1. W niniejszym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna.
2. Dyskusja jest toczona o wszystkich możliwych ligach i krajach.
3. Nie zwraca się do drugiego człowieka w sposób obraźliwy tylko ze względu, że ma inne gusta lub zdanie niż Ty.
4. Staramy się unikać zdań w stylu "Legia mistrz i tyle!" bądź "Wisła jest najlepsza!" bo nic nie wnoszą do dyskusji.
5. Swoje wypowiedzi po napisaniu jeszcze raz czytamy i korygujemy wszystkie kwiatki w stylu "Łysa pała" (o Guardioli) czy "Pieprzony szwab" (o jakimkolwiek Niemcu)
6. Staramy się być mili dla kibiców przeciwnych drużyn.
7. Problemy typu "A oni są lepsi" zostawiamy do rozstrzygnięcia boisku. To weryfikuje forma, dzień, umiejętności, warunki pogodowe.
8. Nie ubliżamy forumowiczom tylko dlatego, że ich ulubiona drużyna przegrała.
9. Wszelkie łamanie tego regulaminu zostanie zgłoszone do Prefektów/Moderatorów.
10. Przedstawianie typów, prośby o rady w temacie obstawiania zakładów sportowych - niemile widziane. Od tego jest oddzielny temat na forum.
11. Piłeś - nie pisz.
12. http://www.youtube.com/watch?v=xGI6ZzE2NN8
13. Po 300 postach zakładamy nowy wątek.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niemiecka Bundesliga i włoska Serie A to ostatnie z "dużych" europejskich lig, które jeszcze nie wystartowały. Zmieni się to jednak już w ten weekend. Na dobry początek takie starcia jak Borussia Dortmund - Werder Brema, Hannover 96 - Schalke 04 Gelsenkirchen, Fiorentina - Udinese czy Juventus - Parma.
Przed nami także rewanżowe mecze fazy play-off w europejskich pucharach. Żadne z pierwszych spotkań tej rundy Ligi Mistrzów w nie zakończyło się pogromem i wszystko może się jeszcze zdarzyć. W przeciwieństwie do kwalifikacji Ligi Europy - Śląsk Wrocław przegrał u siebie 3:5 z Hannoverem 96. Ten hokejowy wynik praktycznie odbiera mistrzom Polski szanse na awans. Powalczy natomiast Legia Warszawa. Remis 1:1 na Pepsi Arenie z Rosenborgiem Trondheim pozostawia sprawę otwartą.
Potem już Superpuchar Europy - ostatni na monakijskim Stade Louis II, gdyż w przyszłości mecz ten będzie rozgrywany na różnych obiektach.
Nie brakuje też forumowych atrakcji i ciekawostek. Po jeżu Bullzeye'a przyszła pora na nietoperza koobona. Loon artystycznie docenia osobliwość loga Gminy Przemyśl, rpn uroki siatkówki plażowej, a ja - ligi saudyjskiej w FIFIE 13. Z kolei tomazzi niczym wytrawny spirytysta wywołuje Lukasa. Dzieje się. :)
Twoja prognoza na sezon 2012/2013 - wytypuj! :) https://www.gry-online.pl/forum/pilka-nozna-prognozy-na-sezon-201213/zebb1144?N=1
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Lista linków: http://pokazywarka.pl/pilkanozna/
Baner do wstępniaka: http://i46.tinypic.com/10wp0yo.png
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/forum/pilka-nozna-cz-492-faza-play-off-czyli-ostatni-stopien/zdbb2e1a?N=1
To jest GMINA! To jest tylko Gmina! Ja mieszkam w mieście na prawach powiatu! Normalne logo mam w avatarze. Nie utożsamiajcie tego z moim miastem
[3] - szkoda, że tak szybko pojechał do USA i przepadł.
Dzisiaj karierę zakończył Freddie Ljungberg. Bardzo charakterystyczny piłkarz, utalentowany, lubił strzelać ManUtd. Spędził 9 lat w Arsenalu.
Pytanie do znawców : Ile Hazard ma tak naprawdę asyst? Jedni piszą, że 2 wywalczone karne = 2 asysty, drudzy, że wywalczone karne to nie asysty. Ogólnie asyst ma 5 jeśli liczyć te karne.. Jak jest naprawdę?
Muszę przyznać, że jesteś niezwykle konsekwentnym nietoperkiem
Odpowiedz mi na pytanie, a nie wyskakujesz mi tu z jakimś nietoperzykiem. Tylko to mnie interesuje i znikam, nawet zapytać o nic się nie można?
pokładanie się w polu karnym to nie asysty, sio
Pytanie do znawców
Trochę to idiotyczne zadawać sobie samemu pytanie.
Polska Borussia dzisiaj gra ;d
Nie przypominam sobie by Suarez lub Ashley Young byli najlepiej asystującymi w PL w poprzednim sezonie.
Po Euro jakoś totalnie nie chce mi się Borussi oglądać:D
Ziom nie tłumacz się, wszyscy wiemy że mieszkasz po Sowieckiej stronie Sanu.
https://www.gry-online.pl/forum/o-co-moglo-chodzic-gt/z9bb4d85?N=1
stare baby podrywaja lukasa, rotfl
to usprawiedliwia troche jego zjebanie, ale niewiele
Podobnie jak gracz, na wszelkie polskie Borussie, polussie i inne tego typu twory dostaję drgawek.
No nie da rady, zawsze gdy słyszę to "deutschland, deutschland uber alles" to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera.
"Nie dla mnie przyjaźń polsko – niemiecka, Niemców nienawidzę od dziecka." ;D
Kuba już asysta, ciekawe jak to się dalej potoczy.
Adam Johnson trafił do Sunderlandu. Czarne Koty nieźle się wzmocniły tego lata.
http://www.youtube.com/watch?v=P4NdJMOno7s&hd=1
Muszę przyznać, że wczoraj Iniesta zarządził. Tak swoją drogą, to nie pamiętam nikogo z takim dryblingiem na małej przestrzeni jaki ma Hiszpan. Nawet Ronaldinho tak krótko nie prowadził piłki.
Cpt. Obvious odmeldowuje się.
@Edit
LFC ma dziwnych fanów w Tajlandii...
Oj koobon. :(
W Tajlandii wiele rzeczy jest dziwnych. Fani piłkarscy pewni i tak jedni z tych mniej pokręconych. :D
Cuellar, Saha, Fletcher i Johnson to faktycznie bardzo dobre transfery. Osobiście żałuję tylko, że w Sunderlandzie nie sprawdził się Asamoah Gyan, bo lubię tego piłkarza. Szkoda, że już teraz poszedł grać do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Co Pan sądzi o wymianie Pazzini - Cassano?
- Mówię to jako fan Interu. Nie rozumiem jak można było oddać takiego piłkarza. Oczywiście, jakość Cassano jest niezaprzeczalna, jest dobry, dobrze u nas będzie grał. Inter również miał swoje powody by sprzedać Pazziniego, ale ja bym tego nigdy nie zrobił z jednej prostej przyczyny...
Jakiej?
- Wzmocniliśmy kuzynów z AC Milan. Milan naprawdę potrzebował takiego napastnika i my im go podarowaliśmy.
Cassano dobrze wkomponuje się do Interu?
- Jak mówiłem, Cassano to znakomity zawodnik i sobie poradzi, ale ja bym takiej wymiany nie zrobił.
+1
A tak ogólnie to po sprowadzeniu Alvaro Pereiry z Porto, mówi się, że Inter nikogo już nie kupi, co najwyzej postara sie sprzedac kogos z grona Stankovic/Mariga/Maicon/Julio Cesar.
Wzmocnienia zespolu dobre, mysle, ze z Cassano, Gargano i Pereirą pierwsza trójka jest jak najbardziej w zasięgu, czego sie nie spodziewalem jeszcze chwile temu, choć nie wiadomo jak ten Strama. Trzeba przyznać, że misja wymiany pokoleniowo-kadrowej przebiegła zadziwiająco skutecznie w te wakacje.
Wypożyczenie Sahina do LFC zostało potwierdzone, teraz przejdzie testy medyczne i jeśli je zaliczy, zostanie zaprezentowany jako zawodnik The Reds.
Fiorentina zaprezentowana jako pierwsza. Przypadek? Wątpię.
Może i wszyscy psioczą na Serie A, ale to jest kraj przesiąknięty futbolem i nawet jak spadnie za Portugalię i Francję, to dalej dla mnie będzie najciekawsza. :)
Zeman went through 6 cigarettes in the space of an hour-long interview with La Repubblica. Is he slowing down?
A pewnie spadnie zważywszy na to, że już teraz wystawia w LM po 2 drużyny, z czego jedna to moim zdaniem cienki i bez stylu Juventus, a druga to Milan, który kadrowo stoi obecnie na poziomie Palermo :/
No i już po Sahinie. Ciekawe czy Wenger ma jeszcze kogoś na oku, bo o M'Vili można sobie pomarzyć... a typowego DP dalej Kanonierzy nie mają.
sajes --> Ja mam mieszane uczucia co do tego wypożyczenia.
Do Sahina nic nie mam wręcz przeciwnie pamiętam, że w BVB
grał świetnie. Jestem po prostu przeciwnikiem wypożyczeń.
Sahin pogra rok, odzyska formę, zgra się z zespołem a po sezonie
Mou pstryknie palcami i tyle go widzieli na Anfield.
Poza tym mamy słabiej obsadzone pozycje w zespole niż środek pomocy.
Rodgers ma w kim wybierać więc nie miał noża na gardle wypożyczając Turka.
CM w LFC:
Steven Gerrard
Joe Cole
Jordan Henderson
Jay Spearing
Lucas Leiva
Joe Allen
Charlie Adam
Negocjator -->
Wypożyczenie Sahina prawdopodobnie wiąże się z odejściem Cole`a, Spearinga i Adama. Przynajmniej taką mam nadzieję, bo za dużo jest w LFC drewna zgarniającego ogromne tygodniówki.
Nie wiem co tak Sahina przyciągnęło do LFC. W Arsenalu by sobie chociaż w Lidze mistrzów pograł i miałby pewno miejsce w pierwszym składzie.
Jeszcze zapomniałem o Jonjo Shelveyu.
Lenii --> Cała trójka nie spełnia wymagań zespołu, który chce walczyć
o najwyższe pozycje Premier League. Pierwszy do odstrzału Joe Cole,
zarabia masę pieniędzy a nic nie gra.
Ale pozbycie się tej trójki nie tłumaczy moim zdaniem wypożyczenia Sahina.
Negocjator, oczywistym jest, że na Anfield bardziej przydałby się typowy egzekutor, albo kolejny skrzydłowy do rywalizacji, ale gdy jest okazja pozyskać tak klasowego gracza, nawet na jeden sezon, to nie mam nic przeciwko. Trzeba pamiętać, że w tym sezonie Liverpool czeka rywalizacja na 4 frontach (bo liczę, że rewanż z Hearts to tylko formalność), a w takim przypadku zmiennicy będą bardzo potrzebni. A kto wie, może Sahinowi tak się w Anglii spodoba, że postanowi zostać ? :)
sajes --> Pewnie, na konkurencję w pomocy nikt narzekał nie będzie.
Nie podoba mi się, że odbudujemy Realowi Sahina i wróci błyszczeć
do Madrytu.
