Tani laptop, nie do gier
Witam. Wątek założyłem, ponieważ jestem w tym temacie całkiem zielony, dopiero kilka dni temu zacząłem interesować się laptopem. Nie potrzebuję w nim internetu ani cudnych bebechów, miał by on służyć bardziej do gromadzenia na nim przeróżnej zawartości typu:
- coś bardzo potrzebnego (dokumenty, notatki itp.)
- pierdoły (zdjęcia, muzyka, filmy).
A więc jeśli chodzi o bebechy, to tylko takie żeby dało się komfortowo oglądać na nim filmy i właściwie nic bardziej wymagającego. Wolałbym żeby był to już gotowy laptop ze wszystkimi elementami (karta, dysk, system, ale nie win8, itd.), ponieważ za długo musiał bym zbierać na każdą część pojedynczo. Zależy mi na jak najwyższej jakości przy jak najniższej cenie.
Chyba żartujecie. Lenovo to największe ścierwo. Zepsuł mi się 2 lata po zakupie (zaraz po gwarancji) i żaden serwis nie mógł jego naprawić. Wymieniali chyba wszystko i laptop poszedł na śmietnik, a był to model podobny, bo G585 z dedykowaną kartą graficzną, 4GB Ram i innymi pierdołami. I to nie pierwszy przypadek z firmą Lenovo. Od siebie mogę polecić Toshibę, którą mam 5 lat i chodzi bezbłędnie :)
Przy takich cenach nie ma to znaczenia. Wybierz firmę, którą najbardziej lubisz i już.
Lenovo to największe ścierwo.
Od siebie mogę polecić Toshibę
LOL. Słaby trolling :]
Propozycja z [2] OK. Tylko jedna uwaga - ten laptop jest bez systemu operacyjnego (niby DOS jest, ale...wiadomo ;) ).
Sprawdziłem dane techniczne, to ten lenovo wydaje się być całkiem ciekawy, tylko właśnie brak systemu dodaje te parę stówek do ceny, a to już praktycznie wychodzi po za mój zasięg finansowy. Pochodzę po sklepach, to też się czegoś dowiem. Tymczasem może jeszcze jakieś opinie na temat nieco tańszych laptopów?
HA! mam lepszy pomysł. Dziś pomyślałem o tablecie. Mniejszy, tańszy (taki jaki mi potrzebny to coś w granicach 300-500zł), znacznie wygodniejszy w użytkowaniu w wielu miejsca, gdzie laptop byłby nieporęczny, ale... mało pamięci wewnętrznej. ALE! Jeśli poświęcę jeszcze ze dwie stówki, to dokupię dysk zewnętrzny (z 500GB) i wszystkie moje problemy się rozwiążą. Jestem genialny. Buahahaha!