Jaja z tych wszystkich którzy bronią probierza
Lewandowski to człowiek sukcesu, najbardziej szanowany i jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, a Probierz to zwykły ogór, cienias z gównianej polskiej ligii, który zdobył pozycje przy kieliszku z prezesem. I nie zrobił dla tej kadry absolutnie nic, powołania z dupy, nie powołanie dobrych grających piłkarzy, zero logiki, zero pokorności tylko pierdolenie że "idziemy w dobrym kierunku". A w samej kadrze jest atmosfera porażki od dawna.
To tak jakbyście byli senior developerem z 20 latami doświadczenia i przyszedł wami rządzić jakiś ogór, kolega przesa, który nic nie umie i zatrzymuje cały projekt w dupie i prowadzi go do katastrofy. Rozumiem frustracje Lewego
A to że Lewandowski tak zrobił tuż przed ważnym meczem z Finlandią - tylko dziękować za to bogu. Bo są większe szanse na to że przegramy i Probierz wyleci
Niebywały zwrot akcji. Opaska kapitana jednak nie dla Piotra Zielińskiego?!
Granica przekroczona. Piłkarze nie wytrzymali! Ujawniamy kulisy decyzji Michała Probierza
Onet pe el -_- :DD
Gra repry Polski mnie zbytnio nie obchodzi, ale kabarecik poza meczowy fajny się zrobił. Jajca jak siemano
Robert Lewandowski w rozmowie z WP Sportowymi Faktami:
Dostałem z zaskoczenia telefon od trenera Michała Probierza z informacją, że podjął decyzję o odebraniu mi opaski. W ogóle nie byłem na to przygotowany, usypiałem dzieci. Rozmowa trwała kilka minut. Nawet nie miałem czasu poinformować rodziny czy porozmawiać z kimkolwiek o tym, co się wydarzyło, bo po kilku chwilach ukazał się komunikat na stronie PZPN-u. Sposób, w jaki zostało mi to zakomunikowane, naprawdę jest dla mnie zaskakujący
– Nosiłem opaskę jedenaście lat, a od siedemnastu gram w reprezentacji. Wydawało mi się, że takie sprawy powinno się załatwiać inaczej. Tym bardziej że jest dużo czasu do kolejnego zgrupowania. Dodatkowo jesteśmy przed ważnym meczem, a wszystko zostało przekazane przez telefon. Naprawdę nie tak to powinno wyglądać. Selekcjoner zawiódł moje zaufanie. Chcę jednak podkreślić: to nie tak, że teraz nagle obraziłem się na reprezentację. Przez lata zawsze dawałem kadrze wszystko, co mam. Reprezentacja zawsze była dla mnie najważniejsza. Jednocześnie bardzo boli mnie to, co się stało. Nie chodzi nawet o samą decyzję dotyczącą opaski, a o sposób, w jaki zostało mi to przekazane
– Mam wrażenie, że trener ugiął się pod presją mediów. Złamał nasze ustalenia i dlatego jestem zaskoczony jego postawą. (...) Decyzja o tym, że nie przyjadę na zgrupowanie, była podjęta wspólnie z trenerem. Przed ostatnim spotkaniem ligowym z Athletic Bilbao zadzwoniłem do selekcjonera. Chciałem z nim porozmawiać i zapytać, co sądzi o tym, bym trochę odpoczął. Powiedział, że to popiera i że wręcz sam zastanawiał się, czy nie zadzwonić do mnie w tej sprawie. Planowałem jednak, że zjawię się w Chorzowie, żeby zrobić niespodziankę Kamilowi Grosickiemu. Wiedział o tym tylko trener Probierz. Mimo to wszystko przedostało się do mediów.
szambo wyjebalo takie, ze probierz juz po dymisji chyba pracy w zawodzie nie znajdzie
Oczywiście nic nie tłumaczy ulania się emocji i fatalnego timingu u Probierza, ale ta cała chryja jest winą wyjątkowego zaprzaństwa u Robercika :/
Lewy jest patriotą i zawsze zależało mu na grze w reprezentacji, i to on najwięcej biegał, krzyczał i denerwował się.
