Jeśli mielibyście do wyboru, aby naszym premierem, prezydentem itd zostali niemcy, którzy w zamian rządziliby jak u siebie... Spadło by bezrobocie, wzrosły pensje i jakość życia obywateli by wzrosła....
Ale z drugiej strony, nasi dziadkowie walczyli o to by Polską rządzili Polacy, nawet tak nieudolnie jak teraz, ale jednak Polacy... W grobie przewracaliby się i straszyli nas po nocach jakbyśmy niemców dobrowolnie wybrali na naszych przydówców..
Ale przypuścmy za tydzien są wybory... na który opcje głosujecie?
Jak mógłbym wybrać gorsze życie, jeśli mogę wybrać lepsze?
edit:
Byleby nie mówić po Niemiecku ;).
Ja tylko mam nadzieje, że niedługo u nas ruskie nie bedą rządzic :D
BTW Polacy już wybrali. Miliony wyjechały ;)
Zależy, czy Niemiec rządziłby w taki sposób, że praktycznie mieszkałbym w niemieckim kraju, czy po prostu wykorzystywałby sprawdzone rozwiązania ze swojego kraju, jednocześnie nie walcząc z polskimi tradycjami i patriotyzmem. Jeśli druga opcja byłaby możliwa, to jak najbardziej. Na pierwszą bym się nie zgodził.
Coś pomiędzy - autonomia. Pozdrowienia ze Śląska.
Najbardziej wolałbym żyć z ludźmi szanujcymi siebie i innych, potrafiących zrozumieć potrzeby innych, nie wchodzących buciorami w cudze życie. Wtedy mógłby rządzić nawet mudżin z Kambodży.
best.nick.ever -> Przecież zawsze wybieramy złodziejów, którzy zabierają nam w podatkach z 80% zarobionych uczciwie pieniędzy to co to za różnica.
.:|MP3|.:
Nie przesadzajmy, nie wszyscy sa zlodziejami. Niektorzy po prostu sie nie nadaja. A podatki, zusy itp. to inna sprawa i wybor tej czy innej partii niewiele zmieni.
Zdecydowanie uczciwy zagraniczny.
A co do Ale z drugiej strony, nasi dziadkowie walczyli o to by Polską rządzili Polacy, nawet tak nieudolnie jak teraz, ale jednak Polacy... W grobie przewracaliby się i straszyli nas po nocach jakbyśmy niemców dobrowolnie wybrali na naszych przydówców.. - mi sie wydaje ze walczyli o to abysmy mieli wolnosc wyboru i zyli bez nacisku, wiec taki wybor moglby im sie nie spodobac ale nie sadze by byl bezposrednim ciosem w wyznawane przez nich idealy.
Niemca bym wolał, polaków złodziei to my obecnie od 20 paru lat mamy, wcześniej także.
A bajka to już by był uczciwy Polak... ale bajki to tylko bajki
[20] bo takich jest za mało. Przy władzy nie ma np. żadnego.
http://odkrywcy.pl/kat,122994,title,Ilu-polskich-krolow-bylo-Polakami,wid,14667882,wiadomosc.html
W najlepszych dla Polski czasach to była normalka.
Ja wybieram Niemca. Czemu?
Nie każdy Niemiec to Hitler. Nasi dziadkowie walczyli z hitlerowcami, a nie Niemcami (chociaż dla większości obywateli tego ciemnogrodu nie ma różnicy). A nawet jakby ten Niemiec na którego bym głosował nie wygrał to i tak za jakieś 50 lat będzie więcej Polaków w Niemczech niż w ojczystej Polsce.
Kwarak, a jakiej narodowości byli hitlerowcy? Pochodzi z Hitlerlandii? Nie, to byli Niemcy. Oczywiście nie każdy Niemiec walczył, ale hitlerowcy nie rekrutowali się znikąd.
A co do tematu, uczciwego Polaka. Z pewnością są tacy politycy, ba... nawet ja sam bym się do tego zaliczał, gdybym był politykiem.
Już bym wolał uczciwego Niemca (oczywiście jeśli by rządzili dobrze )
to by Polską rządzili Polacy
Zgadnij kto rządzi w Polsce (jak i połową świata )
spoiler start
żydzi
spoiler stop
Jeśli mielibyście do wyboru, aby naszym premierem, prezydentem itd zostali niemcy, którzy w zamian rządziliby jak u siebie... Spadło by bezrobocie, wzrosły pensje i jakość życia obywateli by wzrosła....
A co ten niemiec jest czarodziejem?