nintendo-kawai-zyeba
O.
Tak jeszcze mnie nie wołali.
Nie przejmuj się. Ja kupię Switcha 2 dla pokemonów i robię tak z konsolami N od 20 lat xD nie ważne jakiej są jakości i ile by kosztowała kolejna generacja. Potem wyzywam, że gówno czy że są zacofani ale co zrobić. Chociaż przyszłoroczne Legends ZA jeśli będą w stylu poprzedniego Arceusa to będzie ok.
Nie no, przejmowaniem się bym tego nie nazwał :D
Via Tenor
No panie, xbox ma tyle roboty u mnie, ze sie dziwie ze wciaz dziala :D i jak pisalem wczesniej, gdyby to byl xbox series x pro w takiej cenie, to bym bral z miejsca. Ale plejka mnie tak nie interesuje. Gdyby byla tansza, to moze bym swoja lunął i wzial pro, ale to zas dodatkowy koszt za czytnik plyt, bo wszystkie moje gry na ps sa na płytach, wiec spadowa.
Xbox forever
Niby człowieka stać żeby bez problemu to kupić i nawet nie odczuć tego w jakikolwiek sposób, ale dla zasady się nie kupi, tak jak japka i kółek sprzedawanych z marzą kilka tysięcy procent.
Już lepiej sobie switcha nowego kupić i pograć w nowego Mariana i ewentualnie kupić tego prosa jak wróci im rozum do głowy odnośnie wyceny.
Dawno mnie tak nic nie ztriggerowało jak ta podstawka z plastiku za 30 euro
Via Tenor
U niebieskiej fanbojki szykuje się srogie świniobicie w listopadzie no ale jak to nie kupić mesjasza wśród konsol xD
My w listopadzie mamy Stalkera 2:]
Jak Switch 2 w końcu wyjdzie i będzie sporo mocniejszy to przynajmniej wiadomo, że ta moc zostanie wykorzystana do nowych gier bo co jak co, ale od początku istnienia pierwszego pstryka, Nintendo dba o regularny napływ quality gier. Nie mogę się doczekać.
Niby człowieka stać żeby bez problemu to kupić i nawet nie odczuć tego w jakikolwiek sposób, ale dla zasady się nie kupi, tak jak japka i kółek sprzedawanych z marzą kilka tysięcy procent.
Ja za zwykłe PS5 dawałem 3.4k złoty więc coś o tym wiem jak się przepłaca ;) Z drugiej strony jakbym wiedział, że Sony po 1.5-2 latach będzie wydawać wszystko na PC to raczej w ogóle bym nie kupił PSa w tej generacji bo do multiplatform mam XSX, a mój obecny PC obsługuje na spokojnie exy Sony. No nie podoba mi się ich polityka w tej generacji (nie MS nie jest święty ;P) mimo iż PS4 po prostu kochałem taką była świetną konsolą. Ta wczorajsza prezentacja to jest apogeum jak Sony obecnie pewnie czuje się na rynku i wiedzą, że w zasadzie wszystko im wolno. Aż mi się przypomina początek ery PS3 i jak próbowali wtedy doić graczy. Tylko różnica jest taka, że PS3 faktycznie było rewolucyjne i miało w sobie mega technologię na tamte czasy. PS5 Pro no mehhh póki co.
Ciekawe co tam teraz się dzieje w zarządzie Xboxa. Siedzieli sobie, oglądali tę prezentację i pewnie sprawdzali nastroje graczy sprawdzając główne social media. Ciekawi mnie czy szykują jakiś pstryczek czy coś aby marketingowo wygrać sobie trochę.
Ja za zwykłe PS5 dawałem 3.4k
U mnie jakoś 3,2. Trzy miesiące po premierze, a i tak się cieszyłem, że dorwałem taki przepłacony zestaw z trzema grami, bo innych nie było. Nie żałuję, ale z prosiakiem już nie będę taki chętny.
No odjąć Returnala, którego sprzedałem zaraz za 100zł czy PS+ na rok, który dostałem to też mniej więcej mnie by wyszło 3.2k
Zabawne będzie jak na XSX ludzie będą się męczyć z Avowed w 30fps, a na PS5 Pro będzie hulało w 60fps aż miło.
