Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Woda na Marsie !

28.09.2015 17:40
bogi1
1
bogi1
128
The Best in the World
28.09.2015 18:12
2
odpowiedz
ursosowa220
7
Pretorianin

woda jak woda, ale czy zdatna do picia czy trzeba zainwestować miliardy w urządzenie, które je uzdatni do picia...

28.09.2015 18:16
DanuelX
3
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny
Image

Też mi odkrycie!

28.09.2015 18:57
wert
4
odpowiedz
wert
204
Kondotier

No, ciekawe czy są w tej wodzie jakieś formy życia.
Ale będzie rozczarowanie, jak wyślą sondę, pobiorą próbkę wody i nic nie znajdą.

28.09.2015 19:06
5
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Ale będzie rozczarowanie, jak wyślą sondę, pobiorą próbkę wody i nic nie znajdą.

Ale jeśli coś znajdą, jeśli na Marsie odkryte zostaną jakiekolwiek pozostałości dawnego życia, to religijne teorie o rzekomej wyjątkowości Ziemi będzie można o kant rzyci potłuc.

Naukowcy są dość zgodni, że Ziemia wyjątkowa w skali Wszechświata nie jest, natomiast teologowie, prorocy, kaznodzieje muszą się jeszcze z tą myślą oswoić.

28.09.2015 19:12
BloodPrince
👍
6
odpowiedz
BloodPrince
183
Senator

A mówią, że w dzisiejszych czasach niczego nowego się nie odkrywa!

28.09.2015 19:45
r_ADM
7
odpowiedz
r_ADM
263
Legend

to religijne teorie o rzekomej wyjątkowości Ziemi będzie można o kant rzyci potłuc

Ktore teorie bo zarowno Islam jak i Chrzescijanstwo dopuszcza mozliwosc istnienia zycia poza Ziemia i nie uwaza tego, za sprzeczne z wiara?

28.09.2015 20:01
not2pun
8
odpowiedz
not2pun
119
Senator

Mało tego, to ludzie z kościoła czyli zakonnicy jako jedni z pierwszych mówili, że są inne planety i ze może być na nich życie, np Giordano Bruno (po Koperniku) swoją droga nadzwyczajne teorie szczególnie jak na czasy w których żył, za co niestety skończył tragicznie.
Na jego nieszczęście żył w średniowieczu, w czasach kiedy kościół ograniczał myślenie i oskarżał o herezja, za co palił też na stosie.
Było o nim w Kosmos - Cosmos A Spacetime Odyssey S01E01 Na Drodze Mlecznej

Co do wody, to chodzi o jej płynny stan, bo sama jej obecność w postaci lodu w kosmosie nie jest niczym nadzwyczajnym.

28.09.2015 20:06
Mastyl
9
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

A na co mie woda? Wode to piją barany, ze zsiadłym mlekiem, najwyżej po tym sraczkie mają.

Co innego jakby wóda tam była. Raj, Panie, powiadam!

28.09.2015 20:13
10
odpowiedz
ursosowa220
7
Pretorianin

[7] [8] Wy milicie oficjalne zdanie kościoła z poszczególnymi duchownymi.
Oficjalnie wg. kościoła Ziemia była jedynym (notabene płaskim) miejscem we Wszechświecie wokół którego krążą planety i cała sfera.
Przypomnijcie co stało się z Kopernikiem i Galileuszem jak wygłosili swoje tezy (ten pierwszy nim dopadła go kara zdążył umrzeć). Ziemia zawsze była wg. kościoła uprzywilejowana i jedyna w swoim rodzaju.

28.09.2015 20:15
Mastyl
11
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Ludzie, myślałem, że dosłowni interpretatorzy Biblii to tylko rednecki na granicy niepełnosprawności z południa Texasu. A tu proszę, na forum śmieszne dyskusje.

28.09.2015 20:25
12
odpowiedz
ursosowa220
7
Pretorianin

[11] Na tym polega forum, że się dyskutuje, na każdy temat a nie siedzi cicho.

28.09.2015 21:24
Szyszkłak
13
odpowiedz
Szyszkłak
217
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Lepiej by się zajęli badaniem oceanów i potencjalną ich adaptacją na potrzeby życiowe dla ludzi aniżeli głupim marsem.

