Treasure Hunter Simulator
To jedna z tych gier gdzie fajnie się gra dla relaksu. Tego typu symulatory raczej nie są jakoś bardziej rozbudowane(szczególnie o aspekty poboczne) dlatego nie należy od nich zbyt wiele wymagać. Chodzimy i szukamy skarbów za pomocą wykrywacza metali, są zlecenia, można kupować lepszy sprzęt. Dla wielu to gra jako poboczna niż główna ze względu na to co oferuje. Ciężko powiedzieć co jeszcze gra może zaoferować w przyszłości i czy może będą jakieś elementy czy aspekty poboczne. Jeżeli będzie się pojawiać nowa zawartość w przyszłości to raczej podobna do tego co już jest w grze.
Spoko gierka w sam raz do grania zimą kiedy nie można szukać wykrywaczem :)
Gra ma ocenę 9.5/10 znajduje się na pierwszej stronie najbardziej popularnych gier na pc, tematyka nawet w miarę dość ciekawa mówię ok, sprawdzam pomimo, że gra miała premierę w 2018 roku. I to co się tu odwaliło to jakiś nieśmieszny żart. Gra to typowy niskobudżetowy symulator który i tak mało co ma z nim wspólnego. Gra jest strasznie ograniczona, mała liczba elementów do odnalezienia, ciągle powtarzające się te same śmieci ( mogliby się chociaż z tym postarać i zrobić powyżej kilkunastu) No ogólnie nie rozumiem tej oceny i wyczuwam tu jakiś scam. Maks ocena tej gry to 4/10 bo potrafi wciągnąć na kilkanaście minut w odkrywaniu kolejnych przedmiotów ale kiedy dociera do człowieka, że mamy ciągle te same przedmioty to czuć, że komuś nie chciało się popracować i wymyślić więcej elementów do odnalezienia a o to przecież chodzi w takiej grze.