Wilk kontra Kiszak
Robię nowy wątek, żeby trochę odciągnąć ten temat od samej recenzji i osoby niezainteresowane tematem mogły go sobie spokojnie zignorować.
W poprzednim odcinku: Kiszak w swojej opinii o grze Silent Hill f zarzucił wszystkim autorom recenzji z wysokimi ocenami nierzetelność i kłamstwa – poniekąd więc i mojej. Przygotowałem więc tekst punktujący jego materiał (https://docs.google.com/document/d/1Lw8k02uWmhgryWBqmNaozbbRP-lkPcM2LBewkr05fEU/edit?tab=t.0), Kiszak na to odpowiedział.
Właśnie opublikowałem odpowiedź na jego materiał:
https://docs.google.com/document/d/10rf6cnVCuWLwTOA19gs8M9hA7s_R264D9UmRTAcLPkQ/edit?tab=t.0
Nie wiem Wilku czy ten wątek to dobry pomysł, bo karmisz (s)twór który takie sytuacje przyjmuje z otwartymi rękami. Ja gościa nie znałem jak i pewnie wielu innych też tutaj obecnych, no chyba że kiedyś mi się gdzieś przewinął bo jest dość charakterystyczny lecz po prostu o nim nie pamiętałem. Tak teraz zrobiłeś mu całkiem niezłą reklamę, zamiast go zignorować. Już raz dobrze go wyjaśniłeś i powinno się na tym zakończyć, bo niedługo ze szczęścia stworzy kolejny materiał na kanale pewnie i nawet na 10 godzin.
Jeśli temat nadal będzie mocno rozwijany to w pewnym momencie zacznę myśleć że to jest jakaś tajna współpraca na zwiększenie zasięgów i popularności serwisu jak i tego odpychającego (s)tworu.
Z jednej strony rozumiem chęć wyjaśniania tego peta i prostowanie jego ignorancji i manipulacji pod tezę ale z drugiej strony dajesz mu free content do kolejnych pato stream'ów, gdzie napuszcza "akolitów" na kolejnych twórców. Może jakby wszyscy zaczęli go ignorować i udawać, że nie istnieje to kanał by zdechł i powietrze byłoby czystsze ;)
Konsekwencją działań Kiszaka jest to, że w przypadku gdy on i jemu podobni urządzają nagonkę na jakąś grę, cała fala ich widzów zalewa te forum papugując kłamstwa i zarzucając recenzentom sprzedanie się, a każdego kto się z nimi nie zgadza obrażając. Mieliście tego duży przykład choćby przy Avowed, gdzie cały dyskurs o grze został przez nich roztrzaskany.
Ignorowanie ich miało sens kiedy byli mali, ale w tym momencie udawanie że problemu nie ma, gdy to się rozlewa już po całym internecie, tylko im pomaga. W momencie, gdy nikt nie stawia im oporu i ich narracja jest jedyną jaką słyszą widzowie, to nawet osoby racjonalne mogą zacząć wierzyć w te kłamstwa. Zwyczajnie z braku innego punktu odniesienia.
Zawieje to patosem, ale ten cytat w tym wypadku naprawdę dobrze oddaje motywacje: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił."
Kiszak to był dla mnie typowy nołnejm, a po obejrzeniu kilku minut jego materiałów już widać do kogo to jest skierowane.
Teraz mam go po prostu jeszcze bardziej gdzieś, bo wartość jego kanału jest mniejsza niż zero.
Z jednej strony jestem za prostowaniem bredni pseudo-znawców z YT, z drugiej nie jestem za tym, żeby dawać im więcej uwagi. SMSPF!
Via Tenor
Ok, nie będę pisał 'serio?' czy 'nie wierzę...' itd bo w sumie rozbawiło mnie pojawienie się tego wątku.
Jednakże! Obu stronom polecałbym ten cytat >>>
Tak obu, bo odbijanie piłeczki które zasugerowałem wcześniej nie ma większego sensu. Każdy już obrał swoje stanowisko i tak.