Ale kto wie może tak jak mówisz, ryzyko się opłaci bo zostanie na dłużej.
negocjator, zawsze mnie to nekalo, czemu piszesz w tak malo przyjemny do czytania sposob? to jakas zemsta na swiecie?
ja zawsze obstawiałem jakiś tablet lub dziwną przeglądarkę
CM w LFC:
Steven Gerrard
Joe Cole
Jordan Henderson
Jay Spearing
Lucas Leiva
Joe Allen
Charlie Adam
Ktoś poza tym pierwszym potrafi dobrze kopnąc piłkę, czy to podając, czy strzelając? Z tego co kojarzę tylko Lucas od czasu do czasu ma przebłyski. Do dziś się zastanawiam, jak można było zainwestować szmal w Charlie "mogę się wyróżniać w drużynie co najwyżej przeciętnej" Adama i Jordana "mam dwie drewniane nogi" Hendersona.
Generalnie jeśli Liverpool chce zacząć grać w piłkę to nie - nie ma w kim wybierać biedny manager, sorry gregory :)
Paudyn, myslę, że czwórka Gerrard, Allen, Lucas, Sahin wstydu nie przynosi. A Henderson, czy młody Shelvey na zmiany spokojnie się nadają.
Wiele mówi się o tym, że Adam ewentualnie ma być częścią wymiany za Dempseya.
Dokładnie, jak już będzie Sahin, to można się będzie pokazać z duetem Gerrard-Sahin oraz Lucas do pomocy, ale Negocjator pisał, że nie był on aż tak ważny. Ja uważam, że o ile my mamy jedną z najbardziej chimerycznych i wątłych linii pomocy, o tyle Wy macie jedną z najbardziej drewnianych i Sahin był naprawdę potrzebny :)
Moim zdaniem jednak skład Liverpoolu to jest trochę obciach jeśli uwzględnimy jak słynny, wielki i z jakimi możliwościami jest to klub. Moje zdanie nie jest zresztą zupełnie bezpodstawne jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki Liverpoolu w poprzednich sezonach. To jest kadrowo obecnie z siódma drużyna PL.
Newcastle też nie miał bardzo dobrych nazwisk w zeszłym sezonie poza napadem oczywiście, a mimo to zajęli 5. miejsce. Ale mieli charyzmatycznego i znającego się na piłce szkoleniowca.
Jak na moje to The Reds potrzebują dobrego trenera, bo ten Rodgers to tam szału nie zrobi. Nie mówię, może kiedyś będzie to znane nazwisko, ale chyba taka marka jak Liverpool nie jest dobrym miejscem, żeby nabywać doświadczenie, tak samo jak było to z AVB w Chelsea. Chyba Spaletti miał opuścić Zenit, mógłby się wypróbować w Anglii.
Chyba Spaletti miał opuścić Zenit, mógłby się wypróbować w Anglii.
Temu to pewnie bliżej do Chelsea.
Nie chodzi o nazwiska, chodzi o umiejetnosci, a tych niestety pomoc Liv nie pokazala w zeszlym sezonie, w przeciwienstwie do tej z Newcastle.
Bo jak wiemy umiejętności nie są powiązane z nazwiskami
Liverpool powinien zrobić coś w stylu Interu z tego sezonu. Wiele razy narzekałem na zarząd Interu, ale jak widać na przykładzie kilku instytucji z Liverpoolem na czele, wymiana kadrowa po przegranym sezonie poszła im naprawdę nieźle.
Skoro nic pokazała to chyba nie ma co liczyć, że jeden nieograny Sahin zmieni całą ich grę w pomocy?
Do tego tak jak wcześniej pisano poza niezmordowanym Gerrardem i być może Sahinem tam nie ma zawodników, którzy mogą zagrać na naprawdę wysokim poziomie, gwarantującym chociażby miejsce w TOP4.
Co za tym idzie, jedno poważniejsze wypożyczenie nie zmieni słabej gry Liverpoolu i nie liczyłbym na poprawę miejsce w stosunku do poprzedniego sezonu. Ich drużynie potrzeba po prostu kilku naprawdę dobrych transferów - chociażby ten Dempsey z Fulham, z którym pewnie do końca okna nie będzie wiadomo gdzie zagra.
[45] Nie oceniam skuteczności tej rewolucji tylko sam fakt dokonania jej. W samej tylko Serie A było kilka drużyn w ostatnich latach, szczególnie Milan i Juve, które musiały wymienić sporą część składu, zanim zdobyły upragnione tytuły. Dodam tylko, że wcześniej zajęło im to kilka długich sezonów upokorzeń. Dlatego cieszę się, że w Interze zabrali się za wymianę starych, wypalonych i drogich graczy tak szybko i z głową.
Zobaczymy czy wyjdzie z tego 1 czy 12 miejsce, ale na pewno lepiej jest zrobić coś takiego, niż być Liverpoolem po 2007
Nie zarządzam kasą Liverpoolu, ale jak mniemam, nie stać ich zapewne na wymianą połowy składu od reki, a i po ostatnich przemeblowaniach zarząd też zapewne sceptycznie podchodzi do kolejnej demolki w drużynie. Dlatego lepsze takie wypożyczenie Sahina, niż nic. Tym bardziej, że Sahin nie musi sam zmieniać magicznie gry całej linii pomoc, wystarczy że świetnie zrozumie się z napastnikami i będzie kreował sporo ostatnich podań. Chodzi o to, że on to potrafi, a reszta niestety nie i dlatego uważam, że mimo wszystko pozycja The Reds może się znacząco poprawić, o ile Sahin wkomponuje się w drużynę.
Ale przecież Liverpool (podobnie jak ManU) przed poprzednim sezonem postawił na rewolucję kadrową. Wynik nie był olśniewający.
Wiesz, domyślam się, że budżet Liverpoolu odbiega znacząco od City czy Chelsea, ale mimo wszystko gdyby sprzedać kilku tych którzy nie grają, ale grają słabo, a mimo to biorą duże pieniądze (Cole, Adam, Henderson) to z pieniędzy za nich oraz z tego co już jest bez wątpienia będą w stanie zrobić chociaż ze trzy transfery po 10 milionów - Fulham za Dempseya na pewno więcej nie będzie chciała wziąć.
Ale przecież Liverpool (podobnie jak ManU) przed poprzednim sezonem postawił na rewolucję kadrową. Wynik nie był olśniewający.
Tyle, że Liverpool pokupował zawodników kompletnie z kapelusza. Z kolei taki Inter robi tą całą rewolucją bardzo dobrze - ściągają graczy sprawdzonych, którzy mogą jeszcze wiele pokazać i pograć przez kilka sezonów.
Paudyn --> Z tym, że Sahin pasuje do Liverpoolu i może być przydatny
w pełni się zgadzam. Nie podoba mi się tylko polityka wypożyczania.
Takie ruchy nie są perspektywiczne i za rok Liverpool moze być w tym
samym miejscu co teraz.
Poza tym z Joe Allena i Hendersona jeszcze mogą być ludzie. Lucas też
długo dojrzewał do gry w The Reds. Zobaczymy.
Ja w ogóle nie wierzę w rewolucje kadrowe. Jeśli klub musi je przeprowadzać to oznacza, że nie ma/nie miał żadnego długofalowego planu rozwoju.
Zwykle kończą się one fiaskiem.
Lucas też długo dojrzewał do gry w The Reds. - wciąż mu się to nie udało i pewnie nigdy nie uda.
Jeśli Lucas jest wyróżniającym się piłkarzem to tylko źle świadczy o reszcie składu.
Już wiem czemu Negocjator tak pisze - by nikt go nie cytował.
Skoro nic pokazała to chyba co liczyć, że jeden nieograny Sahin zmieni całą ich grę w pomocy?
Jeszcze Allen. W meczu z WBA Walijczyk był najlepszym graczem z pola, nie jest to z pewnością głośne nazwisko, ale umiejętności mu nie brakuje.
Lucas w poprzednim sezonie miał najwięcej odbiorów w przeliczeniu na minuty, gdyby policzyć jedynie punkty zdobyte przez Liverpool po jego kontuzji, The Reds graliby teraz w Championship.
Nie bez znaczenia jest również taktyka Rodgersa, zgodnie z którą Gerrard gra jako cofnięty napastnik. Za czasów Dalglisha zmuszony był do grania jako box to box, co w jego wieku nie jest najlepszym rozwiązaniem.
O środek pomocy się nie martwię, piętą achillesową LFC jest brak jakości z przodu. Tylko Suarez prezentuje odpowiedni poziom. Borini ok, uboższa wersja Inzaghiego, jedyny inteligentny napastnik w drużynie, ale 15 bramek w sezonie to on nie strzeli. Na Downinga czy Cole'a szkoda sobie strzępić ozora.
Carroll w ogóle nie jest brany pod uwagę. Dziennikarze The Times spodziewają się, że w deadline day NUFC złoży zań ofertę opiewającą na około 15 mln funtów. Jakoś nie chce mi się wierzyć : )
O Carrollu całkiem zapomniałem - za niego też przecież jeszcze mogą dostać te kilkanaście milionów.
Wątpię w powrót do Newcastle, ale myślę, że ktoś skusiłby się na niego.
Także po wyprzedaniu Carrolla, Johnsona, Adama, Downinga i Hendersona Liverpool naprawdę mógłby się nieźle wzmocnić. Z tym, że teraz to już chyba za późno na takie akcje, sezon się właśnie zaczął, sprzedaż połowy linii pomocy, jakkolwiek zła by nie była, nie jest najlepszym pomysłem.
Ale gdyby włodarze The Reds wpadli na takie coś zaraz po sezonie, na co zresztą nie ciężko było wpaść, mając na uwadze postawę drużyny to teraz Liverpool byłby największą niewiadomą Premier League. A tak to teraz tylko niknie w cieniu Evertonu.
Przecież to jak Lucas grał w poprzednim sezonie przed kontuzją, to był (prawie) poziom Mascherano. Gdyby nie ta jego kontuzja poprzedni sezon dla Liverpoolu mógłby się skończyć zupełnie inaczej.
Rok temu Liverpool z Dalglishem i Comollim na czele dali takiego ciała z transferami, że będzie się to odbijać czkawką jeszcze przez jakiś czas. Jak na razie Rodgers robi dużo bardziej przemyślane transfery i mam nadzieję, że dzięki niemu Liverpool nie będzie już robił za frajerów na rynku transferowym. Sprowadza zawodników którzy mają pasować do jego wizji gry i całkiem skutecznie pozbywa się szrotu.
Także po wyprzedaniu Carrolla, Johnsona, Adama, Downinga i Hendersona
Johnson jest najlepszym prawym obrońcą w drużynie (Kelly jest dobry w defensywie [właściwie to jest środkowym obrońcą, przemianowanym na prawego], ale gdy przychodzi pobiec do przodu to trochę sie gubi). Hendersona nie sprzedadzą, bo dalej jest uważany za perspektywicznego gracza, a Downing będzie pewnie pełnił rolę rezerwowego i również niestety nie zostanie sprzedany. Co do reszty, to wydaję mi się, że odejdzie Carroll, Spearing i Adam.
Trzeba mieć nadzieję że Fulham się ugnie i puści w końcu Dempseya.
