28 marca 2017
RPG, Fantasy, Internet, Kooperacja, Multiplayer, RPG akcji, Singleplayer, Soulslike, TPP.
Drugie i ostatnie rozszerzenie do uznanego RPG akcji Dark Souls III od studia From Software. Mechanika rozgrywki w Dark Souls III: The Ringed City nie różni się zbytnio od podstawowej wersji produkcji. Otrzymaliśmy jednak nową minikampanię, w której udajemy się w pogoń za rycerzem-niewolnikiem Gaelem, szukającym mrocznej duszy człowieczeństwa. Związane jest to oczywiście z zupełnie nową lokacją, gdzie czekają na nas kolejne wyzwania, postacie niezależne oraz przeciwnicy. Naturalnie Dark Souls nie byłoby sobą, gdyby na naszej drodze nie pojawili się potężni bossowie – tych również znajdziemy kilku w The Ringed City. Wszystko to uzupełnia nowy ekwipunek, w tym uzbrojenie, pancerze oraz magia. Dark Souls III: The Ringed City jest dostępne w ramach przepustki sezonowej, ale można też kupić je osobno. Ponadto dodatek ten, wraz z Ashes of Ariandel, znajduje się w Dark Souls III: The Fire Fades Edition, czyli edycji Game of the Year gry Dark Souls III.
Zobacz Grę
GRYOnline
OpenCritic
Gracze
Oby było dłuższe od Ashes of Ariandel. Niemniej jednak czekam niecierpliwie!
Czy ktoś też ma taki błąd, że nie chce sie wczytać pierwsza lokacja dodatku na PS4 ? Ciągle wyświetlają się opisy wyposażenia.
Tylko trzy bossy, liczyłem na więcej. Cały dodatek przeszedłem w parę godzin (SL130 i NG+1) mimo to lokacje, tła, i generalny klimat był świetny. Salutuje całej trylogii Dark Souls i czekam na nowe serie od FromSoftware.
Bossów jest chyba czterech, z tego co na tubie pokazują, powiem Ci tylko, że ja zostawiłem sobie na ten dodatek postać w ng6+ (7th podróż) i jara mnie, że zdobędę pewnie ringi z półki +3 :) DLC kupione, czeka na moje zaangażowanie w "łikend"... :)
Są trzy pełnoprawne bossy a ten o którym nie wspomniałem to (jak nie skończyłeś dodatku to uwaga na spoiler)
spoiler start
ten smok który atakuje Cię na moście, podczas starcia nie ma paska zdrowia na środku ekranu który jest charakterystyczny dla bossa w grach Soulsborne - więc raczej nie zaliczyłbym go do pełnoprawnych bossów.
spoiler stop
@ggwa2 - A jednak się mylisz, gdyż ten boss ma pasek hp "bossowy". Nie odkryłeś sekretnej lokacji najwidoczniej z nim ;)
Faktycznie, mój błąd. Bossów jest czterech.
Zapędziłem się, właśnie ubiłem Midir'a i tym samym kompletnie skończyłem przygodę z grą. The Ringed City wystawiłem 9.5/10 tak jak podstawce i AoA - jedyną rzeczą która zatrzymała mnie przed daniem dychy było to że autorzy zlali port na PC i nie chciało im się nawet podpisać legendy klawiszy przyciskami klawiatury.
A wracając do The Ringed City to: przepiękna przygoda, na prawdę świetne walki (szczególnie Demon Prince i Czerwony Kapturek). Soundtrack z ostatniego bossa wprawia mnie w zakłopotanie, bo nie mogę przestać go słuchać. Nadal sądzę że Dark Souls 3 i Bloodborne posiadają najwspanialszy OST jaki kiedykolwiek powstał.
Zazdroszczę tym którzy jeszcze nie grali w DS3/BB.
Git gud, casul.
