W sieci pojawiły się screeny z dość wczesnej wersji nowego AC. Akcja gry ma rozgrywać się we Francji. Gra ma się ukazać na next-genach. Oczywiście wszystko może okazać się zwykłym żartem, bo jak na razie Ubi siedzi cicho.
Tak szczerze to jestem zawiedziony. Liczyłem, że pobiegamy w azjatyckich klimatach (Japonia FTW!)...
Fajny strój ma ten Asasyn.
Jak będzie tak słaby jak IV to sobie odpuszczam. Wreszcie Francja, która już dawno temu powinna być zamiast debilnej Ameryki i śmigania po Karaibach.
Stara technologia, mało zmian, fabuła z tyłka. Do tego już zostaliśmy przyzwyczajeni. Co dalej?
Ubisoft zamiast odcinać kupony od Assassin's Creed (ileż można grać w jedno i to samo?), powinno spiąć poślady i zająć się Beyond Good & Evil 2.
Natomiast z marką AC się wstrzymać i po przerwie wypuścić coś niesamowitego.
Po słabszej trójce i fenomenalnym Black Flag jestem ciekaw jak dalej rozwiną serie.
Czyżbyśmy mieli mieć kolejną już po Liberation protagonistkę?
Ciekawe kiedy pojawi się jakaś notka na ten temat w newsroomie :P
Francja? Wolałbym Japonie szczerze powiem :)
[7] +1
Ja jako fan Assassyna czekam :3
Nie widać żadnej różnicy porównując tę część z pozostałymi.
Zgadzam się z @raziel88ck
Czekam, AC z kazda czescia staje sie jeszcze lepsza marka.
Kurde, to ja chyba grałem w inne gry.
@up
Taaa, mamy ludzi oglądających Mode na Sukces czy Trudne sprawy to nic dziwnego, że mamy też osobników kupujących AC co roku.
Ja kupuje i czuje sie z tym dobrze. Cos jeszcze?
Jak rozumiem, ty niczego innego niz jakis symulator kombajnu nie ruszysz. Bo lubisz nisze.
[23]
W jedynkę grałem na nie swojej kopi (prawie zasypiałem), dwójkę kupiłem w zeszłym roku za dwie dych żeby zobaczyć czy jest to chociaż trochę lepsze od poprzedniczki (trochę mniej zasypiałem). Co to ma wspólnego z tym co napisałem?
[22]
Lubię różne gry, tylko AC jest dla mnie nudny jak flaki z olejem. Gry z tej serii są tak proste, że same się przechodzą, fabuła tez jest nudna oraz bez ładu i składu.
I masz prawo do takiej opinii. Mi sie gry z tej serii podobaja (oprocz jedynki) i basta. EOT :)
[23] bezi--> to bylo do mnie? Juz poprawilem literowke w poprzednim poscie bo faktycznie moglo to wygladac jakbym sam po sobie pocisnal ;d
Edit: Ok ;d
W jedynkę grałem na nie swojej kopi (prawie zasypiałem), dwójkę kupiłem w zeszłym roku za dwie dych żeby zobaczyć czy jest to chociaż trochę lepsze od poprzedniczki (trochę mniej zasypiałem). Co to ma wspólnego z tym co napisałem?
Aha, czyli grałeś w sumie w 2 części i mówisz, że fajny Książe, który grał we wszystkie części nie ma racji pisząc, że gra jest z części na część coraz lepsza?
25
To było do Martiusa.
@up
Wszędzie się nasłuchałem jak to podobno AC2 to najlepsza część serii. Jeśli to prawda to nie mam zamiaru tykać kijem następnych.
No wlasnie nie jest najlepsza. Gameplay ewoluuje w kazdej czesci. Co prawda poziom trudnosci sie w ogole nie zmienil, a skoro za to krytykujesz gre (nie bez podstaw) i za fabule, to daruj sobie. :) Ja sie tymi grami jaram, ale nie jestem wobec nich bezkrytyczny.
JJ--> dlaczego niby pirackie klimaty? Przeciez w tej czesci to wlasnie "piractwo" zepchalo na margines watki dotyczace odwiecznego konfliktu na linii asasyni - templariusze.
Warto przejsc 1,2,B. Dalej 4 jak już musisz i nie przeszkadzają Ci niby pirackie klimaty :)
[28]
Masz jakieś przykłady? Walka to cały czas spamowanie kontr i kupa nieprzydatnych dodatków, z tego widziałem skradanie i skakanie cały czas jest identyczne.
Masz jakieś przykłady? Walka to cały czas spamowanie kontr
Nie, już od Brotherhooda nie używa się tylu kontr co w poprzednich częściach.
Poza tym walka w asasynie nie musi być wymagająca, wystarczy, że będzie efektowna. Chociaż fajnie by było jakby zrobili coś ala Batman. Po prostu nie jesteś targetem tej gry, ale to chyba nie powód żeby innych obrażać.
Edit:
O widzisz, mamy z fajnym Księciem identyczne zdanie nt gry, praktycznie to samo napisaliśmy. To gra specjalnie dla nas :)
Walka od Brotherhooda jest calkowicie inna. Na znaczeniu stracily nieco kontry. Teraz chodzi o zabijanie wrogow w serii. Zobacz sobie na filmikach jak to wyglada. Kolejna ewolucje walka przeszla w "trojce". Oczywiscie do tej batmanowej nie umywa sie. gadzetow dalej jest kupa i dalej sa nieprzydatne.