Ależ będzie trololo
A 60fps za 800 euro? To chyba nawet ja bym tyle nie dał za 60 klatek a przyznam że w Dragon's Dogmę 2 to bym pograł.
Najpierw to Avowed musieliby wydać na PS5 ;) Bo inaczej będzie okrągłe 0 fps. Po za tym jak wiecie mi granie w 30 nie przeszkadza więc płacić ponad 4k zł za PS5 Pro nawet uwzględniając sprzedaż PS5 jest dla mnie totalnie idiotycznym dealem :) Po za tym zgadzam się Pitem. 6msc. Tyle im daję i tryb 60 klatek się pojawi na XSX jak w prawie każdej grze MS po jakimś czasie.
Przyznam, że to ciekawy tydzień jeśli chodzi o Sony. Jak to mówią one step forward two steps back.
https://www.youtube.com/watch?v=Z7GWyasxb5E
Dobra, kazdy marudzi, ze prosieta drogie w tym sezonie, ale przyznac sie, kto kupuje PS5 pro?
Via Tenor
Nope. Szczerze Xbox w 100% mi wystarcza narazie. Exy na PSie nie są jakieś must have więc daruję.
Ja kupuje. Na starą mam już kupca za 1800. Napędu nie potrzebuje. Jest nacisk na 60fps bez utraty jakości, więc raczej będę zadowolony. Cena jest za wysoka ale jak mam siedzieć na tym sprzęcie jeszcze minimum 3 lata to mi kilka stówek różnicy nie zrobi.
Via Tenor
Nope
Na starą mam już kupca za 1800
Wariat i złapałeś "frajera" czy po tyle chodzą? Szczerzę nawet nie sprawdzałem olx/allegro lokalnie. I jaki masz model Fat/Slim?
Ostatecznym testem czy to faktycznie zapewnia 60fps będzie to czy KCD2 pójdzie w 60 klatkach.
Jak nie , to można się spodziewać że będzie to występowało również w nadchodzących multiplatformach.
Kiedyś o tym myślałem, teraz wolę sobie złożyć zamiast tego kompa jak wyjdą RTXy 50.
Tak a propos, nie oglądałem więc pytam, na tym pokazie faktycznie materiał z Hogwards Legacy pokazali w 30 fps bez porównania z wersją ze zwykłego PS5?
https://x.com/VisualFidelity/status/1833644805144121633?t=NaK-ps36708_x9CTuo2rrg&s=19
Wariat i złapałeś "frajera" czy po tyle chodzą? Szczerzę nawet nie sprawdzałem olx/allegro lokalnie. I jaki masz model Fat/Slim?
Da się kupić taniej (1600-1700) ale dorzucam Ragnaroka, pad jest prawie nowy i na gwarancji, sprzęt zadbany. Po znajomości, jestem pewniejszym sprzedawcą niż jakiś random z internetu :)
Nie kupuje bo prawie nie gram na swoim premierowym facie więc nie ma sensu żebym inwestował 4k papieru w coś co będzie się kurzyło na meblu.
Bardziej mnie jara w tek chwili Switch 2 jak już wspomniałem wcześniej.
Patrząc po tych cenach napędu, to taniej będzie kupić używaną slimkę, zdemontować napęd, odsprzedać konsolę i zamontować do PRO xD
Ja tez nie kupuje, jakby byl napęd w podstawowej cenie, to może bym sprzedal swoja ps5 i dolozyl do pro, a tak to bez sensu.
To na razie mamy tylko fftc zadeklarowanego. Bedzie cisnal beke z biedakow cebulakow grajac sobie wygodnie w 60 fps, podczas gdy my dalej mydlo powidlo 30.
Wnioskuje za banem dla kolegi.
Kurde ja mam pc z 3070 i Intel 11400f i w 4k nic mi w 60 fpsach nie działa.
Co innego w 2k.
Uznaję że większość gra na tv 4k więc te bebechy nie wystarcza.
Nie wiem czy kupię pro,jak będą dobre gry zapowiedziane na 25 26 27 rok to kupię.
Via Tenor
ale przyznac sie, kto kupuje PS5 pro?