28.09.2015 21:35
wert
14
odpowiedz
wert
204
Kondotier

Mastyl ---> biorąc pod uwagę, że nie zamarza w -20 stopniach to nie jest to zwyczajna woda :)

Może nie wypowiadajcie się na tematy religijne bo wyląduje w śmietniku eee znaczy się w dziale "PiR".

Szyszkłak ---> problem w tym, że jeśli chcemy przetrwać jako gatunek to musimy opuścić Ziemię i ruszyć w kosmos.

28.09.2015 21:46
r_ADM
15
odpowiedz
r_ADM
263
Legend

Oficjalnie wg. kościoła Ziemia była

Nie mam wiecej pytan.

28.09.2015 22:01
16
odpowiedz
ursosowa220
7
Pretorianin

[15] O rzesz, ale fail. Przyznaje się do błędu i zmieniam na "jest jedynym wyjątkowym miejscem we Wszechświecie" co do płaskości i centralnego miejsca we Wszechświecie to chyba pozostawiam "była" bo nikt już chyba w to nie wierzy, nawet papież.

28.09.2015 22:17
17
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Muszę niektórych zmartwić, ale w łonie samego Kościoła Katolickiego istnieją dyskusje i spory w odniesieniu do współczesnych zagadnień naukowych. Nie jest tajemnicą, że część teologów chrześcijańskich odrzuca teorię ewolucji i wciąż forsuje tezy zawarte w tzw. kreacjonizmie. Nie jest też nadinterpretacją nauczań religijnych stwierdzenie, że we wszystkich istniejących religiach monoteistycznych człowiek odgrywa podstawową rolę w tzw. boskim dziele stworzenia. Człowiek jakiego znamy, ten co powstał na Ziemi, z jego "ludzkim" sposobem odczuwania i rozumowania. Dla innych "rodzajów" istot w tym obrazie miejsca nie ma.
Do dziś można usłyszeć biskupów, którzy utrzymują, że człowiek nie pochodzi od małpy, że jest istotą wyższą (od innych zwierząt), szczególną, stworzoną na obraz i podobieństwo Stwórcy. Zachowując uczciwość muszę też wspomnieć o tych liderach wspólnot chrześcijańskich, którzy przyjmują współczesny dorobek naukowy i zgrabnie wkomponowują go do współczesnych interpretacji Biblii.

28.09.2015 22:26
18
odpowiedz
zanonimizowany1070630
1
Generał

że człowiek nie pochodzi od małpy

Żaden naukowiec nie powie Ci, że człowiek pochodzi od małpy. Darwin też tak nie twierdził inteligencie. Może narodowość chłopska pochodzi od małpy, nie wiem.

28.09.2015 22:29
Raistand
19
odpowiedz
Raistand
184
Legend

Przypomnijcie co stało się z Kopernikiem i Galileuszem jak wygłosili swoje tezy

No co takiego się stało z tym Galileuszem? I co to ma do wody na Marsie?

28.09.2015 22:41
r_ADM
20
odpowiedz
r_ADM
263
Legend

Niektorym za to wydaje sie, ze jak ich twierdzeniu wytknie sie oczywista nieprawde to najlepsza metoda na odpowiedz beda banalne sztuczki erystyczne.

28.09.2015 23:04
Bart2233
21
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Fantastyczna wiadomość, jeżeli Mars był kiedyś rzeczywiście żywą i bliską ziemi planetą to jestem bardzo ciekaw co poszło nie tak.

Natomiast wyobraźcie sobie co by było gdyby Mars był żywą i zamieszkaną planetą z cywilizacją(nawet na prymitywnym poziomie). Ciekawe jak ukształtowałoby to światopogląd na ziemi i jak szybko wysłalibyśmy ekspedycję na Marsa. Ciekawy koncept na książkę swoją drogą :)

28.09.2015 23:06
22
odpowiedz
zanonimizowany166638
152
Legend
Image

jeżeli Mars był kiedyś rzeczywiście żywą i bliską ziemi planetą to jestem bardzo ciekaw co poszło nie tak.

Jest jedna taka popularna teoria...

28.09.2015 23:12
Bart2233
😈
23
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Zastępy z piekieł? No to sobie możesz podyskutować z Ahaswerem bo on chętnie wskoczył na temat religii.

