Bardzo podobna do dwójki w zasadzie, ten styl graficzny się nie starzeje. W jedynkę pograłem więcej i faktycznie świetna.
Do halo infinite we wtorek wchodzi nowa duza aktualizacja, i podobno reset w trybach rankingowych. Czyzby czyszczenie statystyk dla wyrownania szans nowych graczy z plejstejszyn?
No i git gitara. Krzyżak w padzie series wyciszony i to mocno. Fajnie że od spodu jest taki pusty w środku to udało się go fajnie wypełnić gąbką. Jeszcze tylko jakieś gumki na analogi żeby one też nie stukały i będzie całkiem cichy pad... MS powinien mnie zatrudnić xD
Wczoraj jeszcze mnie Sony wkurw... i zmotywowało do działania z Bloodborne na emulatorze. Niby wszystko ok ale tylko na moim starszym kompie jest 60fps. Na nowym coś nie trybi ale spoko, spoko i to się rozgryzie.
Far cry new dawn zmierza do game passa, a gra otrzymala, albo zaraz otrzyma, ulepszenie do 60 klatek na konsolach.
Dla mnie must have!
Podłączyłbym do niego 2 TV CRT. Jeden 29 calowy 4:3, a drugi 32 calowy 16:9 oraz kilkanaście retro konsol.
Ależ ta gierka jest niesamowicie miodna. Dawno tak dobrze nie bawiłem się w grze w którą grałem z córką, świetna rzecz.
Żółwie zawsze na propsie.
Ja z kolei na XSX zagram w Battletoads.
Spoko te Psychonauts 2. Gameplay fajny, zbierania znajdziek sporo, umiejki dajace szeroki wachlarz sposobow na poruszanie sie po swiecie gry. Humor jednak momentami ciezki, zbyt intensywny jak dla mnie. Ale samo skakanie po planszy i pojedynkowanie sie z przeciwnikami daje frajde.
Ja bym łoił, ale trzymam się mocno postanowienia, żeby nie kupować na premierę. Sam rozmiar tej gry jest taki, że tam pewnie wleci mnóstwo łatek i różnych zmian. Trzeba się wstrzymać przynajmniej z pół roku.
Jeśli paczkomat przyniesie to tak, ale zakładam, że dopiero poszpilam pojutrze :P
Wytrzymam, mam w co grać. Tak naprawdę chciałem czekać aż już wyjda wszystkie dlc i brać od razu całość jak z jedynką, ale raczej wezmę wcześniej.
A w recenzje techniczne to już dawno przestałem wierzyć. Recenzentom jakimś cudem zawsze działa lepiej niż mnie, więc jak widzę "niewielkie błędy, ale nic istotnego" to już dla mnie nic nie znaczy.
Jakby gra działała bez D1P to bym grał. Niestety wersja na PS5 bez D1P jest niegrywalna :( 15 klatek w cut-scenkach, brak trybów graficznych czy wisienka na torcie. Wszystkie tekstury migają jak na jakieś dyskotece xd No jakbym odpalił premierowego Gothica 3 prosto z płyty. Wersja na plejke ma 77gb danych na płycie, a do pobrania d1p jest 83gb xd
Także możesz sobie wyobrazić skalę problemu.
Też czytałem. Dla mnie spoko, chętnie ogram po raz któryś tam. A że będzie dodatkowo na nowe platformy, czemu nie.
Takie pudełeczko ze zremasterowaną trylogią na PS5 chętnie bym sobie na półce postawił także nie mam nic przeciwko ;)
Ogra sie w coopie, akurat do tanca na grobie xboxa.
- byłem dobrą konsolą?
- najlepszą (0:56)
https://www.youtube.com/watch?v=-46VKYKoktI
Odpaliłem sobie w końcu, po wymaksowaniu Death Stranding (swoją drogą, jak nie potrafiłem zrozumieć tego fenomenu po recenzjach i filmikach, tak nie mogłem się oderwać dopóki nie zrobiłem 100%), Indiana Jonesa i powiedzcie, serio nie ma możliwości zagrania z angielskim dublażem i polskimi napisami? :<
Tylko angielski z napisami ang jak zmienisz język konsoli
Upośledzenie lvl max jak tak robi wydawca
Oby to poprawili w którejś łatce, bo po polsku… eh.. może nie ma tragedii, ale jakoś totalnie mi to nie leży.