U mnie Juventus : D
Ale gdyby włodarze The Reds wpadli na takie coś zaraz po sezonie, na co zresztą nie ciężko było wpaść, mając na uwadze postawę drużyny to teraz Liverpool byłby największą niewiadomą Premier League.
Wpadli na to już dawno, tyle że chętnych nie znaleźli : )
[55] Sorry, oczywiście nie Johnson tylko Cole - jeden ma niewiele wspólnego z drugim, ale jakoś tak mi się napisało.
Cole to w ogóle jest ciężki przypadek. Zgarnia jedną z największych tygodniówek w zespole, a nie potrafi rozegrać 30 minut w normalnym tempie..
Takie ruchy nie są perspektywiczne i za rok Liverpool moze być w tym
samym miejscu co teraz.
To ma też dobrą stonę. Liv za niewielkie pieniądze może sprawdzić, jak bardzo potrzebny im jest ktoś taki jak Sahin. Jeśli okaże się, że wniesie nową jakość, to będzie już wiadomo w jakim kierunku wydawać pieniądze. Nawet jeśli nie on, to ktoś inny o podobnej charakterystyce. Ja bym bym bardzo chciał, żeby MU wykupiło z Realu Lassa i wypożyczyło Sahina ;)
Ja w ogóle nie wierzę w rewolucje kadrowe. Jeśli klub musi je przeprowadzać to oznacza, że nie ma/nie miał żadnego długofalowego planu rozwoju.
Zwykle kończą się one fiaskiem.
Masz trochę racji, jednak z drugiej strony pamietaj, ze nie każdy klub ma komfort wydania dowolnej kwoty na dowolnego piłkarza, nie każdy klub wysłałby też Raula do Schalke :>
Michu, gość któego Swansea kupiła za 2 mln funtów, a w zesżłym sezonie napykał 15 bramek w La Liga i to najlepszy wynik w lidze z atakujących pomocników, jak to możliwe że inni go przegapili ?
[62]
Też się nad tym zastanawiałem.
Podejrzewam, że na świecie ludzie mają takie pojęcie o lidze hiszpańskiej jak większość udzielających się w tym wątku. Real, Barca, a reszta to pasterze.
A tam naprawdę dobrych piłkarzy można wyłowić za niewielką kasę.
Loon -> Masz nawet trochę włoską mentalność, bo popatrzyłeś tylko na Ligę Mistrzów, a olałeś kompletnie Ligę Europy. Nią Niemcy wyprzedzili Włochów i nią zaraz to samo zrobią Portugalczycy, którzy grają tam świetnie. Póki takie kluby jak Lazio czy Roma (a w tym sezonie Inter) nie przestaną zachowywać się jak rozkapryszone primadonny, olewając rozgrywki Ligi Europy, Włochy będą lecieć w rankingach. A chyba nie o to chodzi. Pieniądze zresztą też można tam zarobić.
No i to nieszczęsne Udinese. To nie jest klub do walki o Ligę Mistrzów, z Bragą mogą polec, a Portugalia to w końcu obecnie rywal "bezpośredni". Sampdoria nie dała rady Niemcom dwa lata temu, a teraz to samo z Portugalią się może stać...
Co do Liverpoolu - trener z nazwiskiem raczej do tego bagna na razie nie przyjdzie. Ktoś taki jak Rodgers może sprawić cud i zakwalifikować gdzieś The Reds, ale na razie na wielkie rzeczy nie ma się co nastawiać.
Mam też nadzieję, że Dempsey zostanie w Fulham. Na Craven Cottage jest naprawdę niezła paczka, która z powodzeniem mogłaby walczyć w Lidze Europy. Kiedyś niewiele zabrakło. :(
Zaraz MU gra z Fulham, dobra okazja, by sobie odbić porażkę z Evertonem. BTW - nie wypowiadałem się o tamtym meczu, więc teraz w dwóch słowach - ustawienie Manchesteru było pomysłowe, jednak z paroma mankamentami. Całkowicie bezproduktywni w ataku, może i czasem kontrolowali sobie piłeczkę, ale co z tego, skoro gdy przychodziło co do czego wyglądali jakby nie mogli się połapać w swojej własnej taktyce. No i Carrick na stoperze dość średnio, ale rozumiem, że klasycznie plaga kontuzji, jakoś trzeba przeczekać. Scholes to już nie jest wyjściowa 11, niech SAF skończy z tym wystawianiem kumpli, bo to przestało być pocieszne. Na plus jedynie współpraca Rooneya z Kagawą, choć nie skończyło się to żadnym golem, to momentami super wyglądało i jest nadzieja, że Kagawa okaże się być dokładnie tym, kogo MU potrzebował od paru lat. De Gea też na plus, uratował tak naprawdę od wyższej porażki. W Evertonie na plus cała defensywa, zwłaszcza Leighton Baines (co to był za wolny :O).
Dzisiaj trójeczka do zera, ciekawe czy RVP od początku w debiucie na Old Trafford. ;>
Jak Swansea dalej będzie grała na takim poziomie to nawet na LE mają szanse - wystarczy ogrywać zespoły na swoim poziomie, a z tymi największymi grać tyle ile przeciwnik pozwala. Chociaż to dopiero 2. kolejka i nie warto śpiewać za szybko, ale kto wie...
A dzisiaj nie liczyłbym na taki spacerek United - co prawda Fulham na Old Trafford gra słabo, ale gospodarze dalej grają z bardzo niepełną obroną.
No nie ma Ferdinanda, Carrick zawalił gola z Evertonem, ale w destrukcji jest solidny, więc nie jest ta obrona znowu taka "bardzo" niepełna.
Są już składy, RVP na szpicy od początku, Roo na ławie. Wraca Rafael, Valencia na AMR, Ando za Scholesa, a Young za Naniego, którego nie ma nawet na ławie. Oby to nie oznaczało, że odchodzi od nas. :/
No może nie tak ważni, ale nie ma jeszcze Evansa, Smallinga i Jonesa.
Nie ma Scholesa więc na pewno nikt nie będzie zwalniał akcji, żeby tylko zespół nadążał za Kagawą, bo na Goodison on jako jedyny starał się skonstruować coś sensownego, ale z nikim się nie rozumiał.
A to, że Naniego nie ma nawet na ławce to albo kontuzja albo faktycznie robi wylot, tym bardziej, że chodzi słuchy o jego niezadowoleniu z kontraktu...
Grubo na OT - nawet bramki nie zdążyłem zobaczyć.
A na to, że Fulham strzeli było 1.83...
edit. Pewnie się chłopaki spięli, bo Bolt na trybunach.
edit2. Kto mógł strzelić jak nie on?
Bramka ładna.
Gdyby van Persie nie przeszkadzał Japończykowi byłoby już 3:1.
Obydwie ekipy grają bez obrony.
Loon -> Masz nawet trochę włoską mentalność, bo popatrzyłeś tylko na Ligę Mistrzów, a olałeś kompletnie Ligę Europy.
czyli tak jak kazdy normalny :p
Jesteś pewny, Batmanie?
No, jak ktoś lubi tracić punkty, to jego sprawa. Portugalia już się przekonała, że to świetna droga w górę rankingu i po pieniądze. :)
Ah ci hiszpańscy bramkarze, tylko wygłupy im w głowie. Ta drużyna totalnie zapomniała jak się wygrywa mecze, Persil z Rooneyem jak Sneijder z Persilem.
Dembele dołącza do klubu silnych pomocników, którym nikt w United nie umie zabrać piłki. W jednej akcji wyglądał jak terminator który ma zamiar casualowo wejść do bramki z piłką przy nodze.
Rafael z dwójką na plecach, zasłużony numerek przypieczętował świetnym występem. Szkoda, że albo jest najlepszy na boisku, albo idzie full bonkers. Przydałby się jakiś middle ground ;o.
A mnie śmieszą kibice United, którzy wyzywają na twitterze od małp i bambusów czarnoskórych zawodników faulujących piłkarzy United :) Przecież sami jeszcze niedawno tak bardzo hejtowali Suareza, a za Evrą by w ogień skoczyli.
Villas-Boas niech lepiej wraca do Portugalii, bo zmiana klubu z Chelsea na Tottenham nic nie dała. Dalej zespół pod jego wodzą gra piach. Wiem, że to dopiero drugi mecz, ale nie zanosi się na to, żeby Portugalczyk odniósł jakiś sukces z angielskim zespołem.
No, jak ktoś lubi tracić punkty, to jego sprawa. Portugalia już się przekonała, że to świetna droga w górę rankingu i po pieniądze. :)
Poza tym argumentem z pieniędzmi to się wszystko zgadza. Prawda jest taka, że w piłce nożnej zwyczajnie nie opłaca się wygrywać trofeów. Poszukaj sobie jaki Barcelona miała bilans za rok 2009 i porównaj choćby z tym za sezon 11/12.(specjalnie przy tym pierwszym dopisałem rok bo trzeba jeszcze wziąć pod uwagę pieniądze stracone przez Barcę na wygraniu tych pierdółkowatych pucharków pokroju KMŚ)
Chyba Juve aktualnie szuka trenera, niech AVB idzie tam ]:-> Inter z Milanem by się do walki o mistrzostwo włączyli XD
Darth Father -> Wiadomo, że z Ligi Europy zyski są nieporównywalnie mniejsze niż z Ligi Mistrzów. Ale są. Z drugiej strony trofea umacniają też markę marketingowo - wchodzą sponsorzy, sprzedają się koszulki itp.
[78] Tak to jest jak się ocenia grę drużyny na podstawie livescore'a.
O ile w tym meczu remis zasłużony, bo Londyńczycy grali dobrze, ale o dziwo WBA im ani trochę nie ustępowało, to w pierwszym meczu z Newcastle jeśli dobrze pamiętam Koguty miały dwa słupki i kilku naprawdę pewnych sytuacji w których zabrakło skuteczności, także nie powiedziałbym, że AVB ma wracać do Portugalii, bo każde inne jego drużyny grają piach skoro tak nie jest.
Tyle, że w piłce chodzi o to, żeby piłka wpadła do siatki, przynajmniej o jeden raz więcej niż u przeciwnika. Wiem, wiem. Trochę wcześnie oceniam. Zobaczymy jak to dalej będzie.
[82] No to nie pisz, że grają piach skoro tak nie jest...
Ładne szybkie akcje, dobre stałe fragmenty gry, tylko skuteczności więcej - ale sama gra wygląda ładnie.
Nie zrozumiałeś o co mi chodziło. W piłce nożnej za wygrywanie trofeów jak i za inne osiągnięcia wypłaca się zawodnikom premie. Barcelona po roku 2009(przypominam, 6 pucharów) miała BARDZO duży minus jak chodzi o zarobione pieniążki i to właśnie głównie te premie powodują że kasiory zamiast przybywać to ubywa. Wiadomo, klubowa gablota dzięki temu jest troszkę bardziej zapełniona, ale zgrubsza się nie opłaca.
Zaś po 11/12 wyszła ok. 50 mln ojrosów na plus, wygrywając w nim trzy trofea, z czego dwa są gówno warte.
Cipowaty wygląd Welbecka to jednak nie tylko pozory http://www.youtube.com/watch?&v=wPPygqGSF3Q
A Chelsea dalej druk... a nie sorry Hazard asystuje samemu sobie.