Jeśli chodzi o projekt lokacji, przeciwników, czy postawione wyzwania - nie mam nic do zarzucenia. Jednak jeśli ma być to całkowity koniec serii, brak mi wyjaśnienia kilku spraw, liczę na jakieś komiksy/animacje itd. w przyszłości.
Nie zgadzam sie jesli chodzi o "anioły". Nie uważam że to sztuczne zawyżanie trudności. Owszem, łatwe nie są. Żeby je pokonać, należy znaleźć sposób. Wtedy sprawa staje sie banalna. Przecież to doskonale obrazuje rozwiązania w serii Souls. Większość przeciwników i bossów jest trudna tylko wtedy, kiedy nie mamy pojęcia jak ich ugryźć. Po znalezieniu sposobu, życie staje sie prostsze.
W poniższym tekście są rzeczy które można uznać za bardzo lekkie spoilery. Nie używam znacznika bo to popierdółki, ale jak ktoś ma jobla na tym punkcie to może się wkurzyć.
Zgadzam się z większością rzeczy w recenzji (w zasadzie mam inne odczucia tylko co do trudności bossów, jeżeli ktoś nie ma ostro odpicowanej postaci i nie jest absolutnym weteranem serii to na mój gust nie ma szans przez nich lekko przejść. No chyba że blokowanie jest tak skuteczne, ja gram bez tarczy).
Latające karabiny maszynowe to sklasyfikowałbym jako "bullshit mechanics", zanim znalazłem sposób na tego w bagnie straciłem z dobre pół godziny - skill nie ma nic do rzeczy bo umiejętne dodgowanie prawie nic nie daje, mechanika typu "wal głową w mur aż znajdziesz ten jeden mały element układanki" jakoś nie pasuje mi do reszty gry.
Jeden inny fragment jest bardzo frustrujący i nagradza po prostu olanie wrogów (mowa o schodach), jeśli walka w danym miejscu absolutnie i bezdyskusyjnie nie ma sensu to chyba coś poszło nie tak z balansem.
Z mniejszych rzeczy - myślałem że FROM bardziej poniesie fantazja w kwestii tego jak pokręcony jest Kiln i że trochę więcej wątków zostanie wyjaśnionych (pewna postać z jedynki o której była mowa w DS3 wręcz prosiła się o jakąś rolę).
Ostatni zarzut - nie lubię kiedy mamy prostego mechanicznie bossa, i cała trudność polega na tym że podkręcimy mu HP do kilkukrotności innych endgamowych bossów. Chyba wiadomo o kim mowa. Świetna klimatycznie i wizualnie walka zrujnowana przez długość. Po przejściu czułem ulgę, a nie satysfakcję.
Najbardziej podobało mi się same miasto i ostatni boss - uważam że jego trudność była prawie idealna, każdego ciosu można się szybko nauczyć, nie ma "cheap shotów" i combo o długości z dupy jak chociażby Friede z AoA, jest zarazem bardzo satysfakcjonujący a klimat urywa dupę.
Bardzo fajne zwieńczenie serii ale Artorias of the Abyss wciąż będzie moim ulubionym DLC.
Skończyłem dodatek na ng6+ co takie proste nie było, bo z bossami się trochę namęczyłem. Jak na DLC dodatek jest całkiem długi i ma pomysłowo skonstruowane lokacje - polecam, a teraz jadę jeszcze raz wszystko na 8th podróży, po której zakończę pewnie przygodę z DS3.
Dodatek jeszcze trudniejszy niż podstawka i pierwszy DLC , jeśli ktoś ma ochotę zapraszam na gameplaya https://www.youtube.com/watch?v=wNMV9U_zoOQ&t=25s
Witam. Co trzeba zrobić żeby wejść na arenę walki ze smokiem. Mam ją zasłoniętą mgłą i nie mogę skoczyć na dół?
