Orzełek na piersi
I znowu nasz narodowy patriotyzm obudził się z pełną siłą. Świat się wali. Polacy zagrają bez orzełka na piersi. Tylko z logiem PZPN. Rozwścieczony tłum daje wyraz swojemu niezadowoleniu w internecie (demotywatory choćby) i w TV raban. Oburzeni Polacy gotowi niemal szturmować siedzibę PZPN i rządu (bo Tusk temu winny).
Teraz przejdźmy do źródła sporu: braku orzełka na piersi. Może mi ktoś wytłumaczyć czemu on jest taki ważny? Z jednej strony "patrioci" narzekają jaka to Polska zła, politycy to złodzieje ( a Tusk to w ogóle), ceny rosną i staczamy się na dno. Z drugiej z pianą na ustach reagują na brak symbolu ich "ukochanej" Polski na kawałku... szmatki (spoconej niesamowicie dodajmy)?
Może mi ktoś powiedzieć, o co ten cały hałas? Gdzie jest napisane, że drużyna piłkarska ma grać z symbolami narodowymi na ubraniach? Czy to naprawdę takie ważne?
Tym bardziej, że inne reprezentacje nie noszą na ubraniach orzełków, jaszczurek czy innych wielorybów.
I na ich tle znowu pokazuje się ta typowa, Polska, Polskość. Nasz patriotyzm staje się doprawdy niesamowicie zabawny. W moim osobistym rankingu już przegoniliśmy USA.
Zapomniałem o jednym: powiedz coś złego o Polsce z tematów podchodzących pod "patriotyczne" to masz przeje***. Internetowa sfora nic na tobie nie zostawi. Kiedyś jeden gościu chciał mnie pobić. Dobrze, że to było na chacie w Call of Duty 4, bo niewątpliwie wylądowałbym w szpitalu. To ja klikam "Nowy Wątek" i uciekam.
^ Ale to była prowokacja Mirencjuma. A ta jest moja. Zresztą w mojej zaatakowałem dumę Prawdziwego Polaka i teoretycznie efekt powinien być bardziej spektakularny. Mirek robi nudne prowokacje (ale zawsze mu się udaje - sam nie wiem czemu).
Orzełek, wielkie halo. Barwy narodowe wystarczą.
Niektórym by pasowało nawet, gdyby grali nago :P
Jak widać ważne. Bardzo nie podoba mi się to jak łatwo przyszło to związkowi, tylko dlatego, aby wziąć jeszcze trochę więcej forsy za zastrzeżenie koszulek i logotypu.
Tym bardziej, że inne reprezentacje nie noszą na ubraniach orzełków, jaszczurek czy innych wielorybów.
Jak najbardziej noszą. Same godła noszą Czesi, Węgrzy i chociażby Hiszpanie, na ich koszulkach godło jest bardzo ładnie wkomponowane. Francuzi nie mają oficjalnego godła, ale tam na koszulkach jest kogut, uważany za nieformalny symbol narodowy. Pobudki, które kierowały za zmianą symbolu mnie nie przekonują. To koszykarzom przywrócono nie dawno orzełka ;)
Z orzełkiem czy bez, i tak grają jak patałachy, więc co za różnica?
Wielka halo jest bo:
1. Głównym powodem takiej zmiany była kasa dla PZPN (Kręcina to przyznał), podczas gdy w związku prezesi i tak sporo zarabiają.
2. Decyzja została podjęta autonomicznie bez pytania kibiców i piłkarzy o zdanie. Niby była ankieta przeprowadzona wśród 2200 osób, ale nikt jej na oczy nie widział. A sama decyzja wyszła na jaw już po tym jak nic nie można z tym zrobić przez najbliższe 2 lata.
3. T decyzja PZPN, jednej z najbardziej znienawidzonych organizacji w Polsce i wszystko co zrobią jest złe, a robią co chcą i nikt nie może z tym zrobić porządku. Przynajmniej do czasu zakończenia Euro 2012.
