Mam trochę wyrzuty sumienia co do pewnych moich poczynań na tym forum.
Przepraszam, że zrobiłem z siebie debila w wątku o Paulu Walkerze i obraziłem uczucia tych, którzy go lubili. Naprawdę nie jestem takim cynikiem jak się wydaję, po prostu głupota wzięła górę nade mną. Ja mam tak niestety, że czasami za długo brnę w dyskusję nawet jak już nie mam racji. Podobna sytuacja była w wątku o sterylizacji kotów. Nie znam się na tym a brnąłem w dyskusję jak głupi.
Teraz możecie mnie wyzywać.
Wiem, że to tylko forum, ale tu piszą żywi ludzie nie boty więc trzeba przyznać się do błędu.
Pitbull -> ale mnie to obchodzi i chcę mieć czyste sumienie.
Zamiast pozostać w ukryciu zakładasz taki temat.. Niezbyt mądre. Chyba wiesz co teraz się znowu stanie, prawda? Idź na staż jak Gęsty, to zajmiesz się czymś..
Czuje się niejako wywołany do tablicy bo jechałem Cię w wątku o śmierci Walkera.
Spoko jest luzik.
mysle, ze w ramach zadoscuczynienia powinienes spalic bratu wszystkie plyty judas priest i pink floyd...
^ tylko judasów, jak możesz występować przeciwko floydom na haju i the wall się pytam?
Bezi2598, HUtH -> też coś tam napisałem "przykrego" na temat tego "wielkiego" aktora, przepraszać nie zamierzam, bo nie czuję bym musiał, co więcej uczucia userów forum internetowego mnie również nie specjalnie obchodzą. Podejrzewam że dotyczy to większego grona użytkowników forum, nie można więc generalizować jak to zrobił HUtH.
^ Wiesz, włodzix tam nieźle pociskał mimo, że od początku był na straconej pozycji. Nie wiem co ty napisałeś, nie chce mi sprawdzać, oceniać, nie ma po co i to bez sensu, każdy ma swoje sumienie.
Mówiąc szczerze, to mnie te tragiczne wydarzenie kompletnie nie obchodzi(wyrażenie eufemistyczne), ale się nie wpisywałem do tamtego wątku, jak jakaś attention whore, że "ojej zginął, co z tego, żadnego filmu nie widziałem, beznadziejna śmierć", itp....
Sam już nie pamiętam mówiąc szczerze :)
Co do całego wydarzenia to P.W. i kolega umarli - trudno, co dzień ludzie umierają i to w znacznie gorszych przypadkach. Irytuje mnie jednak wynoszenie tego aktora na piedestały, mówienie o nim "wielki" czy też rozpaczanie.
Gość zginął bo jechali za szybko w miejscu do tego nie przystosowanym, koniec kropka. Sami są przyczyną własnej tragedii. Jak by szary Kowalski rozmazał się w podobny sposób to gotów jestem stwierdzić że znaczna większość użytkowników cieszyła by się że nie zabrał ze sobą nikogo więcej. No ale jako Paul był osobą publiczną to nic tylko czekać na stworzenie święta ku jego pamięci oraz ogłoszenia dnia w którym miał miejsce wypadek tragedia współczesnego kina.
Podobna sytuacja była w wątku o sterylizacji kotów. Nie znam się na tym a brnąłem w dyskusję jak głupi.
Miło to czytać, nawet po paru miesiącach. Sporo nerwów tam wówczas straciłem, ale efekt jest. Gratuluję i dziękuję jednocześnie.
Gooby plz, najpierw na siebie plujecie a teraz lizecie po jajkach?
Chcialbyn zobaczyc taki wątek zalozony przez Soulcatchera
^ Gooby plz, najpierw na siebie plujecie a teraz lizecie po jajkach?
No u ciebie to jest zawsze tylko ta pierwsza część zdania :)
Soul ma immunitet :P
qverty-> Wszyscy wiemy, że Ciebie nie stać na taki gest.
Po pierwsze rodzice nie nauczyli Cie kultury, a po drugie nie masz na to odwagi.
Przyznawanie się do swoich błędów i przepraszanie jest bardzo dobrym zachowaniem jeśli chodzi o funkcjonowanie w społeczeństwie.
Domyślam się, że mogłeś o tym nie wiedzieć i dlatego strugasz pajaca dlatego nie będę od Ciebie wymagał żadnych takich zachowań.
W ogóle jedyne czego od Ciebie można wymagać to utrzymywania funkcji życiowych.
W kwestii lizania po jajkach: hmm zazdrosny? Jak Ci na tym zależy to muszę Cię zmartwić, pomyliłeś fora internetowe. Ale nic się nie bój w internecie na pewno znajdziesz jakiś chętnych chłopaków to "towarzystwa".
Teraz się przyznajesz, a za dwa tygodnie znowu będziesz robił to samo. Po czym znowu będziesz przepraszał.