Może i jestem nieco chory psychicznie, ale nie aż tak - szanujmy się. Przynajmniej wiem, że nie ma jednak sensu iść w konsole więc jak sobie troszkę pooszczędzam ze swojej gównianej pensji to w 2025 czeka mnie srogi upgrade kąkuterka :3 A no i Pstryczek dwójka! Dej mnie to Nintendo!
Uznaję że większość gra na tv 4k więc te bebechy nie wystarcza.
Ja gram na monitorze 2K i na PC i na current-genowych konsolach więc imho dla mnie 60+ klatek w tym 2k i na ustawieniach very high w zupełnie wystarczy, a do czegoś takiego nie trzeba wydawać już w tej chwili nie wiadomo jak dużej mamony (w porównaniu do prawdziwych high-endowych pecetów). Trzeba czekać na premierę kart RTX 50 i wtedy się zacznę na poważnie rozglądać. Mój biedny RTX 2060 już w końcu może iść na zasłużoną emeryturę.
A co tam Ci grucha w obudowie?
I co zamierzasz poprawić?
Sprzęt z profilu czyli intelek i5-9400F połączony ze zwykłym RTX 2060 od Gigabajta no i standardowe 16 GB. Pececik był składany w 2020 na chwilę przed ogólnym kryzysem przekaźnikowo-krypto-kopalnianym i praktycznie cały czas mi wiernie służy. Dzięki DLSS mogę sobie grać bez przeszkód w 2K w całkiem uroczej oprawie - rok temu ogrywałem RDR 2 na ustawieniach very-high w 2K, a i nawet takie gry jak Alan Wake 2 czy ostatnie A Plague Tale odpalam w zaskakująco niezłej oprawie, lecz klatki bardziej oscylowały w granicach 40-50. Niestety gry na Unrealu 5 już wyczerpują limit mojego sprzętu i wiem, że na kolejne lata potrzebuję czegoś nowego bo jednak bardzo polubiłem pecetowe granie i ta moja lekka odskocznia na PS5 raczej tego nie zmieni. Imho zobaczymy ile jeszcze posiedzę na tym pececie bo być może zdecydowanie bardziej sensownym i opłacalnym rozwiązaniem będzie złożenie zupełnie nowego sprzęciora bo i tak lepsze GPU, zasilacz, nowe chłodzenie oraz rozszerzenie pamięci do tych 32 GB to absolutny mus.
Ja tez nie kupuje, jakby byl napęd w podstawowej cenie, to może bym sprzedal swoja ps5 i dolozyl do pro, a tak to bez sensu.
Właśnie ten brak napędu to największy problem Pro. Uważam że wersja Pro powinna być najbardziej dopasiona, brak napędu to jednak duży ubytek dla wielu użytkowników, a cena tego dodatku jest kosmiczna. Tego kroku kompletnie nie rozumiem i Sony zbiera słuszne cięgi za ten ruch. Biorąc pod uwagę że kolejna generacja najwcześniej w 2027, to istnieje duża obawa że wtedy też napęd będzie jako extra opcja, i to już na starcie.
Ciekawe co zrobi MS, bo w zasadzie Xbox jest lepszą opcją aby iść na pełnej w digital only. Pójdą za trendem, czy zrobią z siebie dobrego wujka na tle evil Sony.
Bedzie cisnal beke z biedakow cebulakow grajac sobie wygodnie w 60 fps, podczas gdy my dalej mydlo powidlo 30.
Tego sobie życzę ale nie oszukujmy się :D Tak pięknie to na pewno nie będzie, developerzy się o to postarają.
Trzeba czekać na premierę kart RTX 50 i wtedy się zacznę na poważnie rozglądać.
I to jest właśnie najgorsze....Nie wiem kto jest gorszy obecnie Sony czy NV. Jedni i drudzy walą cenami, a NV z low-end robi prawie high-end (oczywiście chodzi o cenę). Obecnie jeśli chodzi o karty graficzne to jest totalna lipa dla takiego normalnego użytkownika, który chce tak jak ja czy Adam grać w 1440p (alias 2k). No jest RTX 4070 Ti/Super/Ti Super xd bo gołego brać obecnie to lipa, ale cenowo wystrzelił w kosmos bo ma blisko 3k zł. Wszystko poniżej czyli wszelkiej maści 4060 to jest totalna kupa złomu i szkoda na to marnować zasoby i kasę.
