urocze kozy nie uświetnią imprezy na cześć wprowadzenia nowej kryptowaluty.

  1. Oficjalny profil Marka Zuckerberga w serwisie Facebook
  2. Szef Facebooka boi się o prywatność? Korzysta z Signala, konkurenta WhatsApp
  3. Naukowcy uczą świnie grać w gry wideo
  4. Bobry odcięły połowę miasteczka w Kanadzie od Internetu

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Niedawno zrobił doktorat z rozwoju miast, pracuje też w wydawnictwie naukowym, w którym prowadzi kilka czasopism i dba o jakość publikowanych tam artykułów. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie pełni wieczorną i weekendową wartę w dziale Tech, a za dnia składa teksty publicystyczne. Jeżeli w recenzji jakiś obrazek ma zły podpis, to pewnie jego wina. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

więcej