Zamierzam z 4-5 znajomymi wybrać się na wakacje gdzieś w okolice Wielka Brytania w porywach do Irlandii/Szwecji. Pytanie - czy naprawdę bilety last minute kosztują po 100-300 zł? Jeśli tak to czy możecie zarzucić stronką, na której takowe znajdę. Nie wiem nawet jak się za to zabrać, ale czy jest możliwość 3-4 dniowych wakacji w Londynie za 1300-500 zł? :)
Czwartek 25lipca
waw-stansted 99zł bilet
stansted - londyn bus spod lotniska 10f
hosteli jest masa po 30-40f doba.
oyster na tydzień 20f.
atrakcje se wyguglaj
http://www.ryanair.com/pl
http://www.nationalexpress.com/home.aspx - bilety przy wyjsciu z lotnisku w budzie lub na dole po wyjsciu z terminala i zejsciu po schodach.
oysterke/travelke na przejazdy kupisz w stacji metra jak wysiadziesz na marble arch a hostel se wyguglaj
To jednak nie takie proste, bo prawdziwy koszt wychodzi około 400 zł z bagażem podręcznym. Normalny bagaż + 160 zł :)
Jak mama się dowie to zleje dupsko
a co nie starczy Ci bagaż podręczny 10kg?
Bagaż podręczny musi być mały, żeby się zmieścił w półeczce nad fotelem, nikt go nie waży
Kurczę, zależałoby mi żeby bilet nie kosztował więcej niż te 300-350 zł dwie strony. Patrzę i ciężko trochę z tym, bo bagaż podręczny to jednak nie może być torba podróżna.
Czyli jest szansa na tanie wakacje. Szkoda mi po prostu wydawać nie wiadomo ile kasy na podróż. Wolę zaszaleć w samym Londynie :)
Poszukaj lotów na skyscanner.pl Sam ostatnio tam siedzę dość często i wypatruję okazji.
Idź spać niewyżyty cebulaku.
Polaco - dzięki, popatrzę :)
Malaga -> Nie rozumiem Ciebie. Ja wolę zaoszczędzić na bilecie 100 zł i wypić za to kawę na miejscu :) Przecież wiadomo, że nie polecę do Londynu mając w kieszeni 500 zł :) Sam hotel to niezłe kwoty.
Tanie wakacje i Londyn (czy tam ogólnie UK) nie współgrają ze sobą. :P
Jak już chcesz wyspy to nie lepiej olać Londyn i uderzyć na Szkocję? No chyba, że chodzi o strzelenie sobie fotki przy Big Benie.
po prostu zabawnie to brzmi jak sie chce zaszaleć w jednym z najdroższych miast na świecie za 250gbp minus noclegi :)
ppaatt1 -> Zależy mi na Londynie, bo w przyszłości (za rok) chcę tam zamieszkać, a poza tym muszę zobaczyć arene o2 :)
No to jak za rok pojedziesz to za rok zwiedzisz. A czas wakacji możesz poświęcić na coś na co możesz nie mieć czasu w przyszłości.
heh... to jest w takim razie jeszcze głupszy pomysł.
Zamieszkasz tam za rok to i się naoglądasz do tego stopnia, ze będziesz miał dosyć, zamiast naciągać mamę na takie zbędne wydatki lepiej wybrać się w inne miejsce
moze chce sprawdzic czy na pewno mu sie spodoba? nie chce w ciemno pojechac?
slusznie, bo niektorych ludzi przerazaja wielkie metropolie multikulturowe...
a noz po wizycie zobaczy jaki tam syf i zacofanie cywilizacyjne jest i zrezygnuje i np uzna ze lepiej do cywilizowanej kanady lub chociazby do niemiec....?
nie chce mi się sprawdzać ale bagaż podręczny ma jakoś wymiary 50x20x40
chociaż nie sprawdzają ich za często, no chyba że ktoś przesadzi, możesz tam upakować 10kg tylko z racji tego że to podręczny nie możesz żadnych alkoholi ani płynów raczej też nie bo Ci wywalą, dezodorant mi np kiedyś odrzucili jako niebezpieczny,
tak więc szukaj taniego biletu i nie dokupuj żadnych opcji do niego jak nie wiem ubezpieczenie zdrowotne czy coś
i uważaj w samolocie - najlepiej poćwiczyć z mamą breeze/breeze na wypadek gdyby samolot miał lądować awaryjnie gdzieś na jakiejś brzozie.
Ja korzystałem z tej strony i załatwiłem Wenecję za 96 zł chyba w jedną stronę. Przy czym teraz będziesz mieć problem, bo rusza sezon wakacyjny i wyraźnie bilety są droższe, a tanieją od września-października. Ale życzę powodzenia. :)
Kuzwa, niech jedzie gdzies gdzie nie ma internetow. Sybir?
O2 Arene masz też w Pradze a wyjazd znacznie tańszy. :D
Kiedyś leciałem Ryanairem do UK za 350 zł w obie strony, u nich ceny się co chwila zmieniają, więc może coś trafisz.
CO od bagażu to mi ważyli ale na lotnisku w Polsce....
Londyn za 1500 pln raczej się nie uda. Potrzebujesz kasy na lot/zakwaterowanie/jedzenie/zwiedzanie. A z tym budżetem to starczy tylko na 2 rzeczy z wymienionych.
Nie słuchaj narzekań, torbę w dłoń i brykasz, za 1,5 k kilka dni przeżyjesz na luzie.
Tu wyszukacie noclegi w schroniskach nawet za 60,-PLN od osoby a pięć noclegów to raptem 300,-
http://www.hostelsclub.com/article-pl-437.html
do tego 700 za lot tam i spowrotem, czyli zostaje całe 500,- na szaleństwa czyli stówka dziennie, w Camden przed zamknięciem nawpychacie się chińszczyzny za parę funtów to może nawet na piwo wystarczy.
Ja polecam Booking, można czasem naprawdę dobre promocje wyciągnąć. Ostatnio znalazłem dwuosobowy pokój na ostatnią chwilę kolegom w Krakowie za 60 zł, na Szewskiej. :)
Dessloch -> Właśnie o tym myślę :) Boję się, że jak złożę tam papiery do szkół i wyjadę to mogę zaliczyć faila jeśli mi się nie spodoba.
Emil22 -> Zależy mi na Arenie O2 w Londynie. W końcu tam miała odbyć się ostatnia trasa koncertowa Michaela :)
Widzący -> Dzięki, mi zależy na max 3-4 dniach :) Tym bardziej, że te 1500 zł to myślałem tylko o samolocie, komunikacji i jakimś lokum :)
Stra Moldas -> Popatrzę :)
Wiecie ile BP upadło w ciągu roku? Chcecie stracić swoją kasę? No ludzie... My jedziemy tutaj - http://www.zielonapolana.com.pl/pobyty_rodzinne.php Polska nie jest tak droga jak o tym gadają.
W ten cenie mamy basen, kort, boiska, wyżywienie, saunę. Spróbujcie znaleźć coś takiego za granicą.
My ryzykować nie będziemy.