[1] - Tak pierdolisz, że aż mnie oczy bolą od czytania. Ten "orzełek" to godło Polski, no do cholery! Skoro tyle lat byl na koszulkach i nikomu to nie przeszkadzało, to czemu teraz ma być inaczej? Bo Prezes Lato ma swoje humory i potrzeby?
Nie karmić wynarodowionego trola ;)
Prawdę mówiąc, to dla mnie to logo mogłoby sobie zostać, ale przydałby się w jakimś miejscu stary orzełek.
2. Decyzja została podjęta autonomicznie bez pytania kibiców i piłkarzy o zdanie.
Przyznam szczerze, ze jestem lekko zdziwiony, ze oni maja/powinni miec jakikolwiek wplyw na to. Myslalem ze to zarzad/sponsorzy decyduja o tym jak bedzie ubrany pilkarz/skoczek czy wymalowany bolid.
Jakby nie patrzeć orzeł to POLSKI symbol narodowy. Oczywistym jest więc chyba, że powinno być na koszulkach POLSKIEJ reprezentacji w piłce nożnej. Bez względu na wyniki reprezentacji.
Kłopot w tym, że wyniki są żenujące, więc jak tak można żenować orła?
[18] -> W takim razie powinniśmy usunąć orła ze szkół, bo się dzieciory nie uczą, czy z Sejmu, bo politycy z dupy wzięci...
Debilne myślenie. Co z tego, że reprezentacja nie potrafi/ledwo wychodzi z grupy? Reprezentują POLSKĘ, więc powinni nosić na sobie koszulki z POLSKIMI symbolami. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak jakby PZPN wstydził się polskich symboli narodowych.
Miczkus - > oczywistym jest, że w POLSKIEJ reprezentacji powinni być sami POLACY, tymczasem jak jest, wszyscy wiemy, więc brak orła to najmniejszy problem w kwestii polskości.
rothon - > widzę, że jesteś piłkarskim specjalistą, więc podaj, proszę Cię, jeden żenujący wynik polskiej reprezentacji z ostatniego roku.
[20] -> Miczkus - > oczywistym jest, że w POLSKIEJ reprezentacji powinni być sami POLACY, tymczasem jak jest, wszyscy wiemy, więc brak orła to najmniejszy problem w kwestii polskości
>>pod tym względem i tak nie dorównujemy Niemcom... chociaż fakt, że Deutscher Fussball-Bund zrobił podobny krok jak dzisiaj PZPN.
Anyway - obcokrajowcy mogą nie być Polakami, ale jeśli grają w polskiej reprezentacji w piłce nożnej, to jakby nie patrzeć reprezentują Polskę. Czemu więc nie mają grać "pod" polskimi symbolami narodowymi?
rothon - > widzę, że zrobiłeś skrupulatny research i wybrałeś jedną z niewielu porażek - 0:2 z Litwą sprzed 8 miesięcy, ani to klęska, ani pogrom, po prostu porażka ze słabszą, choć całkiem podobną poziomem drużyną do naszej. No ale widzę, że to żenujący wynik dla Ciebie, spoko, masz jakiś inny? Polska w ciągu ostatniego roku ma całkiem niezłe wyniki (bo o wynikach mówimy, a nie o poziomie gry), ale niedzielny kibic-narzekacz-szyderca zawsze musi się gdzieś pojawić, pal licho, że nie ma pojęcia co i jak.
Słuchaj facet - nie podoba ci się, że ktoś stwierdza, że rezultaty tej zbieraniny nie zachwycają. Oczekujesz przykładu. Dostajesz konkretną odpowiedź, na konkretnie postawione pytanie. To się okazuje, że "risercz" był zbyt skrupulatny. Próbujesz bawić się w słówka: klęska, pogrom, porażka... To są różnice jedynie semantyczne, bo problem jest innej natury, zaraz o tym będzie.