28.09.2015 23:18
Szyszkłak
24
odpowiedz
Szyszkłak
217
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

wert - a tak za konkretnie ile lat nas czeka przymusowe opuszczenie układu słonecznego?

28.09.2015 23:38
😜
25
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

bo on chętnie wskoczył na temat religii.

Wydaję mi się, że gdy kiedyś, w końcu potwierdzimy istnienie życia pozaziemskiego, to będzie to miało pewne przełożenie na nasze filozofie rozmaite. A jeśli kiedyś jakimś cudem odbierzemy jakiś sygnał sprzed milionów lat wysłany przez istoty tzw. rozumne, to co nieco to i u nas przedefiniuje w kwestiach nie tylko popkulturowych :D

Dziś jedno pierdnięcie medialne potrafi doprowadzić do załamania się giełdy na drugiej półkuli. Splot kilku często wręcz przypadkowych czynników spekulacyjnych może doprowadzić do załamania się gospodarki tu czy tam. PKB danego kraju może spaść o 1% w ciągu roku, bo w sąsiednim kraju przywódca palnął jakąś głupotę o podatkach czy inwestycjach. Jeszcze do niedawna Polska wrzucana była do tego samego worka co Węgry i gdy Orban groził bankom międzynarodowym, to na polskiej giełdzie spółki pikowały.
No więc biorąc te drobiazgi i zależności, często absurdalne, pod uwagę, ciekaw jest co i jak zmieniłoby się, gdyby nagle gruchnęła wiadomość, że 17 stacji nasłuchowych jednocześnie odebrało sygnał potwierdzający istnienie zielonych ludzików. ;) Co prawda gdzieś tam daleko i dawno temu, więc ci konkretni pewnie już od dawna nie żyją wraz ze swoją cywilizacją, ale jednak...
Żyjemy w takich czasach, że bardzo łatwo "globalnie" wywołać histerię, euforię albo strach.

Tak więc odkrycie "płynącej" wody na Marsie postrzegam w kategorii kolejnego małego kroczku, który nas zbliża ku nowym filozofiom, a może nawet ku nowym religiom :D

29.09.2015 00:42
Bart2233
26
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Myślę że w chwili odkrycia kosmitów Watykan szykowałby pielgrzymki które miałyby na celu zapoznać zielone ludziki z Jezusem ;)

Co do istnienia życia pozaziemskiego to uważam je za niepotwierdzony fakt, chociaż co do cywilizacji i istot rozumnych to kto wie być może jesteśmy pierwsi, ktoś musiał być. W tym przypadku odsyłam do paradoksu Fermiego.

29.09.2015 02:34
27
odpowiedz
krontsk
1
Centurion

Ale jeśli coś znajdą, jeśli na Marsie odkryte zostaną jakiekolwiek pozostałości dawnego życia, to religijne teorie o rzekomej wyjątkowości Ziemi będzie można o kant rzyci potłuc.

Nie wiem, o których religiach mówisz, ale nie o chrześcijaństwie.

29.09.2015 03:04
28
odpowiedz
zanonimizowany1070630
1
Generał

No to w zasadzie pozostaje tylko odnaleźć artefakty Protean na Marsie, potem przekaźnik masy za Plutonem i Wojna Pierwszego Kontaktu.

29.09.2015 03:23
Trael
29
odpowiedz
Trael
229
Ja Bez Żadnego Trybu

Szyszkłak - Jeśli mnie pamięć nie myli to za około 5 miliardów lat słońce wygaśnie. Więc dobrze by było gdybyśmy już byli poza układem słonecznym.

29.09.2015 07:40
Raistand
30
odpowiedz
Raistand
184
Legend

Ahaswer [ 34 ] - Generał
Wydaję mi się, że gdy kiedyś, w końcu potwierdzimy istnienie życia pozaziemskiego, to będzie to miało pewne przełożenie na nasze filozofie rozmaite. A jeśli kiedyś jakimś cudem odbierzemy jakiś sygnał sprzed milionów lat wysłany przez istoty tzw. rozumne, to co nieco to i u nas przedefiniuje w kwestiach nie tylko popkulturowych :D

Nie martw się. Filozofie (jak to nazywasz) sobie poradzą.

Trochę zabawne jest, że informacje o wodzie na Marsie zbiegają się z premierą "Marsjanina". Nie żebym cos sugerował ale...

