W jednej części miasta mam bezrobotnych w drugiej padają fabryki z powodu braku pracowników. Połaczyłem oba punkty autobusami i metrem ( metrem nikt nie jezdzi) i nic to nie zmieniło. O co chodzi ?
Mam też drugi problem. Niektóre domy nie zwiększają zagęszczenia bo " zbyt mało miejsca" . Obok rosną bloki i mają tyle samo miejsca. O co chodzi ?