Także w sumie uznam to za celowe rozkręcanie forum. Zatem jest co robić w weekend :)
Z jednej strony rozumiem chęć wyjaśniania tego peta i prostowanie jego ignorancji i manipulacji pod tezę ale z drugiej strony dajesz mu free content do kolejnych pato stream'ów, gdzie napuszcza "akolitów" na kolejnych twórców. Może jakby wszyscy zaczęli go ignorować i udawać, że nie istnieje to kanał by zdechł i powietrze byłoby czystsze ;)
Nie wiem Wilku czy ten wątek to dobry pomysł, bo karmisz (s)twór który takie sytuacje przyjmuje z otwartymi rękami. Ja gościa nie znałem jak i pewnie wielu innych też tutaj obecnych, no chyba że kiedyś mi się gdzieś przewinął bo jest dość charakterystyczny lecz po prostu o nim nie pamiętałem. Tak teraz zrobiłeś mu całkiem niezłą reklamę, zamiast go zignorować. Już raz dobrze go wyjaśniłeś i powinno się na tym zakończyć, bo niedługo ze szczęścia stworzy kolejny materiał na kanale pewnie i nawet na 10 godzin.
Jeśli temat nadal będzie mocno rozwijany to w pewnym momencie zacznę myśleć że to jest jakaś tajna współpraca na zwiększenie zasięgów i popularności serwisu jak i tego odpychającego (s)tworu.
Via Tenor
Jeśli temat nadal będzie mocno rozwijany to w pewnym momencie zacznę myśleć że to jest jakaś tajna współpraca na zwiększenie zasięgów i popularności serwisu jak i tego odpychającego (s)tworu.
Czyżby Wilk Wilka wyczuł i sugeruje nawet, że Czarny Wilk to Kiszak? W końcu obaj mają czarne włosy, wąsy... haha
Czyli sprawa multikont jedzie dalej poza uniwersum forum ;)
Kiszak to był dla mnie typowy nołnejm, a po obejrzeniu kilku minut jego materiałów już widać do kogo to jest skierowane.
Teraz mam go po prostu jeszcze bardziej gdzieś, bo wartość jego kanału jest mniejsza niż zero.
Przeczytałem: Wilk kontra Kiszczak.
...zacząłem się zastanawiać co ma Kiszczak do jakiegoś wilka. Może na jakimś polowaniu była akcja...
Heh. Dlatego ja juz w nic nie wierze w internecie. Oboje na tej pseudo wojence zarabiacie kaske z wejsc na te wasze filmiki. Czemu sie przejmujesz, ze jakis pato streamer cos tam powiedzial. Przeciez oni zyja z obrzucania gownem i czekania, ze moze sie cos przyklei i bedzie mozna zagrac ofiare i bednego ucisnionego przez wielkie korpo. Kazdy ogladajacy kiszaka czy jak mu tam jest dla mnie bezmozgim zombie. Ja nie dalem rady gostka ogladac po 2 minutach. Gostek widac, ze ma cos nie po kolei w glowce, albo takiego odgrywa. Te jego pseudo inteligentne pitolenie i wchodzenie w 4 litery widzom, ze go ogladajacy to sa jakies wyjatkowe inteligentne jednostki to chyba trzeba miec 8 lat, aby takie cos lykac.
Z jednej strony jestem za prostowaniem bredni pseudo-znawców z YT, z drugiej nie jestem za tym, żeby dawać im więcej uwagi. SMSPF!
Też się zastanawiam czy to jest faktycznie potrzebne? Rozumiem, że podważanie czyjejś pracy i to przez jakieś niezbyt bystre dzieciaki może być irytujące, ale przecież to tylko podkreśli, że zdanie grupki oszołomów z jutuba ma jakiekolwiek znaczenie i trzeba to traktować jako poważny argument w dyskusji. Nie lepiej zostawić te youtubowe przedszkola w spokoju, żeby sobie żyły w swoich banieczkach, darły tam dalej mordy i nie przenikały poza własne środowisko?