[33]Jak to 2? Liberation HD to tylko port. I to napisany na kolanie...
Edit: Dokladnie, Bezi! Jaram sie
[31]
Z tego co widziałem Brotherhood to kalka dwójki. Nie wiem jakim cudem walka gdzie przeciwnicy tylko robią kółka wokół mnie i atakują pojedynczo ma byc efektowna. Sorry ale "press button and something awesome happens" w stylu Bioware to nie dla mnie. Moment, gdzie ja tu kogoś obrażam?
[32]
Teraz chodzi o zabijanie wrogow w serii
A to od kiedy AC to coś innego niż sieczka? Czy bodajże w trójce nie zmienili kontr z postawy na to samo co w Batmanach?
Chodzi o to, ze teraz zabijasz uprzednio zaznaczonego wroga 1 cieciem. Kontry maja znaczenie takie, ze dzieki ich wykorzystaniu nie przerywasz serii i mozesz kontynuowac morderczy balet. Przeciwnicy sa nieco bardziej ofensywni, ale tez nie obrazilbym sie jakby Ubi podkrecil nieco poziom. Co do trojki, to nie przypominam sobie zeby zmienili kontry. Mozliwe jest zlikwidowanie dwoch wrogow jednoczesnie (to nowosc w stosunku do poprzednikow), ale kontry sa bardzo podobne...
http://www.youtube.com/watch?v=1WNKvvxJbdo zobacz sobie, walka znacznie bardziej plynna jest w porownaniu do porzednikow
Moment, gdzie ja tu kogoś obrażam?
A napisanie tego to niby w jakim celu?
Taaa, mamy ludzi oglądających Mode na Sukces czy Trudne sprawy to nic dziwnego, że mamy też osobników kupujących AC co roku.
Walka od Brotherhooda jest calkowicie inna. Na znaczeniu stracily nieco kontry. Teraz chodzi o zabijanie wrogow w serii.
Akurat walka w Brotherhoodzie i Revelations jest godna śmiechu (nie wiem jak w trójce, bo nie miałem siły grać dalej). Zabijanie wrogów w serii polega po prostu na tym że mashuje się LPM, a Ezio jak wariat tłucze mieczem wszystkich naokoło. Gdy jakiś wróg już nas zaatakuje po prostu przytrzymujesz PPM - odpowiedzialne za unik/kontrę - i dalej mashujesz LPM. Można też podejść na spokojnie, załatwić jednego gościa, a potem gdy widzimy, że ktoś nas atakuje przytrzymać LPM i z wyczuciem wybierać moment do ataku i patrzeć jak Ezio robi fikołki i każdego wroga zabija jednym cięciem.
Nie wiem od kiedy stwierdzenie faktu to czyjaś obraza. AC i inne coroczne serie są dosyć podobne do "seriali" których wymieniłem. Są dosyć płytkie, robione jak najszybciej i mają dotrzeć do jak największej grupy odbiorców. Jak dobrze wiadomo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Moim zdaniem I częśc była trochę nudna z przyczyn oczywistych (dla tych, którzy grali), II była genialna, Brotherhood mnie rozczarował tym, że prawie nic nowego nie wprowadził. Revelations było wyśmienite, fabularnie o niebo lepsze od cienkiego Brotherhooda. III była świetna już z kolei, mimo że bardziej mi się podobała pierwsza połowa gry, niestety im dalej w fabule, tym sprawa wyglądała gorzej i robiło się już trochę nudno... IV z kolei to porażka pod względem fabuły, fajne były bitwy morskie, podbijanie baz przybrzeżnych i... w sumie to już tyle. Wielu ludzi zachwalało nurkowanie(przy pomocy tego "dzwona"), jednak osobiście według mnie to był najsłabszy element 4-ki.
Aha, czyli grałeś w sumie w 2 części i mówisz, że fajny Książe, który grał we wszystkie części nie ma racji pisząc, że gra jest z części na część coraz lepsza?
Ja też grałem we wszystkie części i mówię, że fajny Książe nie ma racji pisząc, że gra jest z części na część coraz lepsza. Tak naprawdę Ubi nie potrafi zrobić dwóch dobrych Asasynów pod rząd a co dopiero każdej części lepszej. ACI było ok, ACII było super, ACB było ok, ACR było super, ACIII było słabe, ACIV było super. Wedle tego nowy Asasyn znowu będzie słabszy niż poprzednik.
[33]Jak to 2? Liberation HD to tylko port. I to napisany na kolanie...
Tak, 2. W tym roku wyjdzie inny Asasyn na stare konsole i inny na nowe.
Kazdy ma racje, kesiku, bo racja jest jak dupa
Odnosnie czesci na stara generacje - chetnie ujrzalbym ja na piecyku....
I właśni na takiego AC mogę czekać.
Nie rozumiem jak można mówić że ta seria jest teraz na dobrym poziomie, 3 była słaba, 4 jest jeszcze gorsza. Część druga zdecydowanie najlepsza i w ogóle jedna z najlepszy gier, osadzona we Francji może to przebije albo chociaż się zrówna... zbliży.
Problem w tym, że trójka jest dobra, a czwórka bardzo dobra. Każdy AC trzyma wysoki/bardzo wysoki poziom