No, jak ktoś lubi tracić punkty, to jego sprawa. Portugalia już się przekonała, że to świetna droga w górę rankingu i po pieniądze. :)
ranking i pieniadze no prosze cie, ktory klub ostatnio tak zawziecie walczyl o le i dostal mocne wsparcie? zaden? ;p
Po ostatnich transferach zdecydowanie lepiej oceniam szanse Interu na tytuł niż jakiś czas temu. Nie jest niemożliwy, ale dużo zależy od tego jakim trenerem okaże się Stramaccioni.
Nigdy nie kryłem w tym wątku, że Juventus był mistrzem z przypadku (a raczej: tytuł był w pełni zasłużony, ale wywalczony w bardzo mało porywającym stylu), więc ewentualna obrona tytułu przez zespół z Turyny będzie raczej efektem słabości mediolańskiej paczki.
O kurde. Ale gol Torresa. Chłop za strzelanie się poważnie wziął.
Ten Hazard jak tak będzie grał do końca sezonu to stanie się pierwszą gwiazdą Chelsea.
Torres strzelił fajną bramę. Kolejna asysta Hazarda. Polecam meczyk, fajnie się ogląda po tak długiej przerwie :)
[85] Jaki kurwa druk? El Nino ewidentnie był faulowany, a samej akcji bramki i tak by nie było pewnie, a tak to przynajmniej karnego wywalczył i pierwsza bramka Hazard w Premier League.
Mówię wam, to będzie sezon Torresa. Bramka kolejki.
Loon -> Ech ta Turyna. :D Nie ma czegoś takiego, jak zasłużony bądź niezasłużony tytuł. Juventus nie przegrał meczu, więc po mistrza sięgnął. Jeśli obroni, to tylko umocni swoją pozycję.
Ciekawie, że pod nieobecność Lamparda to jedenastki w Chelsea podszedł Hazard. Czyżby Mata sobie już odpuścił? :P Jest też David Luiz w odwodzie.
jozef -> Raz, że teksty o drukowaniu w tym wypadku nie mają żadnego potwierdzenia video, dwa, że to chyba Torres był faulowany? :P
wow, to łatwiejsze niż myślałem, mam już chyba większą skuteczność niż mesfybil przez cały poprzedni sezon.
Stra - czepiasz się :D
@Stra
józek parodiuje w tym przypadku mefsybila, który w tamtym sezonie notorycznie każdą decyzję na korzyść United identyfikował jako druk.
Co do Ciebie @jozef. Nie wywołuj wilka z lasu :)
Swoją drogą, pięknie nam się "oczyścił" ten wątek. Oczywiście nadal się pojawiają jakieś przeszczepy np. przy okazji Gran Derbi, ale na co dzień jest w miarę spokojnie. Dobrze, że przy tym procesie nie odszedł żaden ze stałych bywalców, a i pojawiło się kilka nowych, interesujących twarzy :) Dobra, limit wazeliny w tym roku wyczerpany.
przecież napisałem, że tytuł zasłużony, ale nie był to tytuł, którego zdobycie wspomina się po latach "a pamiętasz jak przerwaliśmy Interowi serię 5 tytułów z rzędu", "a pamiętasz jak zdobyliśmy potrójną korone?" itd.
Zgadzam się z napsterem, wazelina +1. :D
Co do wywoływania, to jak na ten moment najskuteczniejszy jest tomazzi i ciężko będzie mu odebrać palmę pierwszeństwa. :)
jozef -> Udało się, graty. :D
Loon -> Wiesz, może i dziki był mój post, ale w końcu trofeum stoi po wielu latach stoi w innym miejscu, niż muzeum San Siro. :P
No i dobrze, niech od czasu do czasu postoi, bo jak Inter zdobywał swoje 4 czy 5 Scudetto to mówiąc szczerze nawet go nie doceniałem. Dopiero teraz jest upragnione ;)
Juventus to wielka drużyna, jeśli zdobywa Scudetto uczciwie to życzę szczęścia i gratuluję. Nie zdarza się to niestety często, ale nie chodzi o to żebym miał jakiś śmieszny problem z Juventusem jak np. kibice Barcelony z Realem, którzy nie potrafią przegrywać.
Komplet punktów na początek z trzecią drużyną zeszłego sezonu. Brawo Fiorentina, brawo Stefan Jovetić. Czarnogórzec załadował dwa gole Udinese, o to chodzi, zwłaszcza w doliczonym czasie miło, jak strzelają. Oby tak dalej! :)
Stramaccioni
"ale nie chodzi o to żebym miał jakiś śmieszny problem z Juventusem jak np. kibice Barcelony z Realem, którzy nie potrafią przegrywać"
- Za to masz inny problem ;)
Chelsea 3 mecze, 9 punktów, świetnie jak na razie. Co prawda przeciwnicy średni, nie licząc Newcastle, zobaczymy co będzie dalej. Teraz tylko Superpuchar, a potem seria spotkań ligowych w Londynie, niekoniecznie na Stamford.
Na jutro polecam starcie PSG z Bordeaux - może Paryżanom uda się w końcu wygrać mecz w tym sezonie. Będzie ciężko, bo przeciwnik mocniejszy od dwóch wcześniejszych, do tego Lavezzi pauzuje przez 3 mecze za brutalny faul w meczu z Ajaccio, Thiago dopiero co został zaprezentowany także nie ma co liczyć na pierwszy skład jutro dla niego, a Ibra nadal trenuje we własnym zaciszu i nie zapowiada się aby przez następną dobę miał wydobrzeć na tyle aby mógł zagrać. Zapowiada się ciekawy początek ligi dla zespołu PSG...
[101]
jak poznac ze ktos jest weganem?
Hehehehehehheeheh Tottenham he .
Licze na wygraną Bordeaux, po pierwsze, bo to moja ulubiona drużyna w L1 i marzy mi sie by PSG wyszło na vice-frajerów roku ( zaraz po Spurs,bo na to sie zanosi ponownie) :)
a Tymczasem Castilla wygrywa z Barca B 1-0. Nie dobrze.
Co do Valdesa i jego ostatnim wybryku. Rozumiem że Bramkarz Barcy cały czas podejmuje ryzyko ma nie kopać po autach itp ale on miał godzinę czasu i wiele miejsca więc nic nie tłumaczy jego błędu. Mam nadzieje że to ostatni jego kiks w tym sezonie. Rok temu dzięki niemu Barca wygrała Superpuchar Bo był najlepszy na boisku w meczu w Madrycie teraz niestety na odwrót. Ogólnie Tito ma rację i powiedział że VV pomógł wygrać Barcy 3 Ligi Mistrzów więc nie ma co robić znowu tragedii po tym meczu. Wiele razy ratował tyłek Barcy i wiele pewnie razy jeszcze uratuje.
Brawo Chelsea i Torres :)
Już 2-0 :(
hehehehehehe Tottenham oddaj moją kasę za kupon he ;c
Kolejny mecz, na który nie powołano Kaki; ciekawe czy w końcu skuma
On to może i skuma, pytanie tylko czy w tej chwili jest ktoś w stanie po pierwsze go wykupić, po drugie zagwarantować mu zarobki, które go będą satysfakcjonować.
a Tymczasem Castilla wygrywa z Barca B 1-0. Nie dobrze.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Real ma świetną szkółkę, tylko nie potrafi z niej czerpać. Przecież gdyby tam na którymś szczeblu coś się zmieniło, to Real nie musiałby wydawać parudziesięciu milionów na niepotrzebnego im Modricia...
hehehehehehe Tottenham oddaj moją kasę za kupon he ;c
Postawic na Tottenham AVB ? :) Odważna decyzja.
Może po prostu dobrze mu się siedzi i trzepie kasiorę na kolejne świątynie w Brazylii. Za coś trzeba je postawić.
Postawic na Tottenham AVB ? :) Odważna decyzja.
Teraz to cholera wie na kogo stawiać, a na kogo nie. W następnej kolejce o ten jeden zespół będę mądrzejszy ;)
matirixos -> przecież Valdes to jakieś nieporozumienie. Nie wiem jak może stać na bramce w takim klubie jako numer jeden. Owszem, zdarzają mu się dobre interwencje, ale czasami wpuszcza takie szmaty i robi zwody we własnym polu karnym, że szkoda tego komentować. Zresztą w reprezentacji cały czas jest i będzie za Casillasem.
Może po tym meczu włodarze Realu przekonają się że warto bardziej inwestować w młodzież :)
Zresztą w reprezentacji cały czas jest i będzie za Casillasem.
Tu się z tym chyba każdy zgodzi. Jednak ja mam dziwne uczucie że Casillas w meczach z Barcą nie potrafi obronić żadnej sytuacji sam na sam. W ostatnich meczach z łatwością mu strzelają bramki nawet nie jest bliski obrony sytuacji sam na sam. Pisze to dlatego że w reprezentacji nie raz wydaje sie że jemu gola sie nie da strzelić i broni prawie wszystko. Przypomina mi się też finał mundialu jak Robbena i innych zatrzymywał sam.
Valdes jest od paru sezonów świetnym bramkarzem, a loty obniżył jakoś w ostatniej części ubiegłego sezonu, gdzie już wtedy przyczynił się do ligowej porażki z Realem. Szczerze to nie wiem kto mógłby go zastąpić, nawet zakładając, że każdy bramkarz jest do wyciągnięcia.
Zresztą w reprezentacji cały czas jest i będzie za Casillasem.
To to akurat nic dziwnego, skoro Casillas jest jednym z najlepszych bramkarzy w historii ;x
Może po tym meczu włodarze Realu przekonają się że warto bardziej inwestować w młodzież :)
Mhm, tak jak Mou mówił, że on chce na młodzież stawiać ;)
Wiem, że się czepiam, ale czy mógłbym prosić, by nie używać w tym wątku brzydkich słów takich jak "włodarze".
Ktoś kiedyś powiedział, że wybronienie przez bramkarza sytuacji sam na sam jest jedynie błędem napastnika. Z umiejętnościami bramkarskimi ma to niewiele wspólnego. Bramkarz jest z góry na straconej pozycji w takich sytuacjach.
Dołączam się do prośby koobona ze słowami "bagatela" i "oscyluje". I innymi dziwnymi których używa się przy sumach transferów.
Jednak ja mam dziwne uczucie że Casillas w meczach z Barcą nie potrafi obronić żadnej sytuacji sam na sam.
To faktycznie bardzo dziwno uczucie, ponieważ podczas ostatniego meczu Casillas wyszedł zwycięsko z sytuacji sam na sam z Messim po czym jakieś 30 sekund później Real strzelił na 3:2, bo ogromnym błędzie "jedynego słusznego bramkarza świata".
[114] Pierdolenie, jak jest dobry bramkarz to i w sytuacji sam na sam ciężko mu strzelić, chociaż oczywiście napastnik jest w lepszym położenie, co nie znaczy, że broniący nie ma tu nic do powiedzenia. Podobnie zresztą jest przy karnych.
Przecież przy odpowiednim ustawieniu bramkarza napastnik ma problem z umieszczeniem piłki w bramce. W sytuacji sam na sam najważniejszą rzeczą jest refleks. Prawdą jest też że dobry napastnik w każdej sytuacji jakoś umieści piłkę w siatce. Czasami się zdarzają różne wybryki jak gol Jelenia z kąta zerowego.
k42a_ -> Jeśli uderzający karnego uderzy umiarkowanie mocno, pod poprzeczkę to nie możliwe jest obronienie takiego strzału. Jak również większość bramkarzy ma problem z bronieniem mocnych karnych obok słupka, ( No chyba że ma ok 2 m oraz jest gibki i zwinny) w innych przypadkach obrona zależy jedynie od odpowiedniego wyczucia strzelającego przez bramkarza.