Konsekwencją działań Kiszaka jest to, że w przypadku gdy on i jemu podobni urządzają nagonkę na jakąś grę, cała fala ich widzów zalewa te forum papugując kłamstwa i zarzucając recenzentom sprzedanie się, a każdego kto się z nimi nie zgadza obrażając. Mieliście tego duży przykład choćby przy Avowed, gdzie cały dyskurs o grze został przez nich roztrzaskany.
Ignorowanie ich miało sens kiedy byli mali, ale w tym momencie udawanie że problemu nie ma, gdy to się rozlewa już po całym internecie, tylko im pomaga. W momencie, gdy nikt nie stawia im oporu i ich narracja jest jedyną jaką słyszą widzowie, to nawet osoby racjonalne mogą zacząć wierzyć w te kłamstwa. Zwyczajnie z braku innego punktu odniesienia.
Zawieje to patosem, ale ten cytat w tym wypadku naprawdę dobrze oddaje motywacje: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił."
Tylko o każdej grze w sieci można znaleźć stek bzdur i kłamstw, sam też oglądam kilka kanałów o grach ale nigdy bym nie zasubskrybował kogoś takiego jak Kiszak bo tam nic nie ma. Ludzie którzy reprezentują jakiś poziom mają do wyboru znacznie bardziej wartościowe kanały z recenzjami i przeważnie takie oglądają.
Natomiast ci dla których ten (s)twór jest wyrocznią i czymś najlepszym na co można trafić w sieci, to dla nich i tak nie ma już ratunku. I pewnie gdyby nie wpis o nim tutaj oraz wrzucenie jego filmu te (s)twory z jego armii nie zaczęłyby tu przyłazić.
Zgadzam się, sam zwracałem na to uwagę właśnie przy Avowed, tylko sposób w jaki podjąłeś walkę nie ma dużego sensu i szansy na powodzenie.
Tutaj na forum musi wejść po prostu konkretna moderacja. Banować konta zasypujące forum gówno-kontentem, kasować lawinowo wątki i komentarze, a nie bawić się w jakieś odbieranie cyferki przy nicku - kto na to patrzy? TO jest jedyny sposób walki z tą zarazą. Oni liczą tylko na atencję - jeżeli będą wiedzieć, że po 5 minutach ich post poleci do kosza razem z kontem to nie będą tu przychodzić i robić gnoju, bo i po co?
Z resztą twarda moderacja powinno wejśc we wszystkie wątki, bo zobacz chociażby na pierwszy komentarz w tym wątku:
Na DOWOLNYM forum 15-20 lat temu (phpBB by Przemo, a jakże!) ktoś kto by zapostował takie brednie już by się żegnał z kontem na co najmniej tydzień. A tutaj? Sam z ciekawości tego nie zgłoszę, zobaczę czy ktoś z adminów albo moderatorów w ogóle zareaguje.
Z jednej strony rozumiem Twoj punkt widzienia. No, ale z drugiej dajesz gostkowi darmowa reklame. Gostek teraz dostanie wyswietlenia i dalej bedzie to uskutecznial bo z tego zyje. Bo chyba nikt nie ma zludzen, ze gostek gry to ma na koncu plecow. Jedynie co dla niego wazne to ilosc wyswietlen bo z tego oplaca swoje zycie. Wiekszosc tego barachla traktuje gry jakby im matke zabili bo gra ma tamto czy sramto i jet powod dla platkow sniegu, aby sie obrazic. Devow pracujacych nad jakas gre najchetniej by spalil na stosie bo nie jest po ich mysli. Oczywiscie na live, aby kasiunia leciala. Ci ludzie nic nie tworza potrafia tylko krytykowac czyjac prace i kreuja sie na jakis mega krytykow z tajemna wiedza.
Konsekwencją działań Kiszaka jest to, że w przypadku gdy on i jemu podobni urządzają nagonkę na jakąś grę, cała fala ich widzów zalewa te forum papugując kłamstwa i zarzucając recenzentom sprzedanie się, a każdego kto się z nimi nie zgadza obrażając. Mieliście tego duży przykład choćby przy Avowed, gdzie cały dyskurs o grze został przez nich roztrzaskany.
