28 października 2002
RPG, Klasyczne RPG, Singleplayer, TPP, Tytuły ekskluzywne Xbox.
Bezpośrednia kontynuacja pierwszej odsłony przygód Ryo Hazukiego – adepta sztuk walki, który przybywa do Hong Kongu celem odnalezienia zabójców swojego ojca. Produkcja, której opracowanie wzięło na swoje barki wewnętrzne studio firmy SEGA, pozwala graczom zwiedzić kilka dużych dzielnic Perły Orientu, na czele ze sławnym portem Aberdeen, dzielnicą Wanchai i ponurymi zaułkami Kowloon. W Shenmue II akcję obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby – w trakcie zabawy eksplorujemy pełne detali lokacje, prowadzimy rozmowy z postaciami niezależnymi i wykonujemy zlecane przez nie zadania oraz walczymy z przeciwnikami przy użyciu rozmaitych kombinacji ciosów. W toku przygody bohater musi zarobić na swoje utrzymanie i nocleg, pracując na przykład w miejscowych dokach. Ponadto podział na dzień i noc sprawił, że niektóre sytuacje przytrafiają mu się o ściśle określonej porze. Dopełnieniem tego wszystkiego jest przyjemna dla oka oprawa graficzna, utrzymana w stylu charakterystycznym dla pierwszej części serii.
Zobacz Grę
Gracze
W "jedynke" nie grałem ale "dwójka" jest bardzo dobra. Nie powiem że mistrzowska czy przełomowa ale można się przy niej dobrze pobawić, jest kilka efektownych combosów bez której by się giera nie obeszła, jest jaka taka grafa, jest muzyka trochę lepsza od grafiki i mimo licznych wad da się niezwykle przyjemnie pograć!
Człowieku :D. Myślałem że nikt w to nie grał :P.
W 2002 roku grafa w Shenmue II robiła wielkie wrażanie :).
Gra razem z jedynką tworzy nie rozdzielny duet, jak nie przejdziesz jedynki to nie będziesz wiedział o co chodzi ogólnie w Shenmue.
Shenmue 3 jest na XBOX 360, ale jak to zwykle bywa... GOL zbiera tylko gole, a gier żadnch nie ma.
No co ty jeszcze nie powiesz może nawet grałeś w 3? Wow bo ja grałem w 6 jest na playstation3
Część pierwsza to rozdział pierwszy.
Część druga to rozdziały od trzeciego do szóstego.
Seria miała mieć 16 rozdziałów, szkoda, że część 2. tak źle się sprzedała, ale oczywiście wtedy wszyscy szaleli za GTA III. A szkoda, a szkoda.
Mam mieszane odczucia po ukończeniu.
W jedynkę na DC nie grałem.
Z jednej strony bardzo dobra nawet na dzisiaj architektura pełnego detali i postaci miasta.
Z drugiej strony zbyt "komiksowe" założenia o "karatece" rozbijającym całą mafię która
notabene nie używa "pukawek".
Grafika nawet na dzisiaj potrafi zrobić wrażenie, mini gierki bawią a ogrom świata na początku
onieśmiela ( do GTA jednak daleko ) oraz wszystko ciekawi i przyciąga.
Niestety w kolejnym rozdziale większość już znamy i gra przynajmniej mnie zaczęła nużyć. Niczym już nie
zaskakuje. Zmiana miejscówki wiele nie zmieniła a ostatni rozdział w dwójce miał zapewne przedstawić
taki klimat "wędrówki" ale dla mnie to były nudy. Gdy do wielu produkcji myślę by wracać o powrocie do Shenmue II nie ma mowy.
7/10
Obie czesci genialne 10/10 Dla prawdziwych entuzjastow pieknej historii i przygody !!!