Szczerze to nie wiem kto mógłby go zastąpić, nawet zakładając, że każdy bramkarz jest do wyciągnięcia.
chocby de gea, ktory jak sie okazalo byl do wyjecia tylko wczesniej, teraz to juz po ptokach, bo nikt go z OT nie pusci
Ktoś kiedyś powiedział, że wybronienie przez bramkarza sytuacji sam na sam jest jedynie błędem napastnika
chyba, ze ta sytuacja jest karny ale teoria i tak pozostaje naciagana
Jak ktoś powie, że mecz Chelsea to druk, to jest niezłym imbecylem-hipokrytą.
Pirlo <3 kocham tego zawodnika.
Przecież przy odpowiednim ustawieniu bramkarza napastnik ma problem z umieszczeniem piłki w bramce
Bramkarz może jedynie zakryć jakiś fragment bramki swoim ciałem. Jakby się nie ustawił, to zawsze pozostaje duża luka, żeby skierować tę piłkę do siatki.
W sytuacji sam na sam najważniejszą rzeczą jest refleks.
Jeśli bramkarz zdąży zareagować na strzał, to znaczy, że był po prostu za słaby. Jeśli jest odpowiednio mocny (nie musi to być 150 km/h), to bramkarz nie jest w stanie zdążyć z interwencją.
Czasami się zdarzają różne wybryki jak gol Jelenia z kąta zerowego.
Ja mówię tu o czystej sytuacji jak np. Torres vs. Valdes z niedawnego półfinału LM, a nie o sytuacjach, gdzie trafienie graniczy z cudem.
Pierdolenie, jak jest dobry bramkarz to i w sytuacji sam na sam ciężko mu strzelić, chociaż oczywiście napastnik jest w lepszym położenie, co nie znaczy, że broniący nie ma tu nic do powiedzenia. Podobnie zresztą jest przy karnych.
To samo co up. Niektórzy chyba za dużo w FIFA (lub FMa ;]) grają, gdzie bramkarze to nadludzie.
Bramka ma wymiary 7,5x2,5m (?). Zasięg ramion najwyższych bramkarzy to +/- 2m. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Napastnik może jeszcze zawsze minąć bramkarza. Jest tyle możliwości... Golkiper ma za zadanie jedynie spróbować skrócić kąt na tyle ile to możliwe (inaczej popełnia błąd) i modlić się, żeby atakujący stracił panowanie nad piłką/trafił prosto w niego/dostał paraliżu/pies wbiegł na boisko i przegryzł piłkę/trafił go piorun/jego idolem był Torres.
Jego idolem był Torres.
No nie wiem...
http://theoriginalwinger.com/2012-08-25-video-fernando-torres-goal-against-newcastle-chelsea-v-newcastle-united
Ja liczę, że Torres będzie królem strzelców w Premier League bądź Lidze Mistrzów, a jak nie to chociaż najlepszym strzelcem tego sezonu w Chelsea i piszę to na poważnie.
[123] +1
Swego czasu TOP3 napastników, oby wrócił po tym sezonie na piedestał piłkarskich potęg.
sie podniecacie, jakiemus newcastle to i ja bym strzelil...
a tak powaznie to z jednej strony milo ze sie chlopak odnalazl, ale z drugiej jesli utrzyma forme to nie bedzie mozna wciaz zartowac o 50mln w bloto :/
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=40788
Pierwsza bramka dla Barcy to jakiś kabaret :)
Druga dla Realu też. To jakaś nowa moda w Hiszpanii, by obrońcy się koleżeńsko nokautowali.
A trzecia dla Królewskich ze spalonego.
milimetrowy ;)
nie wiem czy bylo ale to dzisiejsze trafienie tez majstersztyk
http://www.youtube.com/watch?v=cg_YA9MDhwk
Lucio da Silva, były obrońca Interu a obecnie rywala Interu - Juventusu, może wypaść ze składu swojej drużyny nawet na początkową część sezonu, po tym jak doznał całkiwitego zerwania więzadła skokowego podczas piątkowego treningu.
- Prześwietlenie wykazało pełne zerwanie więzadła - poinformował Juventus
Przerwa Brazylijczyka może potrwać nawet kilka miesięcy.
Nie sądziłem, że coś takiego napiszę, ale fajnie, że Roo złapał kontuzję. Ze swoją formą niech sobie odpocznie, a Robin na spokojnie zgra się z kolegami :>
[132]
Pinto co mecz serwuje takie zagrania. Nic nowego.
http://www.sport.pl/pilka/1,64946,12364679,Pilka_nozna__Fenomenalna_belgijska_zagadka.html
To co panowie, kiedy zatrudniamy się w Gazecie?
Panowie, zamierzam bawić się w "press fiction" na podstawie mojej kariery w Football Managerze, jak ktoś zainteresowany, to zapraszam: http://gameplay.pl/news.asp?ID=70534
[136]
My jesteśmy lepsi, bo znamy więcej dobrych i bardzo dobrych belgijskich piłkarzy niż ten z kołtunem.
Ale za to epitetów nie tworzymy takich jak on. Daliby mi teksty różnych dziennikarzy do rozpoznania, to te autorstwa Steca dałoby radę wskazać po minucie. :D
No, ale Belgów wyliczyliśmy więcej!
No nie da się tego Arsenalu oglądać. Ja wiem, że Stoke to drwale, ale Arsenal kanciastością dziś im dorównuje.
No, nie da się. Straszna mizeria dzisiaj. Jeszcze trochę i Canal+ w ogóle nie będzie pokazywał Arsenalu :f
Cazorla nie miał dziś tak dobrego meczu jak z Sunderlandem. Z resztą z przodu znów wyglądało to kiepsko. Giroud i Podolski nie potrafią się jeszcze zrozumieć na boisku. Brakuje trochę tego Songa, który jednym podaniem potrafił zdementować obronę. W obronie dziś dobrze. Nawet Mannone grał bardzo dobry mecz, obronił kilka strzałów. Ale co z tego, skoro na koncie dalej 0 bramek i 2 pkt ze średniakami...
Nawet nie zauważyłem że Glasgow Rangers zostało zdegradowane przed sezonem. Będzie chociaż walka o wicemistrza :P
Skrteeeeel!
jak na poczatku meczu L'pool gral straszna padake, tak teraz zaczyna to lepiej wygladac.
i jak na razie dobre wrazenie sprawia mlody Sterling, bardzo podoba mi sie jego przyjecie pilki, bedzie z niego w przyszlosci niezly kozak
Arsenalowi to chyba trzeba wpisać same zera i dokładać po punkcie w tabeli co kolejkę. Przy takiej grze raczej nie przyciągną do swoich meczów neutralnych kibiców, strasznie usypiające.
Ale jaja, Liverpool z $ity prowadzi :)
Co najlepsze - zasłużenie : )
Sterling już teraz jest znacznie lepszym skrzydłowym od Downinga, będą The Reds mieli z niego dużo pociechy.
Joe Allen - 100% pass accuracy in the first half.
Strasznie nisko mu zawiesiłeś poprzeczkę.
Downing jest jedynym nominalnym skrzydłowym w drużynie (nie licząc właśnie Sterlinga), więc porównanie było dość naturalne.
Liverpool się otrząsnął po pierwszym meczu i gra dobrze, w przeciwieństwie do Kanonierów. :F
Mam nadzieje, że zabiorą punkty City.
Arsenal to akurat strzela, tylko na emigracji ;)
Jak donosi twitter, Robin van Persie ma więcej goli (133 minuty) niż cały Arsenal (180) :)
Ale ten Milan slaby, az (nie?)milo popatrzec. Postawilem wprawdzie na remis z Sampdoria, ale po pierwszych 20 minutach przewiduje zwyciestwo Sampy :P
"Sterling już teraz jest znacznie lepszym skrzydłowym od Downinga"
Też mi osiągnięcie. Strasznie nisko mu zawiesiłeś poprzeczkę.
Co nie zmienia faktu, że mnie ten młody [tu był symbol funta] też się podoba.
Za to Suarez gra beznadziejnie. Czasem mam wrażenie, że on kompletnie nie orientuje się, w którym miejscu na boisku się znajduje i gdzie są pozostali piłkarze. Dziwaczne.
ed.
I znowu Yaya. Nakupili sobie pierdylion napastników, a punkty musi im nabijać defensywny pomocnik.
ale padaka z tymi wyjsciami z bramki Reiny
edit:
moze i fakt, ze Suarez nie gra dzis za dobrze, ale po raz kolejny potwierdza ze rzuty wolne wykonywac potrafi :D
Liverpool w piękny sposób sam się załatwił :p
: /
Szkoda tego wyniku bo mecz można było wygrać. Najgorsze w tym wszystkim jest właściwie to, że obie bramki dla City były prezentem od obrońców The Reds.
Kolega mi wysłał SMS, że to ma być początek odrodzenia Liverpoolu po pierwszym golu. Osobiście w to wątpię. Widać już jednak coś ze stylu Swansea z poprzedniego sezonu, więc na pewno emocji przy meczach The Reds nie powinno zabraknąć. :)
Sampdoria prowadzi z Milanem 1-0. Nie jest dobrze, betowałem remis :/
3 dni minęły i grają taki piach, że oczy bolą ;o Tito podaj się do dymisji..
Szacun dla Osasuny, wysoki pressing, bez kompromisu grają, Tito już wybuchł i wyrzucił go sędzia ;d
Akcja, która przyniosła bramkę dla Barcelony została spalona, drukarze
Alba dokładnie wyłożył Messiemu i 2:1, dobre to było
Cholernie szkoda Osasuny, przez 3/4 meczu sprawiali, że Barca była praktycznie bezradna.
Jedyny pozytyw po tym meczu to fakt, że Tito przynajmniej względnie dobre zmiany robi - wprowadza napadziorów dając im więcej niż 5 minut.;P
Dzięki Bogu, że nie ma Keity. Cholera mnie brała gdy Barca była w opałach, a Guardiola wysyłał na boisko Malijczyka.
Za każdym razem drżę, jak Valdes ma piłkę...
Az sie czlowiek dziwi ze w barcy zmiany przed 85 minuta i w dodatku sensowne ;-)
W kwestii pozycji - sensowne. W kwestii personalnej - niekoniecznie. Villa to dotknął chociaż raz piłki?
Masakra Barca tak sobie zagrała. Brawo messi i brawo Osasuna.
3 spalone odgwizdane, których nie było i barca sam na sam miała akcję :) + ten spalony który był, ale sędziowie nie widzieli, co barca zdobyła gola. No dziwne to :)
mecz realu z getafe miazdzy, trzy rzeczy warte odnotowania
1 albiol nic a nic nie ogarnia co sie dzieje
2 ronaldo wreszcie zaczal myslec i przyjal genialna taktyke - zamiast strzelac (a przeciez strzal nie zawsze konczy sie golem, tak?) probuje okiwac cala obrone i wbiec do bramki. genialne.
