Moto G czy Samsung S3
Zastanawiam się na tymi dwoma telefonami. Smartfon ma być nowy, ze sklepu. Czy opłaca się dopłacać te 200 zł?
Czytałem że TouchWiz muli i szybszy w działaniu będzie czysty android który moto G posiada. Niby S3 ma szybszy procesor, ale czy po za grami uświadczę większej prędkości w internecie? Na tym filmiku jest nawet trochę szybsza od S4:
http://www.youtube.com/watch?v=RzTF6CyqICs
Moto G ma aktualizacje do 4.4. Czy Nexus dla ubogich ( wszak moto g powstała za władzy googla w motoroli)
jest szybszy od s3?
Czemu? Nie sądziłem, że S3 jest już na tyle tanie by konkurować z Moto G, a ma dużo lepszy aparat na czym mi akurat zależy.
Moto G - wsparcie, aktualny android, telefon swiezy i najlepszy w swojej cenie.
Rowniez stalem przed podobnym wyborem - S3, czy Moto G - zdecydowalem sie na Motorole. Niedlugo powinienem miec swoj egzemplarz. ;)
Jak dla mnie z tego porównania wynika jasno:
http://www.mgsm.pl/pl/porownanie/7581/6162/0/0/
S3. Jeżeli Motorola faktycznie nie ma slotu na karty micro sd, to jest skreślona na starcie. Marne 8GB skończy się po dwóch dniach użytkowania.
Jest jeszcze wersja 16GB - na dniach wychodzi wersja ze slotem SD. 8GB to naprawde wystarczajaco - nie wiem, co trzymasz na telefonie, ze Ci miejsca brakuje. Iphony rowniez nie maja takich wejsc, a jakos ludzie sa zadowoleni. System jest bez zadnych nakladek, jest plynny, nowy i szybki.
Takie porownania nie sa wiele warte - o Moto G pytalem sie na wielu forach w porownaniu z S3, czy czyms od LG - nowa Motorola nie ma sobie rownych w tym przedziale. Dogania nawet flagowce.
Do internetu telefon jest dobry - tak samo jak S3, ale zwazywszy na wsparcie - bralbym Moto G. Chyba, ze zalezy Tobie na lepszym aparacie, czy nagrywaniu filmow (De facto, oba telefonu spelniaja te zadania dobrze, choc S3 lepiej).
Jest wersja 16 gb, więc nie jest to za mało dla mnie. Dodatkowo otrzymujemy w prezencie 50 gb w chmurze na 2 lata. Jeszcze słyszałem opinie ,że jest słaba jakość muzyki, ale myślę ,że programy pokroju Viper4Audio załatwią sprawę. Na aparacie mi nie zależy, zdjęcia nie są tak tragiczne. Jedynie w czym moto g jest gorsze to gry. Na mali400mp4 działa ich więcej (np. san andreas ale jest to wina złej optymalizacji gry). Wczoraj byłem zdecydowany na S3 dzisiaj jestem na moto g. Chociaż procesor mnie przeraża, 4 rdzenie A7 to mają budżetowe chińczyki.
I m.in. dlatego też iPhone jest dla mnie bezużytecznym gadżetem, a nie urządzeniem mobilnym mogącym mi zastąpić laptopa. Co z powodzeniem robi mój obecny telefon.
16GB to dla mnie również za mało. Weź pod uwagę, że nagranie FHD 10 minutowego filmu to jakieś 600-700 mb.
No i tutaj wychodzi kolejny mankament - Motorola nie nagrywa w FHD. Obecnie ze smartphona można zrobić praktycznie wszystko. Odpowiedni program i mamy rejestrator jazdy, odtwarzacz multimedialny, dysk przenośny etc., a do tego zawsze w kieszeni.
Sam używam S4 od premiery, wersja 16GB + 64GB karta. I to jest optymalna ilość. Po prostu lubię korzystać ze wszystkich udogodnień jakie daje mi producent. W telefonie trzymam prezentacje, zdjęcia, nagrania, katalogi etc., które pokazuję klientom po podpięciu go do telewizora czy rzutnika. Już samych tych danych mam z 15GