Witam! Więc, kupiłem sobie NFS Heat w wersji pudełkowej, wszystko ładnie, gra się na max detalach itp, itd, wszystko pięknie. Dochodzę do momentu, kiedy mogę już pozwolić sobie na doładowanie w samochodzie, więc wybieram sprężarkę Rootsa, wszystko ładnie, fajnie aż tu nagle, sporadycznie, jakby od kaprysu gry po wyjeździe z garażu nie słychać tego wesołego piszczenia sprężarki. No kij, jakoś to przegryzłem, w końcu to się działo sporadycznie, ale po kilku dniach sporadycznie to można było tego dźwięku doświadczyć. Dodam, że w garażu przy rozruchu silnika wszystko jest tak jak być powinno. Ktoś coś wie na ten temat?