Pierwsza część lutego w Game Pass.
Oprócz oczywistości jaką jest Avowed wjedzie Kingdom Two Crown, absolutnie rewelacyjny indyczek.
https://x.com/XboxPL/status/1886783965014474943?t=SSKHKkaFPPC_-ZdkmDnJkQ&s=19
Jeśli siedzisz jeszcze na L4 to szansę są spore, jeśli nie to są jeszcze dwa weekendy.
Można się śmiać lub nie rozumieć strategii Microsoftu, ale to w PlayStation pracują chyba jeszcze większe młoty, którzy jadą wyłącznie na marce i dobrym marketingu. W przeciągu ostatnich 2 lat Sony prawdopodobnie ucięło łby około 6-7 grom ze swojej listy tych 12 live service’ówek, które zostały jeszcze zapowiedziane za kadencji Dżimbo Rajana, a po śmierci Concorda szanse na zrealizowanie tego planu są już praktycznie zerowe (a oczywiście w zamian nie dostaniemy więcej gier single). Ilość kasy jaka musiała być przez to przepalona musi być niewyobrażalna… już nie mówiąc o zmarnowanej pracy devsów co w przypadku obecnego cyklu i czasu tworzenia gier często oznacza praktycznie zmarnowaną generację.
Gierkowy biznes to jest kietfa patologia z punktu widzenia konsumenta.
https://youtu.be/1alNU8koGPw?si=uCvqsAO1RPKwsN6x
Te gaasy z dupy są zaprzeczeniem tego co wyniosło PlayStation na piedestały ---->
Za te wszystkie gównousługi wolałbym remastery Bloodborna, Killzonów, Resistance (tak, skromne remastery, porty z wyższą rozdziałką i fps).
MS też se wali po kolanach ale przyznam że ostatni Direct bardzo pozytywny.
Via Tenor
Jak tam giercowanie Pany? Ja tam po dłuższym męczeniu pierdzielę tą odwrotną kamerę w Ninja Gaiden Black i przeskoczyłem na Sigmę. Od razu lepiej kontroluję pole walki. Do tego mniej trąci drewnem więc i kontrola postaci lepsza. Ładniejsza grafiką to też wartość dodana.
Dziś Capcom o 22 pokazuje gierki. Ktoś ogląda? Chętnie obejrzę więcej Onimushy a ploteczki o Remaku pierwszego Devil May Cry po Ninja Gaiden 2 Black rozpalają wyobraźnię n powrót Slasherów. Ano przydałoby się odkurzyć gatunek po długim prymie Soulsów.
Ostatni raz grałem w niedzielę.
Ja być może dzisiaj skończę podstawkę w Gears of War: Judgement, w które ostatnio gram najwięcej.
Oprócz tego zmodowałem sobie wczoraj Stalkera: Cień Czarnobyla, w którego nigdy wcześniej nie grałem. Próbowałem grać wcześniej jedynie z lepszymi teksturami, ale oryginalne strzelanie doprowadzało mnie do szału. Po wgraniu jednego gigantycznego moda, który własciwie remasteruje tą grę gra się dużo przyjemniej. Będę tak sobie w niego pogrywał obok innych gier.
Ja nadal w tygodniu mam czas raczej na krótkie sesje więc wszystkie bardziej złożone gry czekają do weekendu.
Grywam w The Pedestrian, Figment 2, robię tartarusa w Persona 3 Reload. Jak tylko skończę którąś z tych gier wskakuję w Shady Part of Me które polecał Mutant.
Dziś Capcom o 22 pokazuje gierki.
Ooo super, będę oglądał.
Bez szału. Fani Monster Huntera mieli co oglądać ale nic z nowej Onimushy i zapowiedziano na ten rok Remaster Onimushy 2 ale 0 rozgrywki z niego.