29.09.2015 07:42
not2pun
31
odpowiedz
not2pun
119
Senator

wy z tym opuszczaniem ziemi nie przesadzajcie,
ja tak se myślę cywilizowana ludzkość ma kilka tysięcy lat, a już kilka razy prawie sama siebie zniszczyła, a wy jakiegoś zagrożenia sie boicie z kosmosu.
Człowiek człowiekowi wilkiem, ja bym nie był takim optymista, by myśleć co z ludzkością będzie za kilka miliardów lat, wystarczy że takiemu putinowi coś tam strzeli i cofniemy się do kamienia łupanego w najlepszym wypadku.

Ogólnie badania kosmosu są prowadzone z ciekawości i dążenia do poznania wszechświata, jaka kolwiek podróż w kosmos na masową skalę jest tak prawdopodobna jak stałe 60fpsów w wiedzminie 3 na ps4

29.09.2015 07:46
😱
32
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend
Image

29.09.2015 09:14
Matysiak G
33
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Wert

Nie zamarza bo nie jest czysta (prawdopodobie jakieś rozpuszczone sole).

29.09.2015 09:38
r_ADM
34
odpowiedz
r_ADM
263
Legend

@31

I to jest jeden z powodow, dla ktorych kolonizowanie innych planet jest niezbedne do przetrwania gatunku.

29.09.2015 09:55
Raistand
35
odpowiedz
Raistand
184
Legend

@up - Kolonizacja innych planet w naszym układzie słonecznym to tylko tymczasowe rozwiązanie. Słońce i tak spali wszystko.

29.09.2015 10:02
36
odpowiedz
zanonimizowany4103
110
Konsul

GRYOnline.pl

@up - wszystko jest tymczasowym rozwiązaniem. Wszystkie gwiazdy prędzej czy później zgasną, wszechświat zrobi się bardzo zimnym i nieprzyjemnym miejscem... no chyba że przestanie się rozszerzać i zacznie się kurczyć, ale to też w perspektywie daje zgubny efekt. Więc nie bardzo chyba jest sens wytykać tu "tymczasowość".

29.09.2015 10:10
Raistand
37
odpowiedz
Raistand
184
Legend

wszystko jest tymczasowym rozwiązaniem. - co w zasadzie kończy wszelaką dyskusję.

29.09.2015 10:14
Matysiak G
38
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Możemy się kiedyś nauczyć budowania swoich planet, gwiazd, a nawet wszechświatów :)

29.09.2015 10:50
not2pun
39
odpowiedz
not2pun
119
Senator

wszystko jest tymczasowym rozwiązaniem. ludzkość również
dlatego należy się cieszyć chwilą, ponieważ nasze życie tym jest tylko chwilą w ogromie czasu wszechświata.
lub tak jak w zombieland cieszyć się małymi rzeczami.
ach pofilozofowaliśmy sobie :)

29.09.2015 14:08
40
odpowiedz
Hendo
5
Chorąży

@Ahaswer To nie będzie mieć większego wpływu na religie. Opis stworzenia świata jest po pierwsze przenośnią, a po drugie pokazuje to z naszej perspektywy. Nie widzę, aby ktokolwiek się chełpił naszą wyjątkowością.

29.09.2015 16:32
secretservice
41
odpowiedz
secretservice
55
Generał

cywilizowana ludzkość ma kilka tysięcy lat

Czyli za drugie tyle lat, współczesna nauka będzie warta tyle samo, co z dzisiejszego punktu widzenia domysły dawnych troglodytów w jakiejś lepiance. Ilekroć wiedzy osiągniemy, zasób wiedzy możliwej do zdobycia będzie jak ocean przy posiadanej szklance wody.

29.09.2015 19:11
42
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Hendo - patrząc nie tylko na historię, ale także na czasy obecne, na to jak niezwykle łatwo ludzie ulegają iluzjom, nie wierzę w to, że tak ważna informacja pozostałaby bez wpływu na nasz sposób postrzegania świata i nas samych.

Religie ewoluują, ale wspólny mianownik pozostaje ten sam: wiara. Powstają nawet "religie świeckie", w których sposób postrzegania rzeczywistości też opiera się na wierze, a nie na wiedzy, którą siłą rzeczy mamy i zawsze będziemy mieć ograniczoną.

Forum: Woda na Marsie !