http://www.youtube.com/watch?v=bBpohbmu6gY
Tak patrząc na gameplaye i opinie,to się zastanawiam czy kiedykolwiek jeszcze wrócę do serii gta :)
Jeśli było to przepraszam.
Widać też że ty dzisiaj odkryłeś Internet.
Ja bym to raczej nazwał "widać że dzisiaj odkryłeś że SR3 może dawać więcej frajdy niż przereklamowane gta IV " :)
[5]-Co racja to racja!
Z trzech gier (GTA, Mafia, Saints Row) zdecydowanie na ostatnim miejscu postawiłbym Saints Rowa. Nie ma realizmu, nie ma frajdy. Aż sam się dziwię, co takiego mnie pociągało w San Andreas...
[8] Jak chciałeś realizmu to trzeba było zagrać w jakiś symulator lub simsy :).
Niedługo w gta to trzeba będzie się podcierać po wyjściu z kibla lub lać benzynę do baku żeby samochodem pojechać.
Realizm realizmem,ale wszystko ma swoje granice,wciąż mi się morda cieszy jak widzę gamplaye z sr3 czy profesora Genki :D
Wśród drewna pokroju cod czy bf 3,taka gra to czysta perełka :D
http://www.youtube.com/watch?v=Ps7Dyik6Abo&list=FLYAPZm5Y5ZIHTFeL65tKueQ&index=1&feature=plpp_video
[8] Musisz być bardzo smutnym człowiekiem bo gier stawiających na realizm/ symulatorów jest na rynku niewiele.
eee tam durnoty wygadujecie nie grałem w SR 3 ale w gta 4 tak i fabularnie wypada dobrze i jest ciekawa ,bo tym razem nie wcielamy się w kryminalistę który chce dojść na szczyt tylko człowieka który miał pecha.Z tego co widziałem to saint row to bardziej ekskluzywny postal (co nie znaczy że to źle).