Ignorowanie ich miało sens kiedy byli mali, ale w tym momencie udawanie że problemu nie ma, gdy to się rozlewa już po całym internecie, tylko im pomaga. W momencie, gdy nikt nie stawia im oporu i ich narracja jest jedyną jaką słyszą widzowie, to nawet osoby racjonalne mogą zacząć wierzyć w te kłamstwa. Zwyczajnie z braku innego punktu odniesienia.
To juz ten moment kiedy "kliki za wszelka cene" nie sa tego warte? Whoah, myslalem, ze na GOLu nigdy nie dojdziecie do tego wniosku. Bra-vo!
Rozumiem, że to wpienia, gdy pod wątpliwość są poddawane czyjeś kompetencje i uczciwość recenzenta. Rozumiem też chęć naprostowania bzdur i przekłamań. Nawet to o bezczynności w obliczu zła. Ale muszę przytoczyć inny cytat: "Nigdy nie kłóć się z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem". I drugi, w tym przypadku jeszcze ważniejszy: "nie ma sensu mocować się ze świnią w błocie, bo ona to lubi".
Uszarpiesz się tylko, ubrudzisz tym metaforycznym błockiem i łajnem, zmarnujesz czas, bo jemu w to graj. O każdej twojej reakcji wysmaruje kolejny filmik na 2 godziny i tylko mu skoczą wyświetlenia i zasięgi. Gorzej, nawet ktoś, kto w ogóle Kiszaka nie znał, po zobaczeniu takiej "dyskusji" może zajrzeć w jego materiały, zobaczyć, o co w ogóle biega i cyk, kolejne wyświetlenia.
A więc to są te nowe zmiany na forum, skoro my już jesteśmy za starzy na internetowe poddymianie, to sami redaktorzy wzięli sprawy we własne ręce.
Ja jako zwykły Polak o zwykłej polskiej mentalności powiem tyle, że żaden obcy nie bedzie mnie tu GOLa obrażał. Tylko ja i inni użytkownicy mogą to robić, a nie jakieś kiszczaki. Także w tej wojnie jestem neutralny, ale jednak #muremzawilkiem.
Tym bardziej, że ta ludologowa patusiarnia rzeczywiście parę razy robiła syf na naszym forum. Niestety ta wojenka nie przyniesie dużej korzyści dla was, radykalni mają lepszą siłę przebicia. A syf znowu będziecie musieli sprzątać. Ale co uzbieracie na klikach to wasze... i jego też...
Ja wpisałem w G, wszedłem, kliknąłem jakiś film z Microsoft w tytule i dostałem tego raka mimo tego, że oglądałem 10 sekund.
Lubię Cię, więc nie rób tego co ja.
Potwierdzam, sprawdziłem z ciekawości o co tyle krzyku, głowa mnie dwa dni bolała...
A tak na serio, typowy pato stream robiony pod jechanie na kontrowersji byleby zyskać wiernych fanów co obejrzą każdy materiał najpierw raz a potem jeszcze fragmenty po 5 razy kłócąc się w necie na temat gry, w którą nie zagrali i chcą sobie przypomnieć "argumenty".
Czyli jakoś kolejny patus ma ból dupska, bo nie potrafi zrozumieć, że recenzje są kurna subiektywne.
Kim do cholery jest Kiszak?
Oj Czarny Wilku, gdybyś przeczytał mój wpis pod recenzją to byś sobie oszczędził tego zamieszania i straty czasu. Wpis choć tam minusowany tu jest jednogłośnie powtarzany w części dotyczącej Kaszlaka. Nie dawaj mu atencji. Dla niego to tylko darmowe paliwko.
Mnie ta gra i temat nie interesowałyby w ogóle gdyby nie ta cała publiczna debata. Kaszlaka nie oglądałem, grę znam wyłącznie z Twojej recenzji, i tylko na tej podstawie stwierdzam, że to truchło niewarte uwagi mimo tak wysokiej oceny. A w części" obrzydliwość siadająca na mózg = piękno" uważam za pozycję patologiczną, bez względu kto tam sobie będzie jaką teorię do tego dorabiał. Sam gry nigdy nie dotknę po takiej zachęcie i ciekawi mnie po co jeszcze zajmujesz się dodatkową obrzydliwością jaką jest Kaszlak i nabijasz mu punkty w portfelu. Ani gra ani pseudo celebryta nie są tego warte. A Ty swoją renomę masz już wyrobioną i szkoda ją nurzać w tym konflikcie.
