Czy to na xp czy to na windows 7 mialem i mam taki problem ze jak wlacze pierwsze komputer i pozniej modem to nie mam internetu i nic sie nie da zrobic. Musze wylaczyc wtedy komputer calkowicie wlaczyc modem az sie zaladuje caly i potem dopiero komputer jak to naprawic? Jest to bardzo uciazliwe gdyz wydluza czas wlaczania komputera a zalaczalby sobie od razu komputer z modemem i by to wszystko szybko lecialo.
To tak na poważnie z tym pytaniem??? 20 lat temu jak nie używam starego U.S.Robotics 56K Faxmodem i co najwyżej przerywało mi połączenie. Ale to było wieki temu!!!
Pewnie chodzi Ci o zupełnie inny modem. Mój obecny (światłowód) jest włączony non-stop. Jeśli go wyłączę, ponowne uruchomienie trwałoby kilkakrotnie dłużej niż uruchomienie się komputera.
Zobaczymy teraz w menadżerze urzadzen na karcie sieciowej odznaczylem "pozwol na wylaczenie tego urzadzenia w celu oszczedzania energii" a jak to nie pomoze to jeszcze mysle zaktualizowac sterownik karty sieciowej. A modem niedawno wymienialem i nic sie nie zmienilo takze raczej to nie od tego.
Moze zaczynajac od poczatku - po co wogole wylaczasz modem? I wlaczajac jednoczesnie komputer i modem, ile czekasz nim stwierdzisz ze nie dziala i trzeba zresztartowac?
Pytam, bo ja mam modem UPC, no i jak go wylacze i podlacze to jakies 5-10 minut trwa nim sie skonfiguruje i zlapie polaczenie
a po co mi ma brac prąd niepotrzebnie na noc go wylaczam po za tym jak masz burze to ci moze go spalic nawet na stronie dostawcy jest napisane zeby na burze rzeczy z gniazdka wypinac. Tak samo jak masz telewizor w trybie uspienia to za rok czasu z 50zl zabulisz za taki przywilej zostawiania go tak.
Chodzbym siedzial godzinami to tego internetu nie bede mial i nic nie pomoze ani wylaczanie i wlaczanie sieci w ustawieniach komputera duzo rzeczy probowalem po prostu musze wtedy wylaczyc komputer i wylaczyc modem z gniazdka i potem znowu wlaczyc modem az sie caly zaladuje i dopiero potem komputer inaczej nie bede mial neta
ps. kiedys siedzialem na starym kompie jeszcze ten monitor taki ciezki przy otwartym oknie na burzy i monitor sie rozmagnesowal mialem taki ekarn troche jak masz telewizje zakodowana trzeba bylo isc i 150zl zabulic za wymiane transformatora. A u znajomych przez burze na wsi to albo sie palą płytki od anteny do telewizji albo telewizor tez sie spalil bo piorun uderzyl
No to w trakcie burzy a nie na kazda noc... Nie pamietam zeby odlaczal czy wylaczal sprzet podpiety do anteny satelitarnej czy radiowki. Modem czyli masz jakas Neostrade czy Netie z łączem telefonicznym( po dslu)?
mam z multimedi kiedys mi sie takie rzeczy nie dzialy normalnie moglem zalaczac w jakiej kolejnosci chce wszystko a moze to wlasnie przerzutka z xp na win 7 to spowodowala to bylo wieki temu nawet juz nie pamietam czy na na xp tez tak mialem tak na serio. A kable skad sygnal idzie mam taki jak do anteny od telewizora bialy to sie chyba nazywa kabel koncentryczny.
Wiec wytlumacz mi jak przez burze kablem koncentrycznym ma ci cos sie uszkodzic? To nie kabel telefoniczny.
nie chodzi juz o ta burze po prostu nie chce zeby mi sie cos swiecilo w nocy za duzo tych swiecidelek w tych czasch od zawsze tak robilem jeszcze lata temu rok 2005 tez tak robilem i internet byl teraz niby nowe technologie a pewne rzeczy dzialaja gorzej niz kiedys
ale zdaje sie ze znalazlem problem to co wyzej pisalem "pozwol na wylaczenie tego urzadzenia w celu oszczedzania energii" odznaczylem to na karcie sieciowej i jest,kiedys mialem podobny przypadek jeszcze jak sie laczylo przez kabel usb to samo ciulstwo bylo pozalaczane w menadzerze
dzieki wszystkim za zainteresowanie tematem gdybym tego tematu nie zalozyl to pewnie dalej bym sie z tym zmagal