AMD próbuje się bawić ale z naciskiem na próbuje bo czasami trafią złotym strzałem jak RX 6700XT. Sam się interesowałem dość mocno RX 7700XT bo po sprzedaży swojej 3060Ti niewiele bym musiał dołożyć ale to jest zbyt mały przyrost wydajności, aby się bawić w takie coś, a do tego strata DLSS...
Byłem pewien, że kupię, teraz sam nie wiem.
Czekam na ostateczną cenę w Polsce i jakieś porządne testy konsoli.
Niestety, dobrze wycenione PS5 Pro miało być motorem napędowym dla Nvidii, o tym możemy już zapomnieć. Może chociaż będą chcieli podreperować sobie reputację po zawodzie, jakim była seria 40? A nie, czekaj, gracze już zapomnieli...
Via Tenor
Akurat koleżanka z jej lubym którzy też mają series Xa zastanawiali się nad drugą konsolą to zaheheszkowałem że jak dobrze zagada to sprzedam jej moje Ps5 a sam kupię nadchodzące PRO.
I gdyby PRO z napędem kosztowało 3,5k za 1,5k oddałbym im moją premierową Fatkę, dołożył te dwa tysie i bym PRO brał.
No ale za taki hajs za kalecznego didżitalka to się może Sony gonić... oni się tam poczuli jak T2 i Rockstar---->
W każdym razie jak ktoś chce kupić to musi brać preorder, bo potem będą cyrki patrząc na to co już się dzieje...
Skalperzy już wykupują napędy, a w listopadzie dołącza do nich sklepy z zestawami spierdolenia...
Może chociaż będzie jeden plus z zaistniałej sytuacji jak się dobrze sprzeda?
Może przy następnej generacji wsadzą sensowne bebechy nie bojąc się żeby cena konsoli nie przekroczyła 499 dolarów?
Ale raczej to moja naiwność
Czyli wielu z nas by tu wzielo te wersje pro gdyby tylko byl naped w podstawie. Niezrozumialy ruch, ale moze wyszli z zalozenia, ze poki co to gier malo wydali, wiec obejdzie się bez napedu :p Predzej czy pozniej stanie na tym, ze konsole napedu nie będą mialy w ogole, nawet w edycji apple premium. Niemniej teraz to glupia decyzja, to powinno wyjsc przy nastepnej ktorejs generacji, przy cichej zmowie obu wydawcow. A nie w polowie generacji, gdzie gracze zbudowali sobie giereczkowa baze na cd a tu dostaja fucka na ryj i doplacaj, albo zegnaj gienia.
Właśnie dlatego napęd to must have.
Choćby żeby przecietniaki ograc w sensownych pieniądzach
Ja właśnie skończyłem sobie Titanfall 2 na PC mojego brata, którego złożył 2 lata temu i powiem wam, że gdybym miał teraz wydać 4,5k na sprzęt do grania, to właśnie złożyłbym nowego peceta. Za konsolę nigdy tyle nie dam, bo to nadal jest tylko konsola, która służy głównie do odpalania gierek i w porównaniu do PC jest zwyczajnie ograniczona.
A wracając jeszcze do Titanfall 2. Grało mi sie w niego znakomicie. Właściwie ciężko znaleźć jakieś wady, bo gamelay jest bardzo przyjemny, a misje są tak zróznicowane, że nie ma szans na jakiekolwiek znużenie. Ja ukończyłem go w 3 wieczory po 2-3h, a łącznie przejście zajeło mi 8h. Trochę szkoda, że kampania nie była nieco dłuższa, ale z drugiej strony to i tak sporo dłużej niż w nowych CoDach.
Ogólnie polecam gierkę, cieżko o lepszego FPS'a w tych klimatach.
Titanfall 2 ma jedną z najlepszych kampanii dla solowego gracza jeśli chodzi o nowożytne FPS-y. Czuć mega ducha takich klasyków jak Half Life'a czy Timesplitters.
W wątku omijają Was moje zachywty nad Space Marine 2. Totalnie się nie spodziewałem, ale absolutnie wszystko mi w tej grze leży. Obecnie gram kampanie solo, kampanie PvE z PaGurem i zielele oraz PvP. Miodność leje się z ekranu hektolitrami. Nie dajcie się zwieść krótką kampanią, notabene jeszcze nie ukończyłem, która w sumie jest tylko przedsmakiem całej reszty Space Marine.