Konsekwencją działań Kiszaka jest to, że w przypadku gdy on i jemu podobni urządzają nagonkę na jakąś grę, cała fala ich widzów zalewa te forum papugując kłamstwa i zarzucając recenzentom sprzedanie się, a każdego kto się z nimi nie zgadza obrażając. Mieliście tego duży przykład choćby przy Avowed, gdzie cały dyskurs o grze został przez nich roztrzaskany.
Ignorowanie ich miało sens kiedy byli mali, ale w tym momencie udawanie że problemu nie ma, gdy to się rozlewa już po całym internecie, tylko im pomaga. W momencie, gdy nikt nie stawia im oporu i ich narracja jest jedyną jaką słyszą widzowie, to nawet osoby racjonalne mogą zacząć wierzyć w te kłamstwa. Zwyczajnie z braku innego punktu odniesienia oraz contentu na kolejne ściekowe materiały.
Zawieje to patosem, ale ten cytat w tym wypadku naprawdę dobrze oddaje motywacje: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił."
#muremzaCzarnymWilkiem
Szanowny Czarny Wilku, szkoda nabijać zasięgi jakiemuś Kiszakowi czy innemu troglodycie, stawiającego siebie w hierarchii top rzetelnych i merytorycznych recenzentów. Tym niemniej, całkowicie zrozumiała jest chęć wyjaśnienia typa, aczkolwiek na tym proponuję poprzestać, ponieważ szkoda czasu, energii oraz dostarczania mu dodatkowych wyświetleń i contentu na materiały. Natomiast to, że gromadząc wokół siebie na ściekowym kanale istoty siejące podobnie durne tezy, nie umiejących ich nawet racjonalnie oraz rzeczowo uargumentować, nie ma wpływu na odbiór Twojej recenzji przez większość, przynajmniej rozsądniejszą, czytelników. Także chyba nie ma co ciągnąć sprawy, żeby ta nie urosła do rangi sięgania po działo na muchę, jaką w internecie jest Kiszak.
No i masz ci los... mimowolnie zajrzałem na jego kanał a tam Kiszak w Fani Silent Hilla Próbują Mnie Wyjaśnić.. przez ponad 20 minut ruga nieprzychylnych komentatorów. I to by było na tyle z umiejętności przyjmowania krytyki. Zapewne doda mu wiarygodności i ludologicznego splendoru.
Jizys ile tu wyzwisk w strone youtubera, a on nawet nic takiego strasznego nie zrobił :D tylko zarzucił sprzedajność recenzji co już chyba połowa użytkowników na GOLu napisała pod jakąś recenzją.
Problemem nie jest Kiszona , tylko jego dziecinni widzowie, którzy powołują się na jego materiały jakby był jakimś certyfikowanym profesorem nauk growych. Uświadamiajcie głupotę ludzi bez własnego zdania, a nie wylewacie wszystko na tego Kiszka z powodu własnej bezradności.
Czarny Wilk adresuj swoje materiały bezpośrednio do tego youtubera, po co nam te wasze zaczepki czytać.
Skoro zarzuca sprzedajność, to powinien mieć dowody, a nie pierdolić głupoty bez pokrycia. Nie ma kompletnie znaczenia, że inni to wcześniej robili, to nie jest usprawiedliwienie.