Ja skończyłem Indianę i zacząłem remake Ninja Gaiden 2, który zawiesiłem na kołku na premierę KC:D2. W jedynkę nie grałem, ale oceny tej gry były takie wysokie, że uznałem, że zaryzykuję i wziąłem preorder. Po 4 godzinach nie żałuje, zobaczymy, jak będzie dalej :)
Ukończyłem Gears of War: Judgment, o którym wcześniej wspominałem. Podobało mi się na tyle, że nie uważam tej gry za gorszą od trylogii. Może nie było tej epickosci, jak np. w dwójce, ale dzięki mechanice oddtajniania misji były one dość mocno zróżnicowane, co urozmaicało gameplay.
Pod względem grafiki jest to zdecydowanie najładniejsza część całej serii na X360. Goście z People Can Fly wycisnęli ostatnie soki z tej konsoli, która w momencie premiery tej gry miała już 8 lat.
Jak na spin-offa od studia, które wcześniej jedynie pomagało trochę przy serii, to moim zdaniem wyszło bardzo fajnie. No a mam jeszcze Pokłosie do zagrania, ktore podobno dodaje coś do zakończenia trójki. Tak się zastanawiam, czy odpalać już teraz, czy zostawić na jutro :D
Pod względem grafiki jest to zdecydowanie najładniejsza część całej serii na X360. Goście z People Can Fly wycisnęli ostatnie soki z tej konsoli, która w momencie premiery tej gry miała już 8 lat.
Mam takie same odczucia. Mój komentarz sprzed paru lat;)
Faktycznie mamy bardzo podobne opinie. Praktycznie 1:1 :D
Arkham Origins też bardzo lubię. Jedyny problem miałem ze stosunkiem ceny do długości dodatku, który przez długi czas był zwyczajnie za drogi. Dlatego zagrałem w niego dopiero rok temu.
Ja nawet wolę klimat Arkham Origins od City i Asylum. Super im wyszła ta zima.
Też tak myślę.
AO - najlepszy klimat i dobre boss fighty.
AC i AK fabuła obie na równi ale ten drugi niestety bez bossów mimo najlepszego gameplayu;( AC ma najlepszych bossów.
AA w sumie protoplasta.
Całościowo wg mnie najlepsze AC.
Wszystko IMHO of course.
Ja jeszcze muszę Arkham Knight ograć, ale póki co chyba najbardziej podobało mi się właśnie Origins. Może to dlatego, że zagrałem w nie na początku ze względu na to, że wielu uwaza ją za najsłabszą częćć i na dodatek jest to prequel całej serii. Podejrzewam, że przez to właśnie Arkham City nie zrobiło na mnie aż takiego wrażenia. Nie zmienia to jednak faktu, że każda część jest świetna i kiedyś pewnie jeszcze do nich wrócę.
Pal licho maksia, microsfot ma ponoc wyrownac cene za gp na calym swiecie, skoncza sie promki z turcji czy argentyny.
Via Tenor
Może tak być, może stwierdzili że walić gamepassa, wola kasę z zakupu na premierę, a kto ma opłacać abo ten będzie to robił
Niby mam wykupione do września 2026 za psie pieniądze ale nie gram ja a córy się w weekendy bawią.
Ja natomiast przeszedłem całkowicie na Steam - gry AAA można kupić rok po premierze po 100 - 150 zł.
Bardzo spodobała mi się aplikacja Steam Achievement Notifier, gdzie można sobie spersonalizować pojawianie się osiągnieć co daję masę frajdy gdy te wyskakują na ekranie, aż złapałem bakcyla do maksowania.
Poza tym wszystko od sony ląduje na steam.
Dla mnie i córek WIN WIN.
Ale faktycznie, jeżeli ma być pełna cena za rok to może zmienić podejście wielu osób do abonamentu gdyż nie każdemu to się będzie kalkulować.
Jednym tak innym nie.
Pal licho maksia, microsfot ma ponoc wyrownac cene za gp na calym swiecie, skoncza sie promki z turcji czy argentyny.
A właśnie miałem spytać, ile płacisz teraz za GPU? Parę miesięcy temu była ponoć jakaś podwyżka, czekałem aż mi podniosą a do dzisiaj płacę cały czas tyle samo.
