Cóż, gra jest czymś, co w latach 90 opisywaliby w SS albo CDA. Pełno zagadek i znajdziek. Nie jest przesadnie trudna ale znalezienie wszystkiego było ponad moje siły, niektóre z zagadek wymagają włączenia od nowa gry 3 krotnie.
Ukłony dla Billy'ego Basso, który stworzył to dzieło w pojedynkę (i to włączając grafikę, muzykę i silnik!).
Znajdziemy tu kilka poziomów "wtajemniczenia". Pierwszym podstawowym celem jest znalezienie 4 płomieni. Ale spokojnie można kontynuuować rozgrywkę kolekcjonując jajka skryte za opcjonalnymi zagadkami. Ostatnim poziomem są zagadki wymagające współdziałania całej społeczności graczy. Ta gra jest głęboka jak studnia bez dna!
Ten iceberg z reddita świetnie pokazuje ile w grze jest sekretnej zawartości:
https://preview.redd.it/animal-well-iceberg-flowchart-update-v0-2t8h845pgs6d1.png?width=1819&format=png&auto=webp&s=832fc8cf6e3ef5ac9478d178a9895c4eabdb0b8c
Z Animal Well mam dość trudną relację. Dużo tu eksploracji, szukania nowych sposób na rozwiązywanie zagadek środowiskowych, ale też sporo platformówkowych wyzwań. Nie sposób też nie docenić kreacji świata i pomysłowości twórców, ale dla mnie to w większości było frustrujące doświadczenie. Wiele razy czułem się jak idiota, niektóre sekcje platformowe doprowadzały mnie do szewskiej pasji. Dlatego nie jestem w stanie wystawić grze więcej niż 7
Na codzień rzadko sięgam po indyki, ale chciałem spróbować czegoś innego po usłyszeniu pozytywnych recenzji trj gry.
No i się pozytywnie zaskoczyłem! Animal Well potwierdza jak bardzo nowoczesna grafika nie jest potrzebna do pozytywnego odbioru. Liczy się koncepcja i nawet przez "pikselozę" możemy wejść w klimat bardziej niż przy realistyczne grafice.
Rozgrywka wciąga, nie można się wręcz oderwać. Często jest też wyzwaniem- sama walka jak i eksploracja. A wymaksowanie bez poradnika to już jakiś kosmos.
Polecam każdemu "mainstreamowemu" gamerowi spróbować.