nvidia a ATI - fizyka
Czy ktoś mi może wytlumaczyć jak krowie na rowie, czy radeon może obsługiwać physx? Czy kupując kartę AMD bezpowrotnie tracę możliwość cieszenia się odłamkami, czy też mogę bawiąć się jakimiś programikami/modami i drugą kartą (jaką?) osiągnąć upragniony efekt?
Możesz mieć w komputerze włożone 2 karty - NV do PhysX i ATI do całej reszty. To rozwiązanie jest dość popularne i skuteczne.
Czy kupując kartę AMD bezpowrotnie tracę możliwość cieszenia się odłamkami
To bez PhysX już nie można się cieszyć odłamkami?
PhysX to niszowy silnik fizyki, wykorzystywany w zaledwie garstce gier.
Znacznie powszechniejszy jest Havok, a ten nie jest wybredny co do producenta grafiki na której ma działać.
Nie wspominając już o fakcie, że DirectX 11 sam w sobie ma zaimplementowane wspomaganie liczenia fizyki.
Jeśli masz płakać nad tym że włączając PhysX liczony na samym CPU (tak- da się) masz spadki wydajności w tych kilku grach, a rezygnować z niego nie zamierzasz, do możesz do radeona jako głównej karty renderującej grafikę, wstawić jakiegoś taniego Geforce'a (np 8600GT), by się zajmował tylko liczeniem fizyki. Osobiście jednak żadnego sensu w tym nie widzę.
Do obslugi physics musisz miec wsadzona karte Nvidii ( jakos druga ). Jaka? - taka ktora obslguje physics...
Wkładasz kartę, ściągasz zmodyfikowane sterowniki do Geforce'a (oryginalne nie pozwalają karcie pracować gdy wykryją w komputerze sterowniki AMD), instalujesz, ustawiasz wykorzystanie karty jako układ liczenia PhysX, i jazda.
Lista gier obslugujacych ta "potrzebna" technologie powala http://en.wikipedia.org/wiki/PhysX
Watpie by byl sens pakowac sie w karty od nvidii.