No właśnie, dziwne trochę, nie pisali nic wtedy że nie wszyscy będą objęci podwyżką. Pewnie gdybym zrezygnował i wrócił to już po nowej cenie.
Chciałem się pochwalić - tyle mam z życia, że zmieniłem monitor na DELL Alienware AW3423DWF.
W piątek przyjdzie - krew mnie zalewa na IPS GLOW w moim LG 800P.
Raz się żyje.
Te słuchawki co mam Maxwel Audeze to całkiem inna bajka i po kilku miesiącach wiem że nie wróciłbym do tych wszystkich tańszych modeli, które miałem.
Różnica i odbiór w grze jest kolosalny.
Mam nadzieje, że i monitor nie zawiedzie.
Miałem zacząć jutro KCD2, ale jakoś dzisiaj wróciłem do Ragnaroka i się żem wciągnął. Nie wiem czy nie lepiej najpierw go skończyć…
Via Tenor
Ragnarok dobry ale nie wiem czy chciałbym przechodzić drugi raz.
A ja zdycham, choróbsko mnie od wczoraj rozkłada. Jutro jeszcze muszę wytrzymać parę godzin bo mam audyt ale potem wybijam na LQuatro, przynajmniej może przejdę do końca Silent Hilla 2, aż mi głupio że odstawiłem tak dawno ale do tej gry trzeba nocnego nastroju gdzie ja po nocach siedziałem w papierach więc w międzyczasie po robocie bawiłem się Sekiro i Ninja Gaiden.
Próbowałem drugi raz przechodzić, ale w pewnym momencie jakoś przestałem i nawet nie chce mi się próbować znowu
Gra jak najbardziej w porządku, ale nie wiem czemu mi się odechciało wtedy
Pierwszy raz jak przechodziłem, to przeszedłem jedynkę jakoś z tydzień wcześniej i to był błąd, bo później miałem przesyt
Myslalem, ze Far cry new dawn to far cry 4, a to jednak kontynuacja far cry 5. Piatka mi siadla mocno, jak sie ma do niej New dawn?
Też z chęcią się dowiem. Oceny raczej słabe + świat postapokaliptyczny w pstrokatych kolorach nie napawa optymizmem
Oglądałem recke niedługo po premierze.
Pstrokate kolorki to najmniejszy problem tej gry. Z tego co pamiętam, to wrzucili do niej jakieś bezsensowne rzeczy z gier RPG, wrogowie są gąbkami na pociski, zepsuli też posterunki bo dodali jakieś poziomy itd. Według mnie szkoda czasu nawet jak dodali to do GP.
Oceny rzeczywiscie slabe, obejrze jakies gameplaye. Szkoda, ze zmienili sprawdzona formule.
Via Tenor
Kolejna seria po Resident Evil, którą będę poznawał dopiero w remake'ach bo w oryginały nigdy nie ciukałem... ja to mam braki że aż wstyd się przyznawać...
Ja żem myślał, że seria MGS to zwykła skradanka coś jak Splinter Cell, ale .... no jak widać u Japońców nic nie może być zwykłe xd
ja to mam braki że aż wstyd się przyznawać...
Skromnie uważam, że w tej kwestii byłbyś na drugim miejscu, zaraz za mną
Amatorzy, nie grali w Snejk Iter! Ja grałem na PS2 w wersję podstawową i później tą ulepszoną z fajniejszą kamerą.
Ukończyłem darmowy dodatek Pokłosie w Gears of War: Judgment. Bardzo fajny, równie dobrze mógłby być oddzielnym rozdziałem w trójce, z którą się łączy.
Via Tenor
Wczoraj sobie relakasacyjnie ubiłem Malenię i Gaela w Sekiro za jednym zamachem GITGUD===>>
Dziś jadę do lubej z Xboxem, ona praca zdalna a ja sobie chyba wciągnę dodateczek Separate Ways. Długi weekend czas zacząć:D
Via Tenor
Co tu tak cicho Chłopy? Prądu nie macie czy Was gierki bez reszty wessały?
