Mój kolega założył właśnie firmę i chciałbym mu pomóc jakoś ją wypromować, a najłatwiej jest przez facebooka, więć proszę wszystkich aby polubili stronkę jego firmy,
https://www.facebook.com/pages/SGM-TECH/237901682998779
z góry dzięki
klik
Klik
Pytanie na serio: Jak w wypromowaniu firmy pomogą "lajki" od osób, których całe przedsięwzięcie mało obchodzi? Czy większa liczba "lajków" przekłada się na to, że ktoś zaufa takiej firmie?
No i IMHO wrzucenie zdjęć z domówki na profil firmy, która stara się być profesjonalna nie przynosi jej prestiżu.
Czy większa liczba "lajków" przekłada się na to, że ktoś zaufa takiej firmie?
myślę że ma to jakieś znaczenie dla potencjalnego klienta :)
a co do tych zdjęć to nie wiem co to było :) chyba otwarcie firmy
Klik
czyli jak programista/grafik nie ma roboty to bierze laptopa klienta i wymienia mu kartę graficzną ?;)
Pomijając fakt zdjęć z imprezy, o których już wspomniano, to "impreza otwarciowa SGM TECH" jest już po prostu mega profesjonalna.
Ładne panie u nich pracują.
Masz tego lajka, ale takie imprezy "otwarciowe" to ja na redtube nieraz widziałem...
Na obrazku brakuje miasta w którym firma się znajduje, co komu po ulicy i telefonie, od razu powinno być widać GDZIE się firma znajduje.
<-otwarciowa ->Pełna profeska.
Inna sprawa, że sama liczba lajków to jeszcze nic, ważne, by była tam jakaś aktywność. Bo co z tego, że jest pierdyliard fanów, jak żaden nie komentuje ani nie udostępnia...
no mi tam jakoś strasznie na tych lajkach nie zależy, ale jak można pomóc to czemu nie, wiadomo, że dzisiaj na rynku pracy nie jest łatwo, wiem że może do profesjonalistów im jeszcze daleko, ale kto wie, może im się uda
więc dlatego tutaj napisałem, bo chyba kliknięcie "lubię to" nie kosztuje za dużo wysiłku, a jeśli komuś może w jakiś sposób pomóc, wiem, że dla niektórych to jest okazją do zwiększenia listy postów na forum [12], a co do uwag to napewno przekaże;)
No i IMHO wrzucenie zdjęć z domówki na profil firmy, która stara się być profesjonalna nie przynosi jej prestiżu.
Odniosłem (pierwsze) wrażenie, że prowadzą ją wiecznie imprezujące studenciny, nie wiem, czy bym im zaufał. Też bym czegoś takego nie wstawiał na FB.