Nie będę się z tobą dalej bawił w procesy dowodowe, bo tak można w nieskończoność. Wciąż będziesz oczekiwał kolejnych, mówił, że to akurat była przegrana, a tamto nieszczęście, a kolejny mecz to przypadek, albo lekka wtopa. Zbyt dorosły jestem, żeby nabierać się na ten rodzaj prowokacji.
A kłopot polega na tym, że polactwo jest na 64 miejscu w rankingu FIFA (tuż przed Republiką Zielonego Przylądka), a jeszcze nie tak dawno było na 73, najgorszym w historii futbolerstwa polskiego w ogóle. Oto twoje całkiem niezłe wyniki.
I nie wiem co to znaczy ten twój klarowny podział świata na kibiców niedzielnych i poniedziałkowo - piątkowych. Podaję ci konkretne sytuacje, a w rewanżu czytam jedynie oświadczenia, że wyniki są całkiem niezłe, a ja się nie znam, narzekam i nie mam pojęcia.
Nie znam się, można tego nie sprawdzać, szkoda fatygi. Zresztą wolno mi. Ale umiem liczyć do 64. W przeciwieństwie do ciebie - ani się nie znasz, ani nie umiesz liczyć. A generalnie, żeby oceniać efekty biegania po trawie za kawałkiem skóry za nasze pieniądze, nie trzeba być jakimś wyjątkowym ekspertem. Bo do swobodnego komentowania całej sytuacji prawo ma każdy, kto za to płaci.
W tym miejscu dyskusję tę zakończyłem.
Ps.
Wczoraj mieliśmy popis niezłości. Ale ja się nie znam. Było git, kto ocenia inaczej jest ślepym frustratem :-D
kompo :--> niezle wyniki ??????yyyyyyyyyyyyy .Zebysmy mogli grac na swoim poziomie powinnismy grac z Gorna Wolta i Wyspami Zielonego Przyladka.Strach przed andorra.
Cytat z pewnej strony internetowej: Tak swoją drogą patrząc na rozwój koszulek reprezentacji to za 5 lat będziemy grać w kolorach indygowo-bordowo-piaskowych z jelonkiem na piersi i ananasem na plecach.
Z mojej strony powiem tyle - mi jest obojętne co mają na koszulce. Mogą i wieloryba mieć. Najważniejsze, że jakiekolwiek koszulki mają i nie są różowe.;]
My chcemy Orła!!! Polacy my chcemy Orła!!!
Kompo - Ta sama Litwa zremisowała u siebie z Liechtensteinem a na wyjeździe dostała w papę 2:0. Wyczyn niesamowity. Co ciekawe, gdyby wczoraj wszyscy mieszkańcy tego kraju przyjechali do Wrocławia na stadion oglądać mecz to jeszcze zostałoby kilka tysięcy wolnych miejsc.
rothon - > nie podoba ci się, że ktoś stwierdza, że rezultaty tej zbieraniny nie zachwycają
Nie zachwycają - może tak. Ale wcześniej napisałeś, że wyniki są żenujące, a to jest nieprawdą, co Twój research wykazał, bo w ciągu ostatniego roku znalazła się tylko porażka z Litwą, a przecież graliśmy międzyczasie z Francją, Argentyną, Niemcami i innymi dużo lepszymi zespołami od naszego (nie wszystko wygraliśmy, ale obeszło się bez żenady). Już tak mam, że czepiam się słówek, w tym konkretnym przypadku słówka "żenujące". :) Z resztą Twojego posta się zgadzam, rzecz jasna, zwłaszcza z określeniem "zbieranina".
Pozdr.
PS. 0:2 z Włochami to również nie jest wynik żenujący - bo mówimy o wynikach, gry nie widziałem, więc nie skomentuję. Ale z tego co czytam, ta akurat była żenująca. :)