Nie chce mi sie pisac juz nic wiec dam linki tylko.
http://goo.gl/yfwTIV - gorsszego artykulu chyba nie czytalem
http://goo.gl/CKS0g
Dawno nieogladalem filmow s-f i jestem ciekaw jak dzis one wygladaja bo za jakies 10 lat czesc rzeczy bedzie jak z dzisiejszych fimow s-f.
Czytałem ostatnio o Google Glass w jakimś magazynie. To był chyba świat wiedzy. Ja osobiście już teraz czuję się niekomfortowo ze swoim smartfonem i laptopem a co dopiero z tymi okularami :) Chodzi mi o to, że stajemy się co raz mniej anonimowi. Zostawiamy co raz więcej śladów w sieci. I tak naprawdę jeżeli ktoś by chciał to dowiedziałby się o nas wszystkiego i źle się z tym czuję. Chodzi mi głównie o wywiad, gdyż przeciętny obywatel dowie się o nas tyle ile jest o nas na facebooku :). Z drugiej strony można powiedzieć, że jeśli postępuje się zgodnie z prawem nie ma się czego obawiać, ale i tak czuję się niekomfortowo Możecie mnie uważać za hipokrytę, ale co raz bardziej myślę nad zakupem telefonu za 69 zł który nie ma dostępu do sieci, zmianie systemu na linuxa, chociaż i tak nie będę niewidzialny. Za dużo śladów już zostawiłem w sieci. A jakie moje zdanie na temat urządzenia które ma praktycznie stały dostęp do sieci bez naszej wiedzy robi co chwilę zdjęcia, potrafi nagrywać itd. Już znacie odpowiedź
Te okulary rzeczywiście potrafią to co jest prezentowane na filmie? To wygląda jak czyste Sci-Fi.
Na przykład aplikacja dla rowerzystów. Pozwala śledzić informacje o trasie, nie odrywając rąk od kierownicy. Inna pomaga ci gotować, podając przepisy, a ty nie musisz wypuszczać z rąk noża i odchodzić od piekarnika. Kolejna wyjaśnia, co oznaczają znaki drogowe, gdy na nie patrzysz. Co za świat!
Niedługo, jak tak dalej pójdzie to okulary będą także myśleć za człowieka.
A gość co biega po centrum handlowym i gada do "google glass" niszczy system :P
Kolejna wyjaśnia, co oznaczają znaki drogowe, gdy na nie patrzysz. -> Totalna głupota. Takie rzeczy trzeba mieć trwale wpisane w pamięć. Taka aplikacja jest niebezpieczna. Bo co zrobi osoba przyzwyczajona do prowadzenia za rękę, kiedy Google Glass przestanie działać?
Wyświetlane przepisy - Przecież to zwykły bajer jest. Przepis zawsze może leżeć na półce i w miarę potrzeb można do niego zaglądać. Z czasem, jak ktoś zaczyna ogarniac gotowanie, to w ogóle wystarczy pojedyńcze spojrzenie w przepis i wszystko już wiadomo.
Informacje o trasie dla rowerzystów - Jak kto lubi. Dla mnie byłaby to akurat całkowita utrata przyjemności z eksploracji. Wolę szukać nieistniejących szlaków na mapie :D
W ogólę, podczas dłuższych tras lubię o drogę pytać ludzi, tubylców z małych miasteczek i wsi :) Zawsze jest to kontakt z drugim człowiekiem, który zwykle nie kończy się jedynie na pomocy w odnalezieniu właściwej drogi.
Masz rację, takie urządzenia będą myśleć za ludzi, którzy z biegiem czasu będą coraz mniej poradni i zależni od technologii.
Mówicie jakby te funkcjonalności to nie był zwykły bajer a naprawdę jakiś wyjątkowy przełom. Wyświetlić przepisów na swojej komórce nie umiecie? Tutaj różnica jest w położeniu wyświetlacza...
[2] Gdybym nie mial pecha do telefonow d o100 dulcow czyli moje ulubiona 3x4 klawiatura na ktorej psialem smsa i rozmawialem z osoba stojaca obok mnie to do dzis ja bym mial. Ale, ze zaczelem wywalac pieniadze na nasteone tel. bo po kilku dniach cos bylo nie tak to zostalem zmuszony do kupna droida.
[3]
S-F jest to fantastyka naukowa. Bardzo czesto przedstawia to co bedzie w niedalekiej przyszlosci. Dla tego napisalem w [1] o tym bo jestem ciekaw co to bedzie nowego.
[4]
Ale wlasnie o to chodzi. Zeby oduczyc cie myslenia. Bedziesz robotem do sterowania.
Przepis - ale tak samo jest z mapa-google maps, telefonem kom-stacjonarnym., laptopami - pc, itp. rzeczami ktore sa dzis uznane za niezbedne i dobre. A jak to wszystko wchodzilo to nasza reakcja byla taka sama jak twoja dzis na te okulary. Daje ci to cos do myslenia ?
[5]
Chodzi o to ,ze nie bedziesz musial wykonywac ruchow zeby znalezc cokolwiek co chcesz lub te ruchy beda maksymalnie ograniczone, np fo przesuniecia palcem na touchscreenie . Jak wspomnialem ze wszystkim jest tak samo. Mapy- kiedys byly ksiazki, umiejetnosc poslugoania sie mapa-ksiazka. Dzis szybciej jest wpisac w telefonie adres i nie musisz myslec - idziesz za linia w telefonie. A dzis z tego korzystasz na codzien.