Z minusów na pewno wrzucę stan techniczny. Szkoda że gra nie trzyma klatek. Tragedii nie ma, ale jak ktoś jest purystą to oczy będą mu krwawić.
Dość duża powtarzalność wrogów, co nie zmienia faktu, że ubijanie tych hord daje ogrom satysfakcji.
Mało map w trybie PvP, mam nadzieję, że z czasem dorzucą trochę zawartości.
Ja tam daję 9/10 bo bawię wyśmienicie, mam banana na mordzie i tylko wyczekuję aż będę mógł pyknąć meczyk czy misyjkę. For the Emperor!
Na czym grasz?
Patrzyłem na filmik od DF i widziałem porównania XSX vs PS5 i w momencie pojawienia się hordy na PS5 klatki leciały nawet poniżej 30FPS, a na klocku 40-50 z ewentualnymi spadkami niżej.
Ogólnie non stop XSX wyżej był o 10-15 klatek, ciekawe.
Nie wiem czy na konsoli to poprawia, watpie że to tak będa w stanie zoptymalizować przy zachowaniu ilości przeciwników na ekranie.
Kiedyś się pyknie w tego Space Marina. Jucha tak się leje że aż się morda cieszy. Z tego co słyszałem w analizie VRR na Xboxie ładnie ratuje sytuację przy spadkach. Graficznie to chyba jeden z najładniejszych tytułów na tej gen.
potwierdzam, co do słowa.
czasem jak gramy to mówię sobie pod nosem, że obożejakiezajebiste, dawno tak nie miałem.
nie jestem przykladem reprezentatywnym, ale jestem też pozytywnie zaskoczony, ze bez zadnego upscalingu klatki nie spadaja mi ponizej 70, nawet jak na ekranie dzieją się cuda.
za to na PC jest trochę problem z audio, który w sumie potwierdza jak ważny jest dobry sound design w grach. niestety, ale wszystko brzmi bardzo płasko, kiedy wiesz, że powinno brzmieć zupełnie inaczej. przykładowo cięcie przeciwników chainswordem, strzelanie z miniguna, wybuchy - to wszystko brzmi jakby było w oddali, jest bardzo przytłumione. to odbiera sporo poczucia mocy.
Ah, jednak się przełamałem i kupiłem The Crew 2 na Xklocka mimo platyny, bo jednak jest tam trochę wyścigów do skończenia, historie fabularne oraz stories z samochodami/przedmiotami kosmetycznymi, oraz na Steam, bo jednak na PC mam bardzo mało samochodówek plus kiedyś rozdawali płatną walutę w ramach Prime Gaming, którą trzeba wykorzystać.
Czy dlc do gier na stronie www.xbox.com bywają w promocjach? Jestem trochę nowy w temacie, niedawno nabyłem swojego Xbox One. Zakupiłem póki co Soulcalibur VI bo był na promocji za 60 zł, ale widzę że tam jest sporo płatnych dodatków. Czekać, czy nie czekać aż będą przecenione?
Najn elewen w kwestii konwersji. Łatają dziury, tanio to już było. No i nie da się już dojebać 3 lat.
Microsoft po cichu kolejny raz namieszał w kwestii konwersji abonamentów!
Do 11/09 konwersja Core na Ultimate prezentowała się w następujący sposób:
6 miesięcy Xbox Game Pass Core = 81 dni Xbox Game Pass Ultimate
12 miesięcy Xbox Game Pass Core = 4 miesiące Xbox Game Pass Ultimate
Niestety obecnie przelicznik wygląda o wiele mniej atrakcyjnie:
6 miesięcy Xbox Game Pass Core = 60 dni Xbox Game Pass Ultimate
12 miesięcy Xbox Game Pass Core = 114 dni Xbox Game Pass Ultimate
Musi im się to jakoś opłacać bo tak prostym sposobem jak VPN np. netflixa nie da się kupić.
Gdyby się zajęli to abonament w naszym kraju byłby kompletnie nieopłacalny. Już teraz kiedy patrzyłem na obecne ceny nie tylko gamepassa ale i PlayStation Plusa na rok to mi się włos zjeżył na głowie.
