Klimat wojny mniej wyczuwalny, natomiast da się to wytłumaczyć w prosty sposób - piasek i skały dookoła, a nie rozwalone budynki, jak w poprzedniej części.
W stosunku do poprzedniej części grafika oczywiście ulepszona, ciut mądrzejsza sztuczna inteligencja.
Fajne wprowadzenie dodatkowych celów podczas misji głównych.
W dalszym ciągu frajda ze strzelania, co prawda irytowały mnie błędy w przypadku strzelania zza osłony, bo niekiedy mimo wolnej przestrzeni i podświetlonego celownika (czyli znaku, że można strzelać i cel trafi w przeciwnika) pociski odbijały się od.. powietrza?