Więc nie dziw się że po tylu latach nie ma siły wracać już do tego zgniłego pierdolnika gdzie rządzi ogór z Jagielloni a piłkarze myślą już tylko o wczasach i przyjeżdzają na reprezentacje aby sie pośmiac i napić wódy. Kto chciałby wracać do takiego toksycznego miejsca.
Ja na samą myśl byłbym chory, że muszę opuścić Barcelone gdzie gram z innymi pasjonatami, i wrócić do tej polaczkowatej remizy, gdzie wszyscy cie gnoją i jadą za to że nie dopasowujesz się do ich okrągłego stołu z wódą, wszyscy mają wyjebane, trener to niekompetetny ogór który nic nie potrafi, a prezes to powinien zabrać się za przerzucanie gnoju a nie rządzenie.
O wiele lat za późno. Balast z dziewiątką, nic z reprezentacją przez lata nie osiągnął, pewnie nadal w wieku 36 lat przerasta o dwie długości większość naszych kopaczy, miał wielką karierę klubową, genialne epizody w reprezentacji, ale w kadrze nic nie wygrał, nigdy ta reprezentacja nie działała, atmosfera to dno i wielki kwas, można to było zauważyć, jak tylko PZPN odpalił kanał na jutubie we Francy.
zaprzaństwa u Robercika xddddddddd
dla nimca to zagra, dla hiszpana tez zagra, a w polszy za orła białego i matke bosko, to ni bedzie kopoł, zdrajca jeden
w 2013 było jednak o wiele lepiej, koncowy lato nawet dawal jakas nadzieje, ze sobie pojdzie, a tu czekaja nas jeszcze 4 lata tego wiesniaka
tomazzi, obwiniam ciebie
Cała Polska jadzie po Probierzu. Kiepski trener. Ale te całe igrzyska i nagonka na selekcjonera mnie odrzucaja. Prawdziwy problem to Kulesza i te wszystkie dziady z PZPN
Nic się nigdy nie zmieni.
z piłkawki na fb:
Dla nas w cesarstwie prawie wszyscy to trudni rywale.
Ilirowie, Trakowie, Dardanowie, Alanowie - przyszła Jugosławia, wiadomo Bałkany ciężkie wyjazdy, typowi Jugole, mocne charaktery, zahartowani wojną
Brytowie, Piktowie, Kaledończycy, Celtowie ogółem - uuu wyspiarze, twarda fizyczna walka, druidzi, ciężko, ciężko...
Ostrogoci, Wizygoci, Wandalowie, Swebowie, Kantabrowie, Baskowie - południowcy nam nie leżą, polot, finezja, inny temperament xD
Danowie, Fryzowie, Warnowie - barbarzyński dynamit, potop przedszwedzki, hiperborejczycy
Germanie, Frankowie - potęgi, mistrzowie barbarzyńców, 99% bitew wpierdol, uchowaj Boże / Jowiszu
Słowianie, Scytowie, Awarowie - przyszłe kraje demokracji ludowej, nigdy się z nimi dobrze nie grało, cechuje je duża nieobliczalność xD
Gepidowie, Dakowie, Trakowie, Hunowie - powracające flashbacki z wpierdoli w przyszłości bliższej lub dalszej
Sarmaci, Iberyjczycy, Albańczycy - daleko w chuj, ciężko domaszerować, chłopacy zmęczeni po podróży, ciepło, no ciężko no
Burgundowie, Alamanowie - Germanie w wersji demo, prawie wszyscy grają w Hunlidze a wiadomo Hunliga > kupa > ekstralipa imperia
reszta - poziom się wyrównał, nie ma już słabych plemion w cesarstwie xD
Probierz podał się do dymisji.