3 ramos jest tak pewien swojej zajebistosci ze nie bawi sie w glupie podawanie do kolegow z druzyny albo wybijanie, to jest dla frajerow, o wiele lepiej jest robic triki i oszolomic przeciwnikow swoja fajnoscia
Wstyd jak beret. Kolejny mecz, w którym było za łatwo i koledzy postanowili przestać grać.
Podania do nikogo, odskakujące na dwa metry piłki i wieczne problemy z podjęciem decyzji o strzale.
Druga bramka Getafe po ręce, ale Real nie zasłużył dziś nawet na jeden punkt.
Bida panie.
I Real pierwsze w dupę z pasterzami. PSG też szaleje w Ligue 1, nie ma co, znakomicie wydali pieniądze.
Katastrofalny mecz Realu. Barca też nie najlepiej ale chociaż walczyła do końca skutecznie. A real robił masakryczne błędy i momentami miałem wrażenie, że to polska liga :p
Barca dała radę wymęczyć Real nie :) 5 pkt przewagi po 2 kolejkach :) To mi się podoba a już w środę szansa na pierwszy puchar
Ha mam nadzieję że ten Milan dostanie po tyłku na całego.Sprzedać Ibrahimovica i T.Silvę czyli dwóch najlepszych graczy i nie sprowadzić nikogo innego na ich miejsce to trzeba mieć nie po kolei w głowie.Ibracadabra to świetny zawodnik po co go było sprzedawać.Ten Berlusconi mam nadzieję że dostanie nauczkę jak Milan pokonają inne "potęgi" serie A jak Catania czy Caglari.
A tak na marginesie jaka ta liga hiszpańska nudna jak flaki.Nikt inny się nie liczy tylko Barca która każdego ogrywa po 5-1 jak ma wpadkę.No i Real.A na koniec tabeli to Real i Barca.Nuda jak diabli.Inauguracja w postaci Barcy pokazała że liga w Hiszpani to nuda.
Nie można wygrać, gdy nie strzela się z 6 metrów jak Oezil i oddaje się jeden strzał na bramkę. Mesuta i CR nie było na boisku dzisiaj, a Igła po strzeleniu bramki machał tylko rękoma, bo ciągle mu się coś nie podobało. Coraz bardziej zaczyna mnie Argentyńczyk denerwować, gra coraz gorzej i bardziej samolubnie. Czasami ma problem ze zwykłym odegraniem z klepki. Drugą osobą, która mnie dziś denerwowała był Ramos, który ciągle faulował, odpychał.
Real jak zwykle nie wyrabia się z przygotowaniami do sezonu, oby w miarę szybko się obudzili, póki Barcelona za bardzo nie odskoczyła.
Ktoś tu pisał, że zespół z Madrytu nie ma typowej "9" - prawda to. CR7 to jak sama nazwa wskazuje nie ten typ gracza, Benzema gra piech, a El Pipita już w pierwszej połowie miał ze trzy sytuacje wymagające tylko i wyłącznie dostawienia nogi. Llorente by się przydał zamiast tego Modrica - środek pola jeszcze wróci na właściwe tory i bez niego.
PSG kontynuuje swoją passę bez porażki - 3 mecze, 3 remisy, z czego 2 bezbramkowe. Oj, nieciekawie się robi na Parc des Princes. Słyszałem, że Carletto na jednym z treningów puściły nerwy i zaczął wszystkich od góry do dołu opierdalać. Nie wróży to dobrze, a za tydzień wyjazd do Lille - może tam się w końcu uda, mając na uwadze fakt, że i oni słabo zaczęli sezon.
To się popisali znów. Ozilowi będzie się śniła ta poprzeczka nie tylko dzisiejszej nocy...Morata też obsrany, walczyć o pierwszy skład takimi występami? Litości. Ogólnie szkoda gadać, niech się w końcu obudzą może po tych wakacjach ;/
Masz Kherlon swoje Moratę, pokazał chłopak cuda na kiju.
Akurat tej poprzeczki Ozilowi nie będę wypominał, bo to się zdarza najlepszym, ale to, że gubił się nieatakowany i podawał do chłopców od piłek to już są kurna kpiny.
Nie przypuszczałem, że kiedyś to napiszę, ale mogliby już tego Modricia kupić.
[174]
Dziękujemy za tę jakże wnikliwą analizę. Twój wkład intelektualny w ten wątek został dostrzeżony i doceniony.
Dzień niespodzianek. Brawa dla Sampdorii, która z terenu wicemistrza kraju wywiozła komplet punktów, brawa też dla Getafe, że przegrywali, a się nie poddali.
Real musi się otrząsnąć, bo z taką grą może być ciężko. Ciekawe, czy coś już pękło, czy to chwilowy kryzys. Nie zachwycił też wicemistrz kraju niesamowicie się męcząc. Przy takim stanie rzeczy Liga Mistrzów byłaby niebywale ciekawa. :D
No i to PSG. To jest dla mnie zagadka.
Italia znów czarno-niebieska!
O dzięki niedorobiony koobon za uznanie.Ty jednak i tak jesteś niedorobiony
Nie przesadzajmy, może jedynie sam Mediolan? :P
Loon mi mówi, że zbehemociałem, a sam ma Italię, równoważniki, wykrzyknik... ;>
Straty punków na początku sezonu i przegranie Superpucharu miałem wliczone w ryzyko. Real tradycyjnie w pierwszych kolejkach męczy się jak zapyziały. No, ale takich hopsztosów to ja nie przewidywałem, przecież oni faktycznie, cytując mistrza, wyglądali jak polska liga.
Mou wystawiając wszystkich do ataku chyba próbuje prezesowi udowodnić, że jednak skład nie jest idealny i skończony. Jak się Perez nie obudzi to o mistrzostwie i LM będzie można zapomnieć.
A tak swoją drogą, jak można od pół roku tracić bramki po stałych fragmentach? Nie wiem jak to wytłumaczyć.
[182]
Cięta riposta, poszło mi w pięty. Zuch chłopak.
O dzięki niedorobiony koobon za uznanie.Ty jednak i tak jesteś niedorobiony
Koobon został zmiażdżony, jeden z piękniejszych i bardziej soczystych tekstów w tym wątku ostatnimi czasy. I to podkreślenie przy epitecie, wow. :D
Real i tak ma już na starcie zapewnione 2 miejsce i to z ogromną przewagą.Taka jest hiszpańska liga.
koobon co Realowi z trzeciego dobrego napastnika jak cała cała drużyna nic nie gra?
Ten mecz to powtórka meczu z Valencią, z tym wyjątkiem, że tam sędzie dopatrzył się spalonego tam gdzie go nie było ratując Królewskich przed przegraną.
Mou wystawiając wszystkich do ataku chyba próbuje prezesowi udowodnić, że jednak skład nie jest idealny i skończony. Jak się Perez nie obudzi to o mistrzostwie i LM będzie można zapomnieć.
Ostatni raz kompletny był chyba koło 2002. Zresztą ja w Realu nigdy nie widziałem jasnej i celowej polityki transferowej. Wiadomo, co odgrywało przez lata główną rolę, a z takim podejściem cięzko o kompletny skład :>
Kherlon -->
No w tej sytuacji nic by trzeci napastnik nie wniósł, ale łatwo można sobie wyobrazić sytuację, w której jeden z dwójki Benz-Higuain (albo, nie daj boże, obydwaj) wypadnie ze składu i wtedy dupa blada.
Callejon jest zajebisty jako zmiennik, poza tym on strzela bramki wbiegając z drugiej linii, ale nie ma nikogo, kto mógłby grać na szpicy.
Paudyn -->
Ostatnie dwa sezony dawały nadzieję na poprawę sytuacji.
Szczególnie, że to żadna "rocket science", każdy widzi które pozycje wymagają wzmocnienia lub wspomożenia.
Tino Costa co podanie :O Z Realem do Soldado to też on podawał. A przed sezonem było niemal pewne, że odejdzie - Spartak a nawet Inter. Dobrze, że został.
Jonas + Soldado - rośnie zabójczy duet. Pierwszy podaje, drugi strzela :)
Też mi się tak zdawało, ale powoli zaczynam odnosić wrażenie, sam Mou się już w tym wszystkim gubi. Naprawdę, jeśli ktoś ma w pomocy piłkarzy takich jak Khedira, pół Ronaldo, Kaka (chociaż ciężko w jego przypadku mówić o graniu), Ozil, Alonso, Di Maria, Lass i jeszcze musi dokupować Modricia, to dla mnie coś tu jest ewidentnie nie tak. Nie za bardzo kojarzę, jak to jest teraz u Królewskich z obrońcami, ale chyba też tragedii nie ma. W napadzie kolejne pół Ronaldo, Higuain i Benzema, czyli w sumie każdy inny... Ok, może jeszcze jeden piłkarz do tej formacji, ale to raptem teoretycznie jeden brakujący element układanki, która zdaje się funkcjonować nie tak, jak powinna. Zbyt wielu piłkarzy jest na raz bez formy i mam wrażenie, że lekiem na to mają być transfery... Trochę pokrętna logika, w końcu kto zagwarantuje, że nie dostosują się do pozostałych kolegów? ;)
Edit. Chociaż jeśli mam być szczery, to dla mnie nie jest to brak formy, tylko zbyt wielu generałów przypadających na zbyt małą liczbę żołnierzy ;)
Tez prosze sie przyjrzec, przy drugim GOLu ta dojrzałość Sneijdera, o której mówiłem, miał w zasadzie pewną bramkę, ale odwdzieczyl sie Milito. Przyjaźń, fair play, itd., ale też miał na uwadze odblokowanie zaciętego nieco w sparingach Milito.
Największy pomocnik jaki biegał w barwach Interu doby Morattiego
http://www.youtube.com/watch?v=QatU2NfQ27k
Kaki nie chcą, nie wiem w jakiej on jest formie, bo nie gra.
Nie ma zmiennika dla Ozila, patrz wyżej.
Nie ma zmiennika dla Alonso, a jak pokazała końcówka poprzedniego i początek tego sezonu, przydałby się.
Nie ma zmiennika dla Arbeloi. Nie jestem aż tak krytyczny w ocenie prawego obrońcy, jak większość kibiców Realu, ale ktoś dla wzmocnienia konkurencji by się przydał. Poza tym, obecnie obrona Królewskich składa się z siedmiu piłkarzy. Póki wszyscy są zdrowi jest ok, ale gdyby obok Pepe wypadł ze składu Ramos, zaczynają się problemy.
No i, będę się upierał, przydałby się trzeci napastnik.
Wiem, że moje wybrzydzania mogą kibiców innych klubów śmieszyć, ale nie wymagam zakupów na poziomie PSG czy City. Można, jak się chce, znaleźć porządnych piłkarzy za mniej niż 100 milionów ojro ;)
Wiadomo, że chłopaki są bez formy i jak się rozkręcą to klękajcie narody, ale trochę świeżej krwi by się przydało. Szczególnie, że to rozkręcenie może przyjść gdy odległość do Barcelony będzie już nie do odrobienia. Mówimy o lidze, w której tytułu nie gwarantuje zdobycie ponad 90 punków.
A tak w ogóle, bardzo dobry mecz w Walencji.
