Meikyuu Cross Blood

Model rozgrywki nie różni się znacząco od tego, do czego zdążyły nas przyzwyczaić inne dungeon-crawlery. W trakcie eksploracji labiryntów i lokacji, które najczęściej są wnętrzami przeróżnych budynków (np. szkoły), akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. Nie możemy swobodnie się poruszać, przemieszczając się jedynie z pola na pole, na które podzielone są wszystkie korytarze. Z przeciwnikami walczymy w trybie turowym. Postacie używają różnorodnych ataków, w zależności od klasy jaką posiadają. W przeciwieństwie do innych gier, sposób funkcjonowania klas nie jest zrealizowany w standardowy sposób. Zamiast roli np. wojownika wybieramy jedną z kilkunastu postaci historycznych, której krew krąży w żyłach bohatera. W drużynie znajduje się maksymalnie sześć osób.

Oprawa graficzna nie robi dużego wrażenia, przez co produkcja przypomina miejscami grę z pierwszej konsoli PlayStation. Tekstury są rozmyte i kiepskiej jakości, podobnie sprawa ma się z animacjami, które są wyjątkowo proste oraz nieciekawe.

Autor opisu gry: Michał Kułakowski