Ciekawe czy sam zmienił zdanie, czy może ktoś go namówił ale po starej znajomości pozwolił napisać, że to jego własna decyzja ;)
Psycha siadła?
Ewangelia według św. Prodiża, Rozdział 9
„Zmartwychwstanie Roberta, Wielkiego Kapłana Kadry”
A po tym, jak Robert, zwany Lewym, oddalił się od drużyny, nastała ciemność nad murawą kadry.
I zawrzał lud w komentarzach, mówiąc: „Zranił się sam naród, bo Wielki Kapłan odszedł ze świątyni narodowej.”
A było to w dzień pierwszy, gdy zdjęto mu znak kapitaństwa, i on sam rzekł:
„Nie zagram już, dopóki pasterz ten nie odejdzie z trzody.”
I trwało milczenie w szatni. Nie było lidera, nie było znaku.
A minął dzień drugi i trzeci, i wielu mówiło: „To koniec ery. Jego czas przeminął.”
A inni w ciszy szeptali: „On nie odszedł – on tylko czeka na znak.”
I stało się dnia trzeciego, że Michał, syn Probierza, złożył urząd swój i odszedł z tronu trenerskiego.
A wtedy kamień, który zasłaniał wejście do szatni, został odsunięty.
I Robert powstał.
Ukazał się najpierw dziennikarzom sportowym, mówiąc:
„Pokój wam. Wracam.”
Potem ukazał się uczniom drużyny, zgromadzonym w pokoju regeneracyjnym, i rzekł:
„Nie lękajcie się. Nie jestem cieniem przeszłości. Jestem przyszłością, która znów oddycha.”
I zadrżały serca zawodników. A Piotr zwany Zielonym ukląkł i rzekł:
„Panie, wybacz nam, że nie trwaliśmy przy Tobie.”
A Robert odrzekł: „Nie potrzeba winy – potrzeba jedności.”
I oto znów nastała nadzieja w narodzie. A wielu pisało tweety i memy,
mówiąc: „Zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał kapitan nasz!”
Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej to zdecydowanie mniej stresująca posada od Selekcjonera polskiej Kadry xD
Brawo Robercik - kolejny skalp dla Ciebie :/
Ja rozumiem, że jesteś fanem Guardioli, ale Prodiż to tylko jego marna podróbka xD
Bardzo dobrze, że poleciał.
Aglomeracyjnie to nawet 6 razy. Mały Londyn się z Krk robi dorzucając Sztuczkowskiego, który z Hutnikiem raczej w II wiecznie siedział nie będzie. Chociaż tam chyba bardziej jest spokojna praca od podstaw w stylu Świerczewskiego w Rakowie, a nie finansowy overkill jak u Kwietnia. Szkoda, że tacy Witkowscy nie wzięli na przykład Garcy zamiast budować klub w polu kukurydzy, ale podejrzewam, że Brązowym też prędzej czy później trafi się ktoś z pieniędzmi
To jest jakaś rubryka towarzyska, że zamiast nazw klubów teraz używa się nazwisk właścicieli?
Krakowsko/małopolskie klimaty. Od czasów Cupiała i Filipiaka postrzega się kluby u nas w mocno spersonalizowany sposób. Jasne, sporo dyskutuje się o tym jak kto kopnął piłkę na boisku, ale może nawet więcej o tym kto ile pieniędzy wyłożył, a co istotniejsze na ile skutecznie zarządził nimi zmieniając je w sportowy wynik. Wydaje mi się to dość zdrowe i dojrzałe, ale uwaga kogoś z zewnątrz komu wydaje się to dziwne muszę przyznać bardzo ciekawa.
to pewnie po to, żeby nikt się nie skapnął, że jesteś kibicem wisły kraków po ostatnich latach
https://www.youtube.com/watch?v=JfP7zfeQrG4
Ależ piękny filmik. Ciekawe jak daleko zajdzie ten chłopak. Ciężko uwierzyć że ma dopiero 17 lat. Liczę tylko na dwie rzeczy. Żeby kontuzje go omijały i nie odbiła mu sodówka.
