
Data wydania: 28 września 2022
The Excavation of Hob's Barrow to przygodówka w stylu retro wzorowanym na produkcjach z lat 90. XX wieku. Akcja toczy się w epoce wiktoriańskiej, a fabuła obraca się wokół nadnaturalnych istot z angielskiego folkloru. Całość utrzymana jest w klimacie horroru, a rozgrywka koncentruje się na eksploracji i rozwiązywaniu zagadek.
The Excavation of Hob's Barrow to utrzymana w klimacie folkowego horroru gra przygodowa z interfejsem point’n’click. Opracowało ją studio Cloak and Dagger Games, mające na koncie m.in. Sumatra: Fate of Yandi oraz Football Game. W pracach pomagała firma Wadjet Eye Games, znana m.in. z Unavowed oraz serii The Blackwell Legacy.
Akcja toczy się w epoce wiktoriańskiej. Główną bohaterką jest badaczka imieniem Thomasina Bateman, która jest w trakcie pisania książki o historycznych angielskich kurhanach. Chcąc zgromadzić potrzebne do tego materiały przyjmuje zaproszenie listowne do odwiedzenia wioski Bewlay. Na miejscu okazuje się jednak, że nadawca gdzieś przepadł, asystent Thomasiny nigdy nie przybył do wsi, a co gorsza, lokalny właściciel ziem odmawia wydania zgody na rozkopanie znajdującego się na jego włościach kurhanu.
Próbując zrozumieć całą sytuację bohaterka szybko odkrywa, że nie wszystko, co dzieje się w Bewlay ma naturalne wytłumaczenie i niektóre wydarzenia są powiązane z istotami z lokalnych mitów.
The Excavation of Hob's Barrow to klasycznie zrealizowana przygodówka odwołująca się do produkcji z tego gatunku wydawanych w latach 90. ubiegłego wieku. Podczas zabawy eksplorujemy lokacje, gromadzimy przedmioty, prowadzimy rozmowy oraz rozwiązujemy zagadki. Wszystko to odbywa się za pomocą wygodnego interfejsu point’n’click.
Przygotowane przez autorów łamigłówki są różnorodne. Spryt gracza testowany jest zarówno w zadaniach wymagających właściwego wykorzystywania przedmiotów, jak i prostych minigierkach logicznych.
Gra oferuje wyłącznie tryb dla pojedynczego gracza.
The Excavation of Hob's Barrow oferuje dwuwymiarową oprawę graficzną, zrealizowaną w pełnej dużych pikseli stylistyce retro, wzorowanej na pecetowych przygodówkach z pierwszej połowy lat 90. ubiegłego wieku.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Ostatnia aktualizacja opisu: 29 września 2022
Wymagania sprzętowe gry The Excavation of Hob's Barrow:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Pentium 4, 1 GB RAM, karta grafiki Intel HD lub lepsza, 2 GB HDD, Windows XP.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Dual Core 2.7 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki Intel HD lub lepsza, 2 GB HDD, Windows XP(SP2)/7/8/10.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
ArtystaPisarz
Ekspert
2024.09.16
Kolejna idealna gra na jesień (choć grałem w nią akurat pod koniec lata). „The Excavation of Hob’s Barrow” jest jak opowiadanie Lovecrafta, gdyby ten był Brytyjczykiem. I nie mam tu przez to wcale na myśli tego, cośmy przez lata zaczęli kojarzyć z prozą tego autora – koszmary z innych wymiarów pożerające całą rzeczywistość. Większość prozy Lovecrafta to są wszak jednak opowiadania bardzo stonowane, w których co prawda dzieją się jakieś ponadnaturalne, niepokojące rzeczy, ale są one wyjątkowo kameralne wedle dzisiejszych standardów rodem z kina akcji. Dzieło Cloak and Dagger Games wydane przez nieocenione Wadjet Eye też takie jest – to bardzo spokojna, choć podszyta dreszczykiem historia archeolożki Thomasiny Bateman, która samotnie przybywa do małej wioski w poszukiwaniu mrocznych sekretów z przeszłości, jak protagoniści opowieści grozy zwykli to czynić.Większość czasu gry spędzamy w rzeczonej wiosce, Bewlay, rozmawiając z jej mieszkańcami, zbierając do kupy elementy intrygi oraz, rzecz jasna, rozwiązując stosunkowo proste zagadki. Ta część rozgrywki mała, moim zdaniem, fenomenalną atmosferę i odkrywanie sekretów Bewlay było dla mnie czystą przyjemnością. Aż mi się przypomniało dzieciństwo i to, jak zagrywałem się w „Daemonicę”. Eh, to były czasy… „The Excavation…” przypomina twór RA Images nie tylko pod tym względem, że jego akcja toczy się w tym samym kraju (choć w zgoła innej epoce historycznej), ale też ze względu na to, że w obu grach przyjdzie nam spotkać cały szereg mieszkańców małej wioski, z których niemal każdy jest ciekawą osobowością. W „The Excavation…” są oni nawet zresztą w pełni udźwiękowieni, co zawsze miło widzieć w tak niewielkiej grze.Jeżeli chodzi o oprawę graficzną, to większość plansz jest szarobura, co dobrze oddaje nastrój angielskich wrzosowisk, jaki pamiętam z co poniektórych odcinków „Sherlocka Holmesa” z lat 80-tych produkcji Granady. Ta ogólna szaroburość jest miejscami poprzerywana przebłyskami fioletu symbolizującego moce nadprzyrodzone, co stanowi fantastyczny, wyraźny akcent w tej skądinąd mdłej wizualnie grze.Narracja gry, by raz jeszcze posłużyć się tą samą metaforą, jest jak kameralne opowiadanie Lovecrafta, które zamiast toczyć się w Nowej Anglii toczy się po prostu w Anglii. Przez większość czasu fabuła mi się bardzo podobała, bo choć nie poruszała żadnych szczególnie ważnych tematów, umiejętnie operowała na gatunkowych kliszach i naprawdę potrafiła rozbudzić moją ciekawość. Tym jednak, co mnie w tej produkcji rozczarowało, był ostatni akt gry, a więc tytułowe odkopanie kurhanu Hoba. Po kilku godzinach wypełnionych ciekawymi dialogami i interakcjami z postaciami niezależnymi gra przemienia się w stosunkowo prymitywną serię zagadek, które, choć nieuniknione w tym miejscu i nie bardzo trudne, wymęczyły mnie ponad miarę, odstając znacząco od reszty tytułu.Samo zakończenie nieco ratuje sytuację, bo jest nieuniknionym zwieńczeniem wszystkiego tego, co widzieliśmy po drodze i dopełnia wszystkie wątki w bardzo sensowny dla opowieści grozy sposób. Tak więc gdyby nie ten nużący ostatni akt, ta gra byłaby naprawdę świetnym niewielkim point-and-clickiem. A tak? Cóż, dalej jest dobra, ale chyba trochę za łatwo przyszłoby mi odbicie się od niej niemalże pod sam koniec.
MadtPL
Ekspert
2024.05.04