Dowody masz w samym tekście:
"uważam że grę należy oceniać za to jaką jest grą, nie za model sprzedażowy, chyba że ten jest szczególnie wyróżniający się na rynku in minus. Wcześniejszy płatny dostęp już niestety nie jest. Tupanie nóżkami tego nie zmieni, a traktowanie tego za element składowy oceny sprawia jedynie tyle, że całościowa ocena/opinia staje się bezwartościowa w momencie gdy ten early access przestaje obowiązywać. To nie jest wada samej gry."
i dalej
Znowu – ocenianie gier przez pryzmat ceny ma sens w przypadkach skrajnych, kiedy cena jest zaskakująco dobra i warto ją pochwalić, albo absurdalnie zawyżona. Cena SHf jest standardowa dla gier AAA, czy nam się podoba czy nie. Plus znowu, taki argument staje się bezużyteczny przy pierwszej promocji albo dodaniu do game passa. To jest problem z branżą a nie wada konkretnej gry.
Dziwie się, że się nikt nie odniósł do samego tekstu, czytaliście go wogóle, czy te 10 stron to dużo?
Taki kwiatek:
Czytanie notatek oraz zbieranie przedmiotów są formą interakcji, podobnie jak eksploracja sama w sobie. To są kłamstwa. I elementarny brak zrozumienia gatunku survival horrorów, w których wolniejszy początek jest naturalnym elementem budowania napięcia.
oraz
"Hipokryzją jest też wspominanie, że coś wyburza z imersji w survival horrorze, gdy gra się w niego całkowicie ignorując założenia survival horrorów, czyli dokładną eksploracje, czytanie notatek by z ich pomocą rozwiązywać zagadki, dokładne analizowanie fabuły i możliwe unikanie walki zamiast parcia byle do przodu. "
SERIO?
Dobry przyklad ze liczba 200+ przy nicku nie koniecznie gwarantuje sensowne posty, a 196 nie gwarantuje umiejetnosci czytania ze zrozumieniem.
Masakra. To , ze byl niby pijany wcale go nie usprawiedliwia. No cos jak pisalem wczesniej widac, ze nie wszystko z tym panem jest w porzadku. No i teraz taki gostek jest guru dla jakis dzieciakow. Kiedys nie rozumialem starszych ludzi jak mowili, ze nie bedzie im zal umierac. No, ale serio z roku na rok jak tak na to patrze to mnie slabosc bierze. Glupieje nam spoleczenstwo w stopniu niesamowitym.
Kiszak to idiota, nie ma sensu wdawać się z nim w jakąkolwiek polemikę (i tak zazwyczaj na nic nie odpowiada chyba że liżesz go po jajach).
Jako neutralny widz powiem tyle, czasem on powie coś mądrego, ale w większości totalnie jest oderwany od rzeczywistości, no i dał mi muta czy tam bana bo raz skrytykowałem soulsy, niezla patola z niego i tyle
Chciałbym przypomnieć iż kiszak pobił menela następnie uciekł do Rumuni, by nie ponieść konsekwencji
Ty widziałeś kiedyś prawidziwe pobicie? Menel ściągnął mu czapkę i rzucił za co dostał cios o sile 10 latka i został odepchnięty XD A ty coś o "pobiciu" bredzisz.
https://streamable.com/2tbpf
Menel ściągnął mu czapkę i rzucił za co dostał cios o sile 10 latka i został odepchnięty XD
Typowy widz Kiszaka?
Ej, serio to jest całe to pobicie? Tzn. nie żeby to co robił Kiszak było mądre i na poziomie, ale wcześniej tylko o ty czytałem i jakoś inaczej to sobie wyobrażałem. ;) Z drugiej strony pewnie trudno sobie wyobrażać prawdziwe pobicie w wykonaniu Kiszaka...
(Tak, wiem, że można nieszczęśliwie upaść i się zabić, uderzając głową o beton, tym bardziej będąc naj...m jak szpadel, i oczywiście, żaden atak na inną osobę nie może być usprawiedliwiony tym, że nie jest przesadnie brutalny - żeby nie bo, bo i tak niektórzy mnie tu mają za fana Kiszczaka, LOL. Generalnie widzę, że to niezłe uniwersum po obydwu stronach barykady.)
Typowy widz Kiszaka?
Głąbie, ja się z tego tematu dowiedziałem kim jest ten kiszak, a ty coś bredzisz o tym, że jestem jego typowym widzem XD
Dramy ciąg dalszy meh. Olać patusa i tyle.