Gdyby się zajęli to abonament w naszym kraju byłby kompletnie nieopłacalny.
64 zł X 12 = 768 zł. Tyle zapłacę za GPU za cały rok.
Z wszystkich gier które ukończyłem w tym roku 8 pochodziło z GPU, były tam gry premierowe, ich łączna wartość już dziś przekracza 1000 zł. Do końca roku ogram jeszcze na premierę Indianę, Stalkera 2 i nowego CoDa, tylko te gry to kolejny 1000 zł.
Do tego trzeba doliczyć gry w których spędziłem kupę godzin ale z tego czy innego powodu jeszcze nie ukończyłem (lub po prostu są to gry których się nie kończy, FIFY, Mortale itd.)
No i gry w których bawią się moja córka i żona. To są grube tysiące kontentu który dostaję za marnych kilka stówek.
Nigdy nie skorzystałem z żadnych kombinacji przy zakupie GPU, od lat płacę standardową cenę co miesiąc.
Ja bym większości gier od MS nigdy nie kupił za pełną cenę, 95% biblioteki tego abonamentu mnie nie interesuje, dlatego tak do 20 złotych za miesiąc się jeszcze opłaca, za 60 - no niezbyt.
Też uważam, że powinni już dawno się tym zająć jeśli chcą zacząć normalnie na usłudze zarabiać, choć sam będę korzystał z tej furtki póki tylko jest dostępna.
Gamepass jest opłacalny tylko i wyłącznie dla ludzi którzy regularnie grają. Ja odpalając ostatnio konsole raz w tygodniu na godzinę żeby pograć w Baldura czy Astro Bota chyba bym musiał na głowę upaść żeby bulić 800 zł rocznie za coś czego nie używam.
Jak ktoś gra codziennie i we wszystko to spoko, chociaż i tak bym w życiu nie dał za coś takiego takich pieniędzy. Wszystkie moje subskrybcje rocznie tyle nie kosztują a mam wykupionego netflixa, hbo, disneya , Amazona i YT premium.
Jak tam Pany? Za 2 tyg. według Grubbego Jeffa State of Play? On raczej zawsze dość dobrze poinformowany jest. Co tam obstawiacie? Raczej tam będą third party więc spodziewam się Silent Hilla 2, Death Stranding też chyba third party? Oby tym razem demo Phantom Blade 0, akurat na pokazie Sony najbardziej się spodziewam że udostępnią to graczom bo Sony dość mocno pompuje tą grę u siebie, jak nie teraz to chyba tego nie dadzą w ogóle. Wiem że się powtarzam z tą PB0 wybaczcie.
A tak to pewnie pompowanie balonika Ps5 PRO. Jakieś mini zajawki first party? Wolverine? Jakimś cudem Ghost of Tsushima 2?
Crod bracie, Twoje typy znam. Czytałem Twój post na pepe;)
A tak to piatek weekendu początek... 13stego:D
Pozwól, że przekopiuje swój kom z pepełe dla innych ;)
Na SoP nie spodziewam się żadnych petard....Będzie jak to quaz nazywa #patchnotes dla PS5 Pro i pewnie zje dużą część czasu ekranowego bo trzeba poświęcić trochę czasu dla sprzętu, który za chwilę opuści magazyny. Pewnie pojawi się Death Stranding 2 z jakimś materiałem/gameplayem. Być może ale to MOŻEEE dadzą zajawkę/trailer Ghost of Tsushima 2, jakiś materiał z Silent Hill 2, na 99% jakieś multi gówno pokroju Concorda i pewnie 3rd party. Tyle i więcej nie oczekuję bo nie ma po co.
Miałem nadzieję na jakiś PS Showcase jak w 2016 jak mnie z kapci wyje...wywaliło ale obecne Sony, a Sony sprzed 8 lat to totalnie 2 różne firmy.
Aaa może w końcu daliby ten dodatek do Spider-Man 2, co? Do pierwszej części po 3 miesiącach mieliśmy komplet dodatków, a teraz po roku totalnie nic. A pograłbym Venomem bo grało się nim wyśmienicie.