Od lat kibicuję tej serii i 3 też mi odpowiada. Myślę, że spokojnie mogę przyznać 8,5
W kwestii minimalnych wymagań tej gry to nie zgodziłbym się, bo ja spokojnie gram na lapku z i3 i 4 GB RAM i nie widzę żadnego problemu.
Witam wszystkich mam prośbę lub pytanie czy ktoś z Was posiada może save do gry z ukończenia całej gry bez dodatków?
Brat zrobił mi formata i wszystko poszło w cholere,a grać od nowa mi się nie chce.
Mógłby mi ktoś pomóc w tej sprawie>?
pierwsza część DLC jest słabsza od reszty;
A dla mnie na odwrót :) Uważam że tytułowe miasto powinno być znacznie obszerniejsze.
Jest w miarę OK. Bossowe i mocne pierścienie (lepsze niż w podstawce łącznie NG++ - itd - wersje +3 najpopularniejszych pierścieni) to zalety tego dodatku. Świat mały - 1-2 wieczory, wydaje się, że obszarów dużo, ale większość niedostępna. Jeszcze więcej gankingu i kulania się po ziemi. Można, ale nie trzeba.
Wciagnela mnie ta gra bo bardzo Duze Miecze przypominaja mi BLADE OF DARKNES!!-Mam pytanie czy w dodatkach jest jakis bardziej realny praktyczny Unik od ciosu czy ciagle to samo??!!-Gra Klimatyczna Siekanka z Biala bronia SZKODA TYLKO ZE WCIAZ ZA MALO UDERZEN PODSTAWOWYCH I SUPER SPECIALNYCH KOMBOSOW ORAZ BLOKOW I UNIKOW!!--Bardzo dobry realny System walki i obrony Zrobil o Dziwo UBISOFT W grze For Honor!!Brawo dla Kobiecej druzyny za to!!Pozdro
Moje oczy, moje oczy..
Tym oto dodatkiem zakończyłem swój Maraton z Dark Soulsami, ostatnie DLC jest pięknym zwieńczeniem trylogii, który może dać w kość nawet starym wyjadaczom. Bossowie są świetne zaprojektowanij majestatyczni i bardzo wkurzeni, dodatek polecam każdemu miłośnikowi gier od studia From Software
Dlc do dark souls 1 i dark souls 2 były trudne ale sprawiedliwe
grając w Dlc do dark souls 3 poziom trudności jest sztucznie zawyżony w taki sposób że odechciewa się grać
Czy wie ktoś dlaczego nie działa mi "Ukrywanie ciała" na anioła w DLC The Ringed City?
W pewnym poradniku na YT prowadzący używa tego czaru i anioł go nie widzi. Ja natomiast spełniam wymagania (15 INT), po użyciu postać staje się pół przezroczysta, ale anioł to olewa i dalej we mnie strzela jak opętany. Co robię nie tak?
+Całkiem spore dwie nowe, piękne lokacje z mnóstwem nowych rzeczy do znalezienia
+DLC jest znacznie dłuższe
+Dużo nowych pancerzy i broni
+4 Nowe bossy z których trzy można zaliczyć do najlepszych i najtrudniejszych z serii a czwarty przywraca mechanikę walki z graczem-bossem jeszcze z Demon Souls
+Więcej fabuły, tajemnic, wyjaśnień i nowych pytań
+ Bardzo wysoki poziom trudności który nie posuwa się do tanich chwytów z niektórych DLC Dark Souls 2
- no może poza schodami z bezgłowymi grubasami - tam gra się posunęła trochę za daleko jak na mój gust
-To już jest koniec...
-Nie ma już nic...
Spośród wszystkich dlc do serii DS, ten jest chyba najlepszy. Byłaby 9, gdyby nie wyraźnie gorsza pierwsza lokacja dodatku.
Dlc do dark souls 1 i dark souls 2 były trudne ale sprawiedliwe
grając w Dlc do dark souls 3 poziom trudności jest sztucznie zawyżony w taki sposób że odechciewa się grać