O proszę jaki ładny prezent zrobił Real na koniec weekendu. Oby tak dalej ;)
Ja nie rozumiem Murinio, że nie wystawia Kaki. Naprawdę. Dla mnie gość gra świetną piłkę i często w poprzednim sezonie był wzmocnieniem. Imo jest znacznie lepszy od takiego Khediry. Grając z Ozilem moze by się w końcu zgrali. No, ale płakał po nim nie będę... żal tylko tego, że przechodząc z AC Milan tak się stoczył dosyć szybko.
"Środek lata, a w Madrycie już minus pięć..."
Przyszedłem do domu i nie uwierzyłem, jak na livescorze zobaczyłem, że Getafe ograło Real :O Co to z tym Realem się dzieje, że tak źle w sezon weszli? Ale meczu nie widziałem, więc nie komentuje.
PSG widzie też tradycyjnie. Remis. Po raz kolejny się potwierdza, że pieniądze nie grają. I bardzo dobrze.
"Środek lata, a w Madrycie już minus pięć..."
rece opadaja
Jeszcze nikt nie podał tutaj informacji, że kolejny reprezentant Polski w Primera Division. Damien Perquis w Betisie.
Dzika Valencia
[197] Kogo tam interesują przeciętnie znani Francuzi? Przez to też nikt nie napisał :)
Wczoraj w Hiszpanii obchodzono dzień frajera, najpierw Osasuna, potem Real, a na końcu Valencia.
Puziol kontuzjowany :/ Prawdopodobnie doznał złamania kości jarzmowej.
Co do realu,to nie kryłem zdziwienia oglądając mecz,jakbym oglądał naszą ligę...
Kolejny raz w Hiszpanii najwięcej emocji dostarczył wcale nie mecz Barcelony i Realu, a jakiś trzeci, z "zaplecza". Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma.
a jakiś trzeci, z "zaplecza". Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma.
Wypluj te słowa... limit został wyczerpany w zeszłym sezonie ;)
Akurat nie myślałem tu stricte o Valencii, tylko o wszystkich pozostałych drużynach. Wczoraj Valencia - Deportivo, wcześniej Bilbao - Betis. Takie mecze są fajne.
Grywa ktoś w bukmachera?
[207] Czy to znaczy, że zacznie grzać ławe czy wygryzie ze składu Oezila, Khedire?
Poczekaj, wypiję herbatę to powróżę z fusów.
Okres przygotowawczy przeleżał, nie zagrał żadnego meczu w klubie, więc pewnie przez jakiś czas będzie grzał ławę, ewentualnie grywał ogony.
A jak docelowo Mourinho chce ustawić drugą linię jest dla mnie zagadką, szczególnie, że gardzi systemem 4-3-3.
Przyznam, że bardziej od tego gdzie, za kogo i kiedy będzie grywał Modrić, interesuje mnie co kryje się pod pojęciem "partnership agreement".
Partnership agreement to nie to co myślisz. "Civil law partnership" tak.
Spytaj Loona, on Ci wyjaśni a jak się zaprzyjaźnicie to i pokaże ;)
edycja:
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=40810&kom=ok
As, El País i El Confidencial twierdzą, że Real zapłaci Tottenhamowi 30 milionów euro plus 5 milionów zmiennych za wypełnione cele.
Czyli chyba najniższa kwota o jakiej było słychać w tej telenoweli. A czasami mówiło się nawet o 48 mln (42 + 6).
Smutno to stwierdzać, ale przy 30 mln za Fabio nie wygląda to tak źle...
No to Jose się doczekał Modricia w Realu. Dla mnie to świetny transfer dla Realu miałem nadzieje że jednak nie przejdzie.
Mam pytanie do kibiców ligi Angielskiej. Jak radzi Sobie De Gea w Manutd ? Nauczył się już wychodzić do dośrodkowań czy jeszcze nie bo wiem że miał w tamtym sezonie wielki z tym problem ?
Ciesze się, że Real łaskawie 3 dni przed końcem okienka kupił tego zasranego Modricia, który jest Słowianinem, a powszechnie wiadomo, że Słowianie nie potrafią grać w piłkę. Mniejsza jednak o zaplecze Primera Division ;)
Bo to wszystko oznacza, że Tottenham w końcu będzie miał HAJS, PINIONCHY, DZIENGI i będzie mógł realizować swoje transferowe marzenia, a jednym z nich był przecież Julio Cesar.
Julio Cesar wprawdzie był już "prawie na pewno!" dogadany z QPR, jednakże nie wiem skąd taki biedny klub miałby hajs na utrzymanie i wykupienie takiego golkipera, a dwa - podobno obiad w pobliżu QPR jadł wczoraj Artur Boruc z rodziną, bardzo.
Ps. Korzystając z okazji chciałem przypomnieć, że na maszcie Serie A po prawie dwóch latach przerwy znów zatknięta jest ODPOWIEDNIA FLAGA
Mam pytanie do kibiców ligi Angielskiej. Jak radzi Sobie De Gea w Manutd ? Nauczył się już wychodzić do dośrodkowań czy jeszcze nie bo wiem że miał w tamtym sezonie wielki z tym problem ?
Czasami coś skopie, ale to co wyciąga z lini, rekompensuje zwały przy dosrodkowaniach, przedwczoraj jedna bramka jego, ale sytuacja, która wyjał to w 99% przypadków byłaby golem, wiec remis, ja nie narzekam na niego i złego słowa nie dam powiedzieć.
Generalnie to wszyscy hiszpańscy bramkarze mają problem z dośrodkowaniami.
A co do De Gei, zgodnie z moimi przewidywaniami wyrósł na drugiego bramkarza PL.
Tymczasem Inter chce kupic jeszcze jednego napastnika i podobno w gronie kandydatów znajdują się Gilardino, Boriello i Berbatov ://
Choc z drugiej strony nawet takie miernoty są lepszym posunięciem niż Real Madryt, który kupuje 15 pomocnika, a w napadzie nie ma absolutnie nikogo (Benzema i Higuain to mniej wiecej klasa Boriello).
Już to mówiłem, Loon jeszcze przeżywa rozstanie z Eto'o i przez najbliższych parę sezonów każdy napastnik będzie miernotą.
No, poza Ibrahimoviciem, ale tu jest inny problem.
Można by jeszcze wspomnieć o poziomie sportowym i ekonomicznym Serie A, ale może nie będę kopał leżącego.
bez przesady, Benzyn i Igła nie są tacy mierni
w zeszlym sezonie chyba kazdy z nich ponad 20 bramek ogorkom w LL strzelil + Benzyn chyba dolozyl kilka w LM
Są, są mierni, bronią ich tylko tacy ludzie jak koobon, którzy śledzą karierę Benzemy od czasów kiedy był małym chłopcem (erm...)
Tak czy siak, nie moje podwórko, nie moja sprawa, ale jako jedyny w historii gier komputerowych człowiek, który wygrał ligę mistrzów 4 razy z rzędu prowadząc w tym czasie aż dwa różne kluby, uważam za stosowne wyrazić opinię, że Real zostanie najlepszym klubem Europy dopiero kiedy kupi sobie klasowego napastnika, a czasu jest niewiele, bo Barcelona jeszcze nigdy nie była tak słaba, PSG niedługo się zgra, a City w końcu zatrudni kompetentnego trenera.
Nie wiem po co ta agresja :|
:-) fakt, z takimi sukcesami ciezko polemizowac
dalej uwazam, ze tam dodatkowy napastnik niepotrebny, skoro graja de facto jednym - wiec dwoch (wg mnie) porzadnych + jeden Callejon na wejscie wystarcza
Loon widac ostro troluje, nie dosc ze po wygranej z pacholkami obwolal inter krolem italii, to jeszcze zrownuje benzeme z boriello...litosci :-P
Ja w PESie 2010 wygrałem Legią również 4 razy Ligę Mistrzów z rzędu, nie mówiąc o mistrzostwach kraju na najwyższym stopniu trudności z przycinającym się przyciskiem podania na padzie, a moim zawodnicy grali jak mężczyźni, gdyż przez wszystkie sezony sędzia podyktował dla mnie tylko 1 rzut karny. Nie wspomnę, że rozwinąłem Szałachowskiego na ogólny poziom, którego punktowy odpowiednik oscylował wokół liczby 90 (100 max) i pozostałem wierny klubowi do końca.
Zgadzam się z koobonem, zgadzam się z draco, nie zgadzam się z Loonem. Coś warszawska pogoda źle wpłynęła na naszego wybitnego managera. :(
Może jestem trochę wybredny, bo kibicuję Interowi i choć było w nim różnie, to zawsze odkąd pamiętam mieli w składzie jakiegoś wybitnego napastnika (Baggio, Zamorano, Ronaldo, Vieri, Crespo, Adriano, Ibrahimovic i wreszcie Milito). Z drugiej strony obecny Real aspiruje przecież do miana najlepszej drużyny w historii futbolu, mają największego trenera, a na każdej pomocy gwiazdy warte dziesiątki milionów dolarów.
Proszę mi zatem wybaczyć jeśli jestem nadto krytyczny wobec powszechnie najważniejszej pozycji w zespole, zwłaszcza, jeśli grają na niej tylko jednym zawodnikiem, więc powinien być on chyba jeszcze lepszy.
Nie ujmuję klasy Higuaina czy Benzemy, moim zdaniem poradziliby sobie w większości zespołów np. Ekstraklasy, uważam jednak, że na Real Madryt z jego obecnymi ambicjami są trochę za słabi. Nie oglądam każdego meczu Realu, za to oglądam te przegrane, najważniejsze i mimo całej sympatii, to właśnie brak "wichru z przodu" jest wyłączną przyczyną tego, że w sezonach 10/11 i 11/12 nie wygrali wszystkiego.
Zresztą niech najlepszym potwierdzeniem moich słów będzie taka FC Barcelona, która na w zasadzie każdej pozycji ma nieporównywalnie gorszych piłkarzy, a bramkarz jest postacią niemalże groteskową, ale mają z przodu Leo Messiego...
Jeszcze spoważniał i napisał posta na 4 akapity i kilkanaście linijek. Faktycznie coś jest nie tak.
No dobra, troche Was podpuszczam (ale tylko troche)!
Popatrzcie jak paskudnie ogolocili eurosport
http://eurosport.pl
Miałem to właśnie napisać. Śledzę ich profil na Facebooku i ludzie nieźle po nich jeżdżą. Teraz to po prostu Onet... Tylko wersja mobilna się ostała.
Gdzie tekstówki, gdzie karuzela transferowa... :(
na razie straszna bida z tym eurosportem, tego sie obawialem
Byle nie było typowego dziennikarstwa onetowego z błędami merytorycznymi, durnymi wiadomościami i z krzykliwymi nagłówkami typu "Gwiazda francuskiego klubu przenosi się do ligi hiszpańskiej!!!111" a tam wiadomość o Perquisie.
