https://www.rockpapershotgun.com/new-tales-from-the-borderlands-review
Ku zaskoczeniu absolutnie nikogo nowe Burdelandsy okazały się chałą.
All this does is prove that Gearbox cannot be trusted with their own IP anymore
a także Duke Nukema, bym dodał...
Osiem lat czekania w błoto. Gra ma tak niewiele wspólnego z resztą serii Borderlands, że podchodzenie do niej z pozycji fana marki raczej przeszkadza, aniżeli pomaga. Choć może to zabrzmieć dziwnie, Gearbox Software zdecydowanie przesadziło tu z humorem - jest nachalny i często po prostu żenujący, tak jak i cały scenariusz, który nie trzyma się kupy i zwyczajnie męczy (podobnie główni bohaterowie). Szkoda, bo całość opatrzono wyborną oprawą audio-wideo, no i jest tu parę naprawdę zabawnych motywów (np. żołnierze Tediore). Summa summarum nie wróży to dobrze Borderlands 4.