system z neta + oryg. klucz - legalne?
Właśnie jak to jest, czy jeśli ściągnę Windowsa z internetu i zainstaluję go używając klucza z naklejki na kompie, to będzie to w pełni legalne?
Sytuacja jest taka, że skopała mi się partycja recovery w laptopie i nie mogę zrobić formata.
Teoretycznie, nielegalne. System to program komputerowy, a każde pobranie programu* jest traktowane jako piractwo (mówię o tym przypadku, bo MS raczej nie umieszcza obrazów Windowsa w sieci; MSDNA i innych wynalazków nie liczę).
Praktycznie, masz laptopa, masz papiery, masz dowód zakupu, masz naklejkę - nikt się nie zorientuje, że ISO pochodzi z sieci.
*edit dla upierdliwych: Pobranie z internetu, w przypadku kiedy twórca programu nie zezwolił na dowolne pobieranie :)
To, co w [2]. Nielegalne by było, gdybyś miał lewy klucz.
kjx, to wyjaśnij może, dlaczego gry na Steam są legalne, skoro pobiera się je przez Internet (skoro każde pobranie to piractwo)? :))
Ok, dzięki.
Pozyskanie takiej kopii systemu będzie nielegalne (chyba, że to na przykład wersja ściągnięta bezpośrednio od Microsoftu przez MSDN), ale korzystanie już legalne.
Edit dla upierdliwych daje radę. :)
Ciekaw jestem, czy udostępnienie przez kogoś legalnego obrazu (nie klucza!), czyli zwyczajne pożyczenie płyty, też jest łamaniem prawa. Nie jest to żadna uszczypliwość z mojej strony, po prostu zastanawiam się. Teoretycznie (a wręcz praktycznie) udostępnianie licencjonowanego oprogramowania osobom trzecim także jest nielegalne.
Poza tym czy kupując laptopa z preinstalowanym systemem nie kupuje się także danego systemu, a więc powinien być on dostarczony na oddzielnym nośniku, czy też jest to brane pod uwagę jako całość (licencja OEM?) i dany klucz może być aktywowany tylko na danym sprzęcie?
Przyznam szczerze, że nigdy nie przeczytałem żadnego EULA (życie jest zbyt krótkie na czytanie tych rzeczy) instalując czy to oryginały, czy kopie zapasowe.
pozycz plyte od kolegi. wszyscy malkontenci nie beda mogli marudzic na temat legalnosci pobrania instalatora.
ewentualnie idz do dytrubutora MS i zakup plyte (bez klucza oczywiscie), ale to bedzie oczywiscie drogo kosztowalo.
@[3] co do pozyskania OS (tudziez programu jak to wyjasniasz) z internetu - a co z darmowymi aplikacjami czy systemami typu Linux ktore sa darmowe? tez jest nielegalne? w koncu pobieram to z internetu.
Ciekaw jestem, czy udostępnienie przez kogoś legalnego obrazu (nie klucza!), czyli zwyczajne pożyczenie płyty, też jest łamaniem prawa.
Film lub audio CD, jeśli osoba łapie się do "kręgu osób pozostających z tobą w bliskim związku", możesz spokojnie pożyczyć. Jest to tak zwany "dozwolony użytek własny". Programy komputerowe, są z tej kategorii wyłączone. Więc tak, pożyczanie programów (gier) jest, niestety, nielegalne. Posrane to jak cholera, wiem, ale niestety tak jest. Oczywiście mówiąc "pożyczanie" mam na myśli udostępnienie osobie trzeciej programu w celu używania go.
[9]
O, następny co skupił się tylko na jednym zdaniu. Kane zapytał o to samo. Przeczytaj nawias i edit. Obrazy linuksa są udostępniane w sieci przez autorów ("darmowa licencja"), każdy je może pobrać. Identycznie jest z programami freeware czy shareware; autorzy wybrali taki sposób dystrybucji. Jakoś nigdzie nie widziałem obrazów Win do pobrania (oprócz oficjalnego MSDN, które nie jest dostępne dla wszystkich). Nawet jak kupisz pudełko, to nie masz możliwości pobrać wersji cyfrowej.
PS. To czy to popieram bądź akceptuje, nie ma tutaj znaczenia, więc epitety i atakowanie mnie możecie sobie odpuścić. Kolega zapytał jak to wygląda z punktu widzenia prawa i dostał odpowiedź.