I to jest trochę smutne, że takie coś byśmy uważali za super. Albo Sony nas rozpieściło przez lata i teraz zeszli na ziemię, albo totalnie zdziadziali i nie mają w sumie nic konkretnego. Kiedyś pisałem, że pewnie większość studiów Sony (tych głównych) jako, że albo wydali gry w 2020-2022 albo robili/pomagali w multi gównach wyda swoje gry gdzieś w okolicach 2026-28 czyli albo na koniec życia PS5, albo już przy premierze PS6 i jako cross-geny.
Jak pokaża KCD2 działajace płynnie i ładnie na PRO, to zapewne się zeszmacę i wezmę od tych hien, mimo że się nabijałem (tak, hipokryzja), bo nie lubię grać na kompie, a jakbym zaczał modernizować mojego ziemniaka to na 8k pewnie by nie stanęło, plus sensowny monitor dokupić....
Pewnie gwoździem programu będzie podświetlana ledami podstawka pod ps5 pro, za jedyne 200 dolców. Teraz po Sony już można oczekiwać wszystkiego z wyjątkiem gier :/
Jak pokaża KCD2 działajace płynnie i ładnie na PRO, to zapewne się zeszmacę i wezmę od tych hien
Ale się uśmiałem.
Dobre:) Zeszmacę się:)
Zapomniałem o tym call of duty z gamepasa, probowalem dzis swoich sil w kampanii, ale przy misji z rozwalaniem smiglowcow odpuscilem, nuda i irytujacy patos przy byle okazji. Wykonuje misje komandosa a czuje sie jak Powazny Sam rozwalajacy kolejne fale wrogow. Wypieprzylem w pizdu, 200 giga sie zwolnilo.
Po za tymi misjami otwartymi to bardzo fajna gra. Niestety te otwarte misje bojowe potrafią znudzić jak cholera. Na szczęście nie jest ich dużo i późniejsze otwarte misje są krótsze i bardziej skondensowane.
Za pozno, nie chce mi sie znowu sciagac:D no i nie gralem w poprzednie, takze nie wiem kim jest makarow i o co chodzi w ogole. Pierwsza misja byla ok, ale tez bez szalu, no i strzelanie mi nie siadlo.
Mnie dopiero dzisiaj udało się usiąść do Astro Bota, mocno czekałem na tę grę, oczywiście zgadzam się ze wszystkimi głosami zachwytu, bo zaprojektowane jest to fenomenalnie, ALE.. To jest kompletnie nie do pomyślenia, że w grze sprzedawanej za 3 stówy nie ma ŻADNYCH ustawień.
I wcale dużo by tutaj nie było potrzebne, gdyby się dało ustawić czułość kamery albo wyłączyć to kretyńskie dmuchanie w mikrofon to już byłoby super. Natomiast kwestia dźwięku sprawia, że mnie się odechciewa w to grać. Naprawdę nie potrafię sobie przypomnieć bardziej spierdolonego miksu audio w grze wideo. Muzyka leci na głównych kanałach, a większość efektów jest pompowana przez tę pierdziawkę na kontrolerze. Kiedy się kontroler wyciszy, efekty pozostają ledwo słyszalne. To odbiera sporo satysfakcji w takim tytule. W mocno izolujących słuchawkach to jest tragedia, zresztą tak samo jak na dużym systemie audio. W grze nie ma nawet suwaka ogólnej głośności, a co dopiero poszczególnych ustawień. Astro's Playroom można było to wybaczyć (choć już wtedy mnie to denerwowało, a miks był dużo lepszy), bo to był darmowy dodatek do konsoli. Ale tutaj?
Można by powiedzieć, że Asobi dało nam konsolowego platformera w starym stylu, absolutne plug and play, no bo i Mario w '85 nie miało żadnych opcji (btw. dzisiaj mamy 39 rocznicę premiery), ale tam nie było takich problemów. Żenada.
Rozumiem, że bardzo mocne wykorzystanie kontrolera na wszystkie strony to tutaj wizja artystyczna, ale dajcie mi jakiś, choćby szczątkowy, wybór!
Nie znam nikogo kto by zwrócił uwagę na to o czym piszesz, sam też nie mam problemów z dźwiękami z pada. Dmuchanie w grze pojawia się może 3 razy i zajmuje 5s, nie widzę sensu aby wyłączać mechaniki dla których zostały przygotowane elementy gameplayu, i sama gra jakby nie było jest wizytówką wszystkich funkcji pada. Niemniej fakt że ustawień praktycznie nie ma żadnych, a przydałyby się chociażby accessibility, co jest w sumie standardem w grach Sony i trochę dziwne że takowych nie dali.