Oto nasi potencjalni rywale w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji UEFA?? Losowanie już dziś o 14:00!
FK Sarajevo????
FK Novi Pazar????
Sabah Baku???? / NK Celje???? (przegrany pary)
FK Dečić???? / FK Sileks???? (wygrany pary)
Dinamo City Tirana????
Via Tenor
Dziś City zaczyna, mam nadzieję skuteczną obronę Klubowego Mistrzostwa Świata, mecz z Wydad AC dziś o 18:00.
mecz z Wydad Casablanca dziś o 18:00
Moldas, daj już spokój, nikogo to nie interesuje
Edycja: a nie, to nie Moldas niszowy futbol promuje
Theo Hernandez podobno na ostatniej prostej do Al Hilal, jak to się stało? XD On nie był jakiś dobry na tej obronie?
ostatni sezon slaby, rok do konca kontraktu, a chcial podwyzke, nikt z europy go nie chce
trza sprzedac by jeszcze moc cokolwiek na nim zarobic, żeby sie nie skonczylo jak z gigio, kessiem czy hakanem
Założony został w 1968. Jest najbardziej utytułowanym klubem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich[potrzebny przypis]. Dziewięciokrotny mistrz Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zdobywca Azjatyckiej Ligi Mistrzów w 2003 oraz w sezonie 2023/2024. Prezesem klubu jest Muhammad ibn Zajid Al Nahajjan.
Opis przypomina mi perypetie pewne piłkarza na Mistrzostwach Ministrantów. Podobna skala prestiżu
Ostatnio pisałem, że Milan wyprzeda sensownych grajków, coby zastąpić ich dziadami i w sumie właśnie przeczytałem, post gdzie Fabrizio mówi o Modrićiu w Milanie po KMŚ. Ahhh.
A w Arsenalu Gyokeres chce wejść do klubu przez komin, tylko Sporting podobno dowalił jakąś cenę łamiącą wcześniejsze ustalenia klubu ze Szwedem. Chłop już zapowiedział, że na treningach się nie pojawi. Mam nadzieję, że serio Sporting coś odwalił, bo jednak już jeden taki co opuszczał treningi przed dołączeniem do Kanonierów (i w trakcie w zasadzie też) już był. Kurde nie wiem, co o tym Gyokeresie sądzić. Z jednej strony to chyba jedyne sensowne nazwisko na rynku obecnie, Sesko nie dość, że cena większa to i nie jest grajkiem, na już, ale z drugiej to jednak zawodnik z portugalskiej ligi, który nie umie grać głową. Wykończenie tam ma top, ale czy bez gry głową w obecnej grze Arsenalu to przejdzie, to nie wiem. Aczkolwiek, oby siadło, lepszej alternatywy nie ma. Manchesterowi niebieskiemu nawalił swego czasu bramek, więc może w Premier League też będzie takim kotem.
Gyokeresa bym odpuścił, za drogi, niepewny, i ma 28 lat, wolałbym Sesko. Ale kogo obchodzi napastnik, właśnie kupili 31-letniego DM za 11 baniek. To teraz jeszcze standardowo kogoś na lewą obronę i można zamykać okno.
Gyokeresa bym odpuścił, za drogi, niepewny, i ma 28 lat, wolałbym Sesko
Rok mu dodałeś. :D Ja chyba Gyokeresa bym wolał osobiście. W zasadzie to się uja znam na piłce, ale jakoś intuicja mi mówi, będzie pewniejszy. Man City bramek nawalił, więc z dobrym klubem w PL się pokazał. Stary nie jest, bo 27 lat, a Sesko może i będzie dobry w przyszłości, ale jak będzie grał tu i teraz, w klubie z PL, na pewno wiemy mniej, aniżeli Gyo. Szwed tylko ma problem z graniem głową, co może być lekko problematyczne w systemie Arsenalu. No zobaczymy, co ugotują włodarze.