Albo wyzwij go na nohita w ds2 iks de
Coś tam kiedyś oglądałem od niego nt Gotik Rimejka, ale przestałem po jakimś czasie, szczególnie jak napierdzielał te clickbaity. Bardzo dziwny typ tak czy siak.
Swoją drogą łapcie xD
https://x.com/PlatekZbozowy/status/1974593523099054399
https://www.youtube.com/watch?v=ASlgfuzYPYM
Gdyby nie antyfani, którzy przywołują tego gościa gdzie się da, manifestując jacy to oni nie są fajni, bo "nie są od niego" to bym nawet nie zwrócił uwagi na istnienie kogoś takiego, ot kolejny youtubowy pajac jakich wiele. Tym bardziej, że chyba nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś mnie nagminnie naganiał do oglądania jego kanału, wychwalając jaki to on nie jest wspaniały, a całą reklamę robią mu tak naprawdę właśnie ci zagorzali antyfani, którzy niczym namiętni oglądacze doskonale orientują się w całej jego twórczości i przez nikogo niepytani przywołują na każdym kroku kolejne to jej szczegóły, ku zniesmaczeniu reszty forumowych dyskutantów, których cały ten temat gówno obchodzi.
Nie przypadkiem jest też, że najgłośniejszymi z takich antyfanów są akurat jednostki znane tutaj ze swojej forumowej twórczości, że rozumem to one same nie grzeszą. No ale gdyby było inaczej, to nie ekscytowaliby się jakimś pospolitym przygłupem z YT, "oglądając, ale się nie ciesząc" i myśląc że jak po tym jakże ambitnym seansie ustawią się w opozycji, rzucając przy tym na lewo i prawo w swoich bańkach informacyjnych jakimś urosłym wokół tego uniwersum slangiem (typu te teksty o "ludologach", "akolitach" itd.) to trafią do jakiegoś elitarnego grona normalnych graczy.
Jako że zachodzi tutaj ten sam mechanizm psychologiczny, co w przypadku tzw. "fajnopolaków", tylko zamiast polityki, poletkiem do leczenia kompleksów i podnoszenia sobie samooceny jest temat gamingu, to można pokusić się o nazwanie tej grupki antyfanów "fajnograczami". Oba zbiory się zresztą w dużej mierze pokrywają, bo tu nie chodzi o temat jaki sobie taki osobnik obierze by poczuć się lepszym, tylko już samą tego potrzebę i jak ktoś wykazuje się zakompleksieniem na swoim punkcie oraz wynikającą z tego podatnością do wpisywania się w powyższe mechanizmy psychologiczne, to będzie tym toksycznie emanował niezależnie od podejmowanej dziedziny.
Podsumowując, największą reklamę Kiszakowi (i jemu podobnym) robią fajnogracze i to oni (wykorzystując temat jedynie jako kolejną szansę do dania upustu swoim kompleksom) dokładają obecnie największą cegiełkę do popularyzacji i rozsiewania tych patogamingowych treści po innych miejscach w sieci, do których w przeciwnym wypadku by nigdy nie dotarły, zamknięte hermetycznie w obrębie komentarzy na YT, grupek na discordzie/fb, czy gdzie tam jeszcze gromadzą się ci rzeczywiści fani podobnej twórczości. Sam zainteresowany zaś pewnie tylko w ciszy zaciera ręce, bo to analogiczna sytuacja, jak z tymi denerwującymi reklamami w radio pewniej sieci elektromarketów, której każdy zapytany oficjalnie nienawidził, a jednocześnie miał wrytą na pamięć w mózg i słupki sprzedaży rosły. Czyli klasyczne: nieważne co mówią, byle mówili. Pytanie co najwyżej czy to zaplanowana strategia marketingowa swojego kanału (jeśli tak to udana), czy jednak dzieło przypadku?
Gdyby nie antyfani, którzy przywołują tego gościa gdzie się da, manifestując jacy to oni nie są fajni, bo "nie są od niego" to bym nawet nie zwrócił uwagi na istnienie kogoś takiego, ot kolejny youtubowy pajac jakich wiele.