No nie spodziewałem się, że się ze mną zgodzicie, bo widziałem już trochę recenzji/opinii o grze, ale do dzisiaj nie trafiłem na żadną wzmiankę o tym problemie. Ja mam na co dzień do czynieni z obróbką dźwięku, może jestem trochę bardziej wyczulony. Natomiast jeśli poszukać, to nietrudno trafić na podobne głosy, ludzie pisali o tym już w dniu premiery i wysyłali maile do devów. A z tym mikrofonem, masz rację, pewnie głupio napisałem.
Tak czy owak, gra jest kapitalna, też idę po platynę. Od samego biegania po głównym hubie miedzy tymi wszystkimi botami gęba się cieszy.
AstroBot splatynowany. Fenomenalna gra, włożono w nią kupę serducha, a jak ktoś się wychował z Playstation to fun wywala poza skalę. Teraz mogę się zabrać za Space Marine 2 także diametralna zmiana klimatu.
Astro ukończony. Wszystkie boty i fragmenty układanki zebrane choć zdecydowanie platyna nie na moje nerwy :) Fenomenalna produkcja pełna pasji, miłości do gier oraz pomysłowości w swoim designie i gameplayu. Jeśli ktoś ma plejaka to musi zagrać koniecznie... a jeśli ktoś gra na plejakach od lat to już w ogóle serducho mu wybuchnie od tej całej nostalgii.
Szkoda, że Sony nie może być zawsze takie radosne :(
https://youtu.be/QinOrlu1Xpw?si=op7feBI9JI16rP1C
Mafia DE
Niezła gra z początku ale z biegiem czasu niestety nie porywa i właściwie szybko się kończy. Rozumiem, że powstawała trochę w innych czasach i mimo niezłej grafiki, muzyki i mimo wszystko klimatu to czuć, że jest dosyć prostolinijna i pusto, sporą część misji jest nudna jazda z jednego krańca mapy na drugi. Północ właściwie niewiadomo po co jest. Jeśli to była najlepsza część z trylogii to resztę daruję :P chociaż jakkolwiek to nie brzmi źle to najlepiej z całej gry mi się zabijało xD jedziemy z Wolfensteinem teraz
Byla w tygodniu aktualizacja systemu ps5, znieknela mi opcja "wroc do gry", teraz po wylaczeniu konsoli horizon wlacza sie od zera. A wczesniej, po zachwytach Adama, odkrylem ten plejowy quick resume i dalo sie do gry wrocic pomijajac jej menu glowne.
O co to chodzi z tym, tez tak macie?
Ja to nawet tych nowości nie dostałem, a aktualizacja się pobrała xd Zostałem wykluczony za posiadanie FATa bo nie można mnie golić na napędach czy podstawkach :D
Póki co nie mam żadnych zmian w systemie. Dziwne
Zgadza się. Na Fatce nie ma pełnej aktualizacji firmwaru. Często są jaja z aktualizacjami, lepiej nie być betatesterem i od razu nie ściągać.
Ja staram się nie aktualizować Ps5 (choć i tak mam dość nowy soft 9.40 chyba z kwietnia) bo za kilka lat planuje je shakować. Właśnie nadchodzi Jailbreak dla softu 7.61.
Minus jest taki że często nowe gry wymagają nowszych softów więc najlepiej robić jailbreak na koniec generacji.
Robiłem jakąś aktualizację wczoraj, powrót do gry działa bez problemu. Mam fata. Czy są jakieś nowe ficzery to pojęcia nie mam. Widziałem jakiś artykuł gdzie pisali że fat czegoś nie dostał, obstawiam że to pomyłka po prostu i pewnie poprawią na dniach.
Ja mam tylko wlacz gre i tyle, wczesniej wyzej byla opcja powrotu do gry. Nie przeszkadza to szczegolnie, po prostu sie zdziwilem, ze to zniknelo.
Ja wczoraj na to klnąłem, nie ma przyciusku "Kontunuuj/Wznów" i grę wczytuje z wszystkimi logami. Partacze