Tak czy siak, nie moje podwórko, nie moja sprawa, ale jako jedyny w historii gier komputerowych człowiek, który wygrał ligę mistrzów 4 razy z rzędu
osiagniecia z rozbudowanego excela sie nie licza
^od FMa won, to jedna z najbardziej wciagajacych gier ever, zaraz obok wowa i gry wstepnej
jaranko wowem i excelem z pilkarzami nie idzie w parze z gra wstepna kosik, nie dam sie oszukac
ale rock i rojo kręcą z niej let's playe na youtubie
fake, rock kreci tylko filmy gdy jedzie samochodem i gada glupoty a rojo po prostu gada glupoty, nie dam sie oszukac x2
czyli jakby nie patrzeć chodzi o pier*olenie
no, jesli dla kogos wizja rocka czy innego roja gadajacego glupoty to slusza forma pier*olenia to juz lepiej grac w wowa (a w zasadzie to cokolwiek innego) :D
Benzema i Higuain to mniej wiecej klasa Boriello
To Boriello miał chociaż w jednym sezonie 18 bramek? :o
Edit: No właśnie spoglądam na statystyki i faktycznie w jednym sezonie nawet się nastrzelał. Co nie zmienia faktu , że takie porównanie tych dwóch do niego jest nie na miejscu. :P
http://swissramble.blogspot.com/2012/08/atletico-madrid-its-mad-world.html
Wprawdzie artykuł o Atletico, ale warto sie przyjrzeć tabelom i wykresom ze wszystkimi zespołami w lidze :)
[233]
Słabe masz info bo Eurosport.pl robi(ł) tak już od ok. 1,5 roku. Z takich co były w miarę nie dawno to kojarzę choćby "Del Piero w Interze!", a tam news o jakimś gościu z Primavery. Jakby to jeszcze na 1 kwietnia było to ok, ale stukanie wyświetleń na takich tytułach nie zbyt mi odpowiada. Do tego już się przyzwyczaiłem, ale nowego"onetowskiego" layoutu już nie zdzierżę. Jaki serwis sportowy polecicie zamiast ojrosportu?
Darth -> Możliwe bo rzadko przeglądam ten serwis. Myślałem że eurosport ma jednak trochę wyższy poziom niż onety czy wp a skoro tak jest to juz wszystko jedno pod jakim będzie szyldem. Trzeba znaleźć inny serwis informacyjny.
rpn -> Nie wiem jak to jest w superpucharze ale jak Real przekaże wszystkie dokumenty do związku to chyba nie ma problemu żeby grał. Dlatego czasami piłkarze grają mecz dopiero po 2 tygodniach od transferu bo poprzedni klub nie wyśle certyfikatu i nie można zgłosić zawodnika. Wydaję mi się że w takich klubach to nie problem i Modric zagra w rewanżu
przeciez on dwa miesiace pilki nie kopal, kto by takiego gamonia wystawil w pierwszym meczu
no ale może czy nie może, bo mnie to zaciekawiło!
aha, mefek nie zauważyłem edycji.
Z pewnoscia Mou wpusci go na boisko po prawie 2 miesiecznej przerwie od grania, dodatkowo ma grac od 1 minuty, sprawdzone info, bylo przed chwila na stronie eurosportu!!!!
A kto mówił o debiucie od pierwszej minuty? Może wejdzie w 85 minucie i zaliczy wejście smoka strzelając bramkę piętą z półobrotu?
Dlaczego nie ma meczu Pogoni na Eurosport 2 ???
A tak to, puszczają w ogóle poniedziałkowe mecze?
rpn -->
Spokojnie, zagrać będzie mógł. Ale nie liczyłbym na to, że Mou da mu choćby powąchać murawę po trzech treningach z drużyną i dwóch miesiącach leżakowania.
No chyba, że Real będzie b. wysoko wygrywał (wątpliwe), to może dać mu zadebiutować pod koniec meczu.
Modrić regularnie zacznie grywać najwcześniej pod koniec września.
A co ma do stracenia z tym Modriciem? Bardziej bezproduktywnie w przypadku Królewskich już chyba nie da się zagrać, albo po prostu nie widziałem jeszcze pomocników Realu w najgorszej formie :>
Ale pomocnicy Realu w najgorszej formię będą i tak lepiej dysponowani od zawodnika, który przebimbał okres przygotowawczy i nie jest w ogóle zgrany z zespołem.
No właśnie nie jestem o tym przekonany. Wpuści go na kwadrans, a ten zarządzi :D
Stramaccioni miał na konferencji prasowej powiedzieć, że Boriello i Gilardino na pewno w Interze nie zagrają bo "nie chce drewniaków" (nie wiem ile w tym stwierdzeniu prawdy, ale wydźwięk mniej więcej taki) :)
A czemu Modric nie gral 2 miechy? kontuzja?
Wpuści go na kwadrans, a ten zarządzi :D
Marketing robi swoje. Tak bardzo napompowano bańkę o umiejętnościach Modrica, że teraz Paudyn jest skłonny uwierzyć w jego mistyczne umiejętności i to, że bez solidnego przygotowania jest zdolny pokonać w pojedynkę Barcelonę.
Przecież gdyby Mourinho zdecydował się na tak desperackie zagranie w środowym spotkaniu, to Chorwat z pewnością okazałby się najgorszym zawodnikiem na boisku :P
A czemu Modric nie gral 2 miechy? kontuzja?
Nie chciał zdradzać swoich umiejętności. W innych okolicznościach, nikt o zdrowych zmysłach nie wywaliłby na niego tyle kasy.
Edit: A tak btw. to tylko na Operze występuje ten błąd, że temat się nie odświeża po dodaniu posta? Czy może takie luksusy to teraz tylko dla posiadaczy abonamentu?
Wyczuwam zazdrość, że swego czasu nie udało się go ściągnąc do Chelsea... Zazdrość tak wielka, że przesłania ona wszystko, łącznie z lekkim przymrużeniem oka.
Chelsea ma gdzieś kiepskiego Modrica skoro ma wychowanka Hazarda!!!! :D
Chelsea ma gdzieś kiepskiego Modrica skoro ma wychowanka Hazarda!!!! :D
Proste.
Chelsea ściągnęła Hazarda, który na razie wygląda na najlepszy, najbardziej robiący różnicę transfer w historii piłki od czasów Sneijdera do Interu.
Ok, Ibra do Milanu.
Grosicki do Siva. Ale rozumiem, że to oczywiste więc nikt tego nie wspomniał.
wedlug szpecjalistow m'baye niang dzis sie dogadal z milanem, zobaczymy co z mlodego wyrosnie, mam nadzieje ze nie popelni bledu gourcuffa i zacznie sie wloskiego uczyc ;f
Nie sądzę, by te miny sugerowały, że Chorwat jest gotów do gry.
Szczególnie Granero, typowy "what the f***!?"
No i Pepe krytycznie oceniający pośladki Chorwata. Pewnie się chłopak trochę spasł na wolnym.
Marcin Borski będzie sędziował w ramach fazy play-off Ligi Mistrzów mecz Anderlecht Bruksela - AEL Limassol! Jest "na zapleczu" (Elite Development), ale może wespnie się do Elite. Oby. :)
nie jestem moze najbardziej odpowiednią osobą do takich zlosliwosci, ale Modricowi jeszcze sporo brakuje do innej wielkiej gwiazdy, ktora wlasnie kolejny raz wznowila kariere :F
Ile on waży? 100 kg?
nie jestem moze najbardziej odpowiednią osobą do takich zlosliwosci
Ja też nie, ale mi akurat nie płacą ciężkiego szmalu za utrzymywanie formy i wagi lekkiej ;)
100 to on ważył w Interze, ze 115 lekko
Przy czym na ligę brazylijską to chyba i tak styknie, gorsi obrońcy są tylko w hiszpańskiej, bardziej ciekawi mnie jak jego psychika
Bullz się śmieje, ale jakby polski arbiter pojechał np. na MŚ, to w mediach byłyby piski.
Psychika Adriano ma się dobrze, planuje zrzucić parę kilo i wrócić w chwale do Interu, kolebki wybitnych napastników!!
Jak tak w sumie patrze wstecz, to w tej glupkowatej ironii jest prawda, zaden klub nie mial w ostatnich latach tylu wybitnych napadziorow, jeszcze Batistuta (ale kiepsko), niedoceniany Cruz i Eto'o.
Witam wszystkich domorosłych ekspertów i trenerów, przy których Gmoch i całą reszta może rysować w swoim Paincie taktykę dla maksymalnie wiejskiej okręgówki. Mam pytanie - jak wszyscy wiedzą, w Europie najlepszym klubem jest Manchester, w Ameryce A LA Galaxy, w Ameryce B Boca Juniors, ale muszę znaleźć najlepszy azjatycki klub, więc podpowiedzcie mi - kto jest u nich najlepszy? Podejrzewam że jakiś Japoński...
Z pozdrowieniami
Piłkarski Janusz, niegodny szczać na ziemię po której chadzacie.
Z Forlanem na czele.
[289]
W Europie najlepszym klubem jest Chelsea.
Boże co ja piszę...
Manchester to miasto, choć rozumiem sentyment. Poczytaj o tym http://en.wikipedia.org/wiki/AFC_Champions_League . Stra jest jedyną osobą w wątku, która regularnie ogląda te rozgrywki.
btw. naprawdę powinniśmy dodać do jedenastego punktu regulaminu jeszcze jedno nie.
Galliani: "We got an analysis from a well-known Spanish accountant. The Kakà-deal is too risky."
przykro mi, wyglada na to, ze brazylijczyk jeszcze oskubie krolewskich z parunastu baniek rocznie
"We got an analysis from a well-known Spanish accountant. The Kakà-deal is too risky."
Chyba wyślę do Milanu CV z propozycją robienia analiz takich skomplikowanych i niepewnych transferów. Dopiszę rzecz jasna, że biorę 70% tego, co tamten kolo.
Sam nie wiem, który hit transferowy tego lata wydaje się bardziej bezsensowny. Van Persie do United czy Modrić do Realu.
"przykro mi, wyglada na to, ze brazylijczyk jeszcze oskubie krolewskich z parunastu baniek rocznie"
W to, że Milan wysupła kasę na Kake wierzyli tylko nałogowi fani Dana Browna i nakryć głowy z folii aluminiowej.
[295]
Myślę, że w ten właśnie sposób zatrudniono ekipę Milanlabu.
Z drugiej strony lepszy taki specjalista niż żaden. W Real o transferach decyduje taki jeden Portugalczyk i nie mam na myśli trenera.
Najlepszym klubem w Europie jest Chelsea Londyn, bo wygrała Ligę Mistrzów UEFA.
Najlepszym klubem w Ameryce Południowej jest Corinthians Sao Paulo, bo wygrał Copa Libertadores.
Najlepszym klubem w Ameryce Północnej jest CF Monterrey, bo wygrał Ligę Mistrzów CONCACAF.
Najlepszym klubem Azji jest... nie wiadomo, bo zeszłoroczni finaliści już wylecieli, a turniej Ligi Mistrzów AFC trwa. Na pewno bardzo mocna jest liga saudyjska, na ośmiu ćwierćfinalistów trzech z tego kraju. Afryka też jest mocna, w CAF dzieje się coraz więcej.
Najlepszy jest ten, który wygrywa najważniejsze klubowe rozgrywki danego kontynentu w odpowiednim sezonie. Ani Manchester, ani LA Galaxy, ani Boca Juniors tego nie zrobiły.
gnoll -> Po co ci to? :P
Na razie transfer RvP broni się kontuzją Rooneya wobec braku perspektyw dla Berby :-))) Swoją drogą ten kolo musi być naprawdę sfrustrowany i ja dałbym mu pograć w duecie z RvP. Rozprowadzający akcję Berba z bombardującym Holendrem mogliby stworzyć ciekawą parę.