Doszło :P Jeszce Marianowie Pringlesy znalazłem.
Zaprawdę powiadam wam, że mamy do czynienia z najładniejszą grą generacji :) A przynajmniej z najlepszymi lasami generacji, a to "tylko" PS5 :) Jestem zauroczony i czuję się jak w domu. Gra mi się tak bardzo kapitalnie, że nawet nie zauważam kiedy mi godziny umykają. Oczywiście głównym moim zarobkiem jest kradzież i włamywania się do bogatych domów ;) Biedny wójt stracił wszystkie oszczędności i rzeczy ze zbrojowni, które szybko upłynniłem aby mnie nie złapali xd Na etap gry, który jestem dość słono mi za to zapłacili i mogłem sobie eq na legalu kupić :)
System walki w moim odczuciu jest prostszy co czyni go dla mnie lepszym bo jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego syfu z pierwszej części. Teraz głównie polega na kontrach i zdecydowaną większość walk tak wygrałem. Nawet 3vs1 dawałem rady mając przeciwników przed sobą i robiąc focus na tego najbliższego tak aby mnie nie zaszli od boku. Do tego broń drzewcowa, czyli wszelkiego rodzaju halabardy, widły, glewia, które możemy teraz chować w eq robią niesamowitą robotę bo trzymamy przeciwników na spory dystans. A jeszcze nie potrafię master strike'a oraz bronić się przed nim więc po nauczeniu się tego każda walka będzie brana na easy :) Najwięcej ilu dałem rady to 5vs1 ale to lekkim sposobem ostrzelaniem z kuszy tego najsilniejszego. Trochę taka walka partyzancka xd
*Według save mam 11h
Wyglada jak fotka prawdziwego lasu, piekne.
I wcale nie wybieram jakiś najładniejszych lokacji. Ot ta gra tak pięknie wygląda. Tfu na UE5 i pseudo rewolucje graficzną, która miała nastąpić z tym silnikiem. Właśnie tak mają się prezentować gry na obecnej generacji. 60 klatek 1080p skalowane do 1440p co daję bardzo dobre rezultaty. Bez żadnego syfu pod postacią RT. Ot tyle potrzebujemy.
Ja w tej chwili z palcem na przycisku "zapłać" w psn z KCD2 w koszyku.
Skonczylem fabule w avatarze. Jest sztampowa, robiona wg schematu i wszystko co mialoby nas zaskoczyć jest tak oczywiste, ze wrecz zenujace :D
Dla mnie gra broni sie klimatem, pieknym światem i aktywnosciami pobocznymi, ktore motywują do zwiedzania swiata. Jednak ten swiat jest za duzy, gigantyczna mapa po czasie zaczyna meczyc, odpuscilem sobie jej czyszczenie, zajeloby to za duzo czasu, a robienie tego na odpierdziel zaraz by mnie znudzilo i zaczelo denerwowac. Powtarzalnosc jest bardzo duza, wychodzi to po czasie. Szkoda, ze mamy raptem 4 bronie, luk, karabin, strzelba i miotacz oszczepów. Uzywalem tylko luku i strzelby, ktora szybko znalazlem z dmg 280 i do końca gry byla moja glowna bronią na ludzi.
Walka jest spoko zrobiona, ale strzelanie do karlow i mechow szybko nudzj, o wiele wiecej satysfakcji dawalo mi likwidowanie posterunków po cichu, spoko opcja hakowania mechow, zeby je killnac cichaczem.
Ogolnie takie 6.5 - 7 na 10. Niewykorzystany potencjał. Swietne latanie, przy jednoczesnej kiepskiej walce z wierzchowca, bo przeciwnicy sa zbyt mali na walenie do nich z powietrza.
Kultura Navi przedstawiona fajnie, uzupelnia sie z filmami.
Zeby sie w tej grze dobrze bawic trzeba lubiec eksploracje, samo wykonywanie glownej misji nie pozwala wczuc sie w ogole w swiat.
Czyli UBI w pełnej krasie. Ładne, schematyczne, niewykorzystany potencjał. Max 7/10 xD ale ja też to lubię.