zawsze myślałem że takie skoki płynności są tylko u mnie, ogólnie gram na ultra, z wyłączonym uberpróbkowaniem, ale na wysokich i nawet średnich gra mi tez przymuli, i tak jakby nie chodziła płynnie, myślałem że ja mam coś nie tak z kompem (w sygnaturce specyfikacja) ale ostatnio oglądałem filmik rocka z wiedzmina i widze ze u niego też takie coś jest, a kompa ma bardzo porządnego, no chyba że filmiki robi na innym ale wątpie
w tym filmiku jak np chodzi o lesie to na takie ścinki
http://www.youtube.com/watch?v=YTdhR430olw&list=UUodQcUIWz9oYKvhvCZREhTA&index=3&feature=plcp
Może spróbuj zdefragmentować dysk, albo chociaż folder z grą - do takiej selektywnej defragmentacji nadaje się na przykład Auslogics DiskDefrag. Bo czasami takie ścinki to właśnie problem z dostępem do dysku. I dużo masz też wolnego RAMu podczas działania gry? Może jest tak zapchany, że musi chwilami wymieniać stare dane na nowe.
[4] ja już kiedyś wypróbowałem chyba wszystko żeby się tego pozbyć ale nie udało się, ale jak zobaczyłem że u rocka na takim zajebistym sprzęcie chodzi tak jak u mnie to przestałem się martwić :-]