Wierzę Ci, naprawdę.
Nie ma sie co tą 'pisanką wielkanocną' przejmować, jest je*a*y na wykopie, na czacie w Last epochu, Diablo 4, nawet na PoE 2 cmentarzysku tez byl, ma swoj kult i wlasnych widzow, to taka zamknieta sekta (jedna klika) bo jak ktos sie z nim nie zgadza to go banuje i ma te srednio 1-2k widzow co tez sa podobni do niego najwidoczniej, nic nie poradzisz, gdyby nie bylo tu o nim wspomniane to by czlowiek o nim zapomnial xD - olać.
Edit: najlepszy czat co pisze maćkowie, wysyp maćków a pewnie sa sami takimi maćkami xD
Via Tenor
Ale ile wy macie lat że tacy naiwni jesteście i wdajecie się w jakieś dyskusje i tłumaczenia, jak dzieci w podstawówce, bo ktoś coś jakąś "swoją opinię" ma i kogoś to "uwiera"... na nic nie znaczący temat!
Przestańcie, szkoda czasu na takie coś, trzeba było zlać temat i typka a tu ktoś jeszcze dostanie atencję i zasięgi... bo komuś się gierka nie podoba :DD brawo :)) daliscie się podejść i wciągnąć.
Karmicie trola.
Całkiem niedawno wyszedł film na YT pt. "Ludologom Odbiło?" Polecam!
Kiszak arkadiukuss Snakeiter w rolach głównych.
https://youtu.be/blNJHKIc95k?si=P50SJvQePplTsU6p
Kiszakowi od drugiego doca puściły nerwy, zwyzywał na wizji w 26-minutowym rancie widza który go spytał kiedy odpowie i obnażył się jako taki niestabilny emocjonalnie słaby człowieczek, że pół internetu się z niego nabija. Od tygodnia udaje że mój dokument nie istnieje i ucieka od konfrontacji. Jego najwierniejsi akolici na twitterze wywiesili białą flagę i błagają o koniec dramy bo są masowo wyśmiewani.
Rozumiem, że pety trzeba gasić, ale... tyle stron? Serio?! To już nawet nie jest odpowiedź na zarzuty, a mała praca magisterska!
Nie wiem czy czuć podziw czy obawę, że chciało Ci się to pisać, ale... gratuluję?
Ja tam nie oceniam, ale w sumie to się nie dziwię, że gość się nie ustosunkował do tych zarzutów. Jakbym wdał się z kimś w jakąś internetową pyskówkę i on by mi wysłał posta z argumentami na 33 strony, to też bym to olał. No bo bez przesady.
Na poważnym portalu typo z gupimi wąsami nie zasługuje na tyle atencji ;)
To że Wilku wygra ten pojedynek, to chyba nikt nie miał wątpliwości. Teraz ponoć Wasz "idol" znalazł sobie nową ofiarę o czym się dowiedziałem od jednego z Was.
Nie chce mi sie ogladac tego lajna, ale chyba go boli dosc dobry odbior dema heroesow nowych. bo miniaturki juz nie krzycza "absolute garbage" ale mamy zachowawcze "Dziwne heroesy" (bo koles przeczuwa ze moze byc dobra gierka, ale glupio mu przyznac. Plus na kazdym kroku wychodzi jego niewiedza o serii).
Taki to ludolog... mowi jak jest.
xD
Ostatni stream 10.09 i od tego czasu cisza.
Chyba mu dojechales.
Czy ktorys z kiszakowo-patologikusowych wyznawcow z forum moze sie skontaktowac ze swoim idolem i zapytac co sie dzieje?
Lakniemy wszyscy nowych madrosci.
Moze urlop dla poratowania zdrowia psychicznego? Oj przydalby mu sie.
https://youtu.be/NjRHMMV-J5Y?si=HRxiXfi2oS7IKd2p
Widzę, że szambo się wylało i fajnie, że Wilk nie dał sobie w kaszę dmuchać.