Ale kogo obchodzi napastnik, właśnie kupili 31-letniego DM za 11 baniek.
DM to się akurat przyda, odchodzi Jorghinho, Partey, więc Zubimendi i ten duńczyk do głębi się przydadzą.
To teraz jeszcze standardowo kogoś na lewą obronę i można zamykać okno.
Blisko byłeś, ściągają Christiana Mosquere z Valencii na ŚO. XDDDDDD
bede tu jeszcze miesiac, ktos potrzebuje koszulke desire doue?
uważaj, zeby cie tam szczury nie zjadły
bede tu jeszcze miesiac, ktos potrzebuje koszulke kvichy kvaratskhelii?
Zubimendi jeśli faktycznie przyjdzie to fajnie, ale zastepowanie 32-letniego Parteya 31-latkiem za 11 milionów to średni biznes. W sumie też się nie znam, ale czuję, że Sesko by się sprawdził.
uważaj, zeby cie tam szczury nie zjadły
szczurow jeszcze nie widzialem, ale jutro ma byc 39 stopni, a paryz obrazil sie na klimatyzacje xDD
Zubimendi jeśli faktycznie przyjdzie to fajnie, ale zastepowanie 32-letniego Parteya 31-latkiem za 11 milionów to średni biznes. W sumie też się nie znam, ale czuję, że Sesko by się sprawdził.
Imo spoko ten Damsgaard, tani jak barszcz, sprawdzony w PL, nie będzie brał takiej tygodniówki, jaką brałby Ghańczyk. No i gość jest stricte ściągany do głębi składu, coby grać ogony, bądź któryś koks kontuzję złapie. Już różne młode wynalazki były ściągane i kończyło się różnie.
szczurow jeszcze nie widzialem, ale jutro ma byc 39 stopni, a paryz obrazil sie na klimatyzacje xDD
To uważaj pod notredam, jakbyś widział, że krzaki się ruszają, to nie od wiatru jak coś...m
oj bo ty nie rozumiesz, to tylko jakis turniej rozgrzewkowy przed sezonem. Po co komu taki puchar w ogole (wersja kiedy city dostaje w dupe)
ale trzeba przyznać, fajny sparing dwóch arabskich zespołów
szczurow jeszcze nie widzialem, ale jutro ma byc 39 stopni, a paryz obrazil sie na klimatyzacje xDD
Wróciłem jakiś tydzien temu i to jest dramat, że w tym mieście żaden autobus nie ma klimatyzacji. Niektóre pociągi RER również.
A z pamiątek to taki napis w okolicach moulin rouge trafiłem i stwierdziłem, że uwiecznię na pamiątkę Loonowi ;)
edit: coś forum nie umie sobie poradzić ze zdjęciem większym niż do dowodu osobistego...
To prawda, ale jednak wstyd troche odpasc z odpadami z pustyni prowadzonymi przez najbardziej przereklamowanego trenera swiata
Jakby nie patrząc to w tym turnieju można zarobić więcej niż w LM, więc raczej klubom zależy. Po prostu City jest słabe i tyle.
Diego Jota nie zyje masakra...
Też nie mogłem początkowo uwierzyć w nagłówek, jak go zobaczyłem.
Żegnaj Diogo :(((
Piłkarzyk popełnił samobójstwo w swoim bogolskim samochodziku. Jaka szkoda.
Nico Williams nie mógł się zdecydować, gdzie odejść w lato, to mu się porypało i podpisał kontrakt z kotletic bilbao do 2035.
Nico Williams nie mógł się zdecydować, gdzie odejść w lato, to mu się porypało i podpisał kontrakt z kotletic bilbao do 2035.
