fotki robia wrazenie...
Robią, robią... Widziałem raz w pewnej galerii (dodana była do Newsweek'a) również "zadziwiające"
fotografie, lecz w kolorach biało-czarnych.
Nic ciekawego.
Przeciez tak wyglada do dzisiaj Praga za Zabkowska.
Fasade odnowili a za kamienicami wala sie ruiny z 1947r.
czlowiek przyzwyczajony jest do ogladania wojny w czarno-białym i dlatego gdy zobaczy to w kolorze i jakosci jakiej nie powstydzilyby sie nowoczesne aparaty to wywoluje to o wiele wieksze emocje.
tak samo mialem gdy ogladalem kolorowe zdjecia zolnierzy z I wojny światowej czy pokolorwane zdjecia z końca XIX wieku...
Ciekawe.
Polecam również zdjęcia warszawy po bombardowaniu z kwietnia 1945 robione z lotu ptaka w kolorze oczywiście.
http://www.youtube.com/watch?v=mcRZs1MtRwM&feature=related

warszawa dzis -->
btw, polecam obejrzec na google earth (jest tam pasek "czasu") zdjecia wawy sprzed wojny, z 46r i obecnie, probka:
Ktoś mógłby pomyśleć, że wspominanie o powstaniu warszawskim to prowokacja by wywołać kłótnie na temat czy warto było zaczynać zryw.