Ja mowilem tak samo jak ty gdy wlasnie te telefony wchodzily i rozne mapy- miedzyinnymi.
Nie sadze zeby to az tak fajnie dzialalo jak sie wydaje. Tak samo mialo byc z Siri, google itp. wyszla lipa narazie ale to kwestia przyzwyczjenia, ludzie sami sie do tego przyzwyczaja i w koncu nie bedzie sie chcialo dotykac tylko mowic i bedzie coraz bardziej rozwijane. Tu pokazuja pomysl zeby cie do tego przyzwyczaic bo wiadomo ,ze pierwsza reakcja bedzie niechec. Przyzwyczaisz sie do tego, ze takie cos istnieje, nie bedzie dla ciebie nowoscia, nie bedzie szoku to i niechec zniknie. Pojawi sie to w ciekawej cenie i dobrze rozbudowane to zaczniesz sie tym interesowac a jak juz do tego dojdzie to jestes ich. W komurkami i wszystkim co dzis jest bylo tak samo. tak to dziala.
Dla tego wysmiewam ludzi, ktorzy ida i chca zrobic z siebie robotow niemyslacych a jak sie o tym powie to jeszcze murem staja i zaczynaja hejtowac.
Juz pisalem kiedys, ze nie wiem jak komus sie udalo nie tyle co zmusic ludzi do tego wszystkiego ale zeby jeszcze stali za tym murem i bronili tego. Dzis o chipowaniu nikt dobzre sie nie wypowiada a bedzie czas, ze ludzie beda tak samo reagowac jak wy na dizsiejsza technoologie - stojac murem broniac tego.
Google Glass = mały ekranik ciągle widoczny w rogu. Żadne sci-fi, nic specjalnego.
Największy problem tych okularów to ich charakterystyczny, rozpoznawalny wygląd. Takie urządzenie musiałoby być nieodróżnialne od normalnych okularów, np. przeciwsłonecznych - tak jak znane już okularki "szpiegowskie" z kamerką.
O wiele bardziej przyszłościowe jest Augumented Reality, czyli modyfikowanie tego co widzisz. Doskonałe Hard AR w przyszłości może sprawić, że wszelkie ekrany, telewizory, kina przestaną mieć jakikolwiek sens bytu, bo na pstryknięcie będziesz miał dowolnego rozmiaru ekran lub hologram perfekcyjnej jakości, który będzie wyglądał tak, jakby naprawdę istniał fizycznie. Twoja żona będzie mogła wyglądać jednego dnia jak Jessica Alba, a innego jak Adriana Lima i nigdy się nie dowie, że ją "zdradzasz" :D
Przykładem są okulary META - to jest zupełnie inna liga niż Google Glass.
https://www.spaceglasses.com/
Niestety 40 stopni FOV to nadal za mało, a technologie śledzące ruch, przedmioty itp są nadal niewystarczająco zaawansowane. Nad takimi technologiami pracują również takie firmy jak Sony, Microsoft, Samsung czy Apple. Na bieżąco pojawiają się też kolejne patenty.
Microsoft planował w tym roku wypuścić okulary AR do Xbox One (prototyp to projekt Fortaleza, talk jak Kinect nazywał się Natal), natomiast Sony jeśli chodzi o gry to stawia na VR i już 2 patenty, które zgłosili w tym roku wydają się być mocno "inspirowane" Oculus Riftem ;) Drive Club już na tym działa.
Niektóre z wycieków i patentów od Microsoftu:
http://i1.wp.com/www.roadtovr.com/wp-content/uploads/2013/06/Project-fortaleza.jpeg
http://i2.cdnds.net/12/37/618x347/gaming_xbox_720_1.jpg
http://cloud.attackofthefanboy.com/wp-content/uploads/2013/08/arglasses-spot1.jpg
http://i.i.cbsi.com/cnwk.1d/i/tim/2012/06/16/Xbox_720_610x340.jpg
AR jest zupelnie czym innym do czego inego dla dla kogos innego. To akurat pomaga ludziom i nie ma w tym nic coby mialo na celu stworzenie robota zamiast czlowieka.
Google Glass moga byc rowniez nakladka na zwykle okulary wiec wyglad nmie ma znaczenia wiekszego.
Sek w tym ,ze bedzie uposledzalo spoleczenstwo robiac z czasem i dalsza technologia z nich roboty bez myslenia latwymi do sterowania.
Nie mowiac o tym ,ze mozesz spac w pracy zeby nie tracic czasu i obudzic sie kolo swojej zony zarazem, ktora zapewne tez spi w pracy. Mozesz pracowac i byc przy porodzie swojego dziecka zarazem. Nie musisz brac udzialu w swoim zyciu prywatnym
A tymczasem właściciel Valve, Gabe Newell, fascynuje się badaniami nad wysyłaniem sygnału wideo bezpośrednio do mózgu: http://www.youtube.com/watch?v=1R3OI3Ocylg&feature=share&t=8m1s
Fascynowac moze sie czymkolwiek chce. Nawet nie maszp ojecia nad jakimi badaniami ludzie pracuja. Lecz to nadal nie ma sie nijak do okularow Googla
No to sie zaczelo.
Dzis po raz pierwszy zobaczylem jakiegos chyba koreanczyka w tych oklarach