----->
Widać ta jego wielka miłość do Barcy to była tylko po to żeby wydębić większą kasę od Bilbao. Skoro woli kasę w wiecznym średniaku La Ligi, to krzyż na drogę.
Tylko teraz mam dylemat, czy warto by Barcelona brała Rashforda - czy odżyje jak Anthony, czy dalej będzie taki przeciętniak jak w Manchesterze.
lubie go, bo to interista, ale jakbys mial podstawione nazwisko john novak i koles by gral w lidze greckiej to bys go w zyciu nie wyscoutowal
A kto oglądał wczoraj nasze Panie na Euro?
Niestety Iselorze, ale kobity są tak drewniane że nie da się tego oglądać. I mówię to jako koneser futbolu.
Via Tenor
A kto oglądał wczoraj nasze Panie na Euro?
Co jakieś pół roku sprawdzam jak się to rozwija i dalej jest tragedia. Przemęczyłem całą pierwszą połowę, ale więcej tego turnieju nawet nie mam zamiaru oglądać. To nadal jest przepaść. To miejscami wygląda gorzej niż turnieje licealne. Ode mnie kolejna żółta kartka ;)
Kto napisał o kobiecym futbolu, że jest jak gejowskie porno?
Niby to seks, ale oglądasz z zażenowaniem.
Zobaczymy po drugim meczu. Wstyd nawet czytać te mizoginistyczne komentarze i pisze to jako człowiek prawicy. Równie dobrze można by pisać że Iga Światek by przegrała z Djokoviciem. No pewnie tak, bo niewiele kobiet ma predyspozycje fizyczne takie same jak mężczyźni. Ale umiejętności, zaangażowania, serca do walki nikt dziewczynom nie odmówi.
Równie dobrze można by pisać że Iga Światek by przegrała z Djokoviciem
Bracie, nikt tu nawet nie wspomniał o konfrontacji kobiet z mężczyznami! Jeżeli już, należałoby temat ująć tak: Równie dobrze można by pisać, że meczów Igi Świątek nie da się oglądać w porównaniu do meczów Djokovicia.
Ale umiejętności ... nikt dziewczynom nie odmówi
A umiejętności właśnie, to to, czego im brakuje. Notoryczne oddawanie piłki Niemkom, podania czy raczej kopnięcia "na pałę", brak odbioru czy zamykania przeciwniczek - mam wymieniać dalej? Akcja z dwudziestej którejś minuty (sam na sam) i potem jakoś w trzydziestej pokazują jak małe umiejętności mają piłkarki. Ale nawet dużo lepiej grające ze sobą Niemki kiksowały, mimo rajdów prawą flanką przerzucały każde dośrodkowanie, a i na sam koniec pierwszej połowy "piękne" wykończenie akcji strzałem (na szczęście).
Więc się tak nie strosz, bo to nie jest atak na kobiety, a zwyczajnie każdy kibic musi przyznać, że kobiecy futbol jest znacząco mniej widowiskowy i interesujący niż męski.
Męska piłka w Polsce to dno dna, więc może żeńska będzie trzymać jako taki poziom. Niech się dziewczyny bawią na tej imprezie.
no ta, bo polacy to musza lubic tylko te sporty w ktorych odnosza sukcesy, tylko kurwa czekac az sie objawi jakis lewandowski curlingu xDD
Ale jednak trochę dziwne, że sportem narodowym nazywamy coś gdzie nam ewidentnie nie idzie.
przecież lewandałski nie jest nawet w top3 najlepszych polskich piłkarzy w historii reprezentacji
Co tam musi się dziać w głowach fanów City, żeby pisać tak niskiej jakości trollowanie.
Równie dobrze można by pisać że Iga Światek
Tenis kobiecy to zdecydowanie najważniejszy sport kobiecy, jego popularność i renoma jest porównywalna lub nawet wyższa, niż w przypadku wielu sportów mężczyzn. Każde dziecko wiedziało kim jest Steffi Graf, Martina Hingis, siostry Williams itd. Jeśli więc chodzi o Igę Świątek, to mamy czempiona globalnego sportu, który naprawdę ma znaczenie.
Są też inne dyscypliny kobiet, które cieszą się jako-takim zainteresowaniem (szczególnie, gdy idą za tym sukcesy), ale piłka nożna kobiet pomimo prób zrobienia z tego "czegoś" jest całkowicie irrelewantna. O ile rozumiem czemu kobiety chcą zawodowo grać w piłkę, mają do tego prawo, kibicuję im, tak naprawdę nie potrafię zrozumieć czemu postępowe oraz jak się okazuje ludowe środowiska odmawiają prawa do głośnego kwestionowania poziomu tej piłki i zauważania marności tego widowiska...
tylko kurwa czekac az sie objawi jakis lewandowski curlingu
Śmiej się, śmiej, ale serio jak objawi się ekipa w curlingu, co osiągnie sukcesy, to u nas nagle zaroi się od fanów tego sportu :P.
O ile rozumiem czemu kobiety chcą zawodowo grać w piłkę, mają do tego prawo, kibicuję im, tak naprawdę nie potrafię zrozumieć czemu postępowe oraz jak się okazuje ludowe środowiska odmawiają prawa do głośnego kwestionowania poziomu tej piłki i zauważania marności tego widowiska...
Komentować można wszystko, ale kwestionowanie to już inna sprawa, sport się albo obroni, albo i nie, a o tym decydują GLOBALNI kibice, a nie Janusze w Polsce.
Chciałem zauważyć, że to jest dość zabawne, że bastionem obrony "męskości" w Januszeksie stała się piłka nożna, gdy kobiety od dawna uprawiają inne dużo bardziej męskie sporty takie jak choćby hokej na lodzie, rugby czy football amerykański... No ale te sporty w Polsce mają publikę mniej więcej na poziomie curlingu także #nikogo (i tak wiem, że hokej pewnie ma ciut lepszą :P)
A tak na poważnie to żadna dyscyplina sportowa uprawiana przez mężczyzn nigdy nie będzie porównywalna tej uprawianej przez kobiety i tyle. Jedynym "rozwiązaniem" są drużyny mieszane i tylko czekać, aż dożyjemy czasów, w których w piłkę nożną będą drużyny 6+5 :)
Ale dlaczego sprowadzać to do jakichś bastionów męskości. Kobiety grały w piłkę od dekad i nie było z tym żadnego problemu, temat się pojawił w dyskusji jak dwie wariatki Domagały się zarobków na poziomie Cristiano Ronaldo
Mnie w to nie mieszaj! To jakieś media w Polsce standardowo wznieciły gównoburze, a Janusze polecieli z tematem.
A te dziewczyny to nie są żadne wariatki tylko walczą o swoje i tyle. I obstawiam, że one nawet wiedzą, że finansowo za wiele nie ugrają, ale przynajmniej będzie o nich głośno, więc profile na insta wystrzelą :)
Nawet dzisiaj na fb trafiłem na post Piotra C. to ten od Pokolenie Ikea, który wrzucił info o Alishi Lehmann (nawet nie wiedziałem kto to), dziewczynie Douglasa Luiza (tego też w sumie nie znałem, ale wiadomo judasza to ja mam w d..), który tak w sumie przy okazji swojego transferu załatwił również jej transfer do źeńskiego Juve. Dziewczyna wie jak wygląda, wie jak działa świat i też robi "gównoburze". Jej ilość obserwujących na insta to prawie 17 milionów. Można?
Zmusiłem sie obejrzec kobiecą piłkę. Nieładnie napisalem wcześniej. Jedyny pozytyw to to że są śliczne.
Już kiedyś się zastanawiałem czy to normalne jeśli facetowi spodoba się lesbijka. Z tego co pamiętam nie wymyśliłem odpowiedzi. Zresztą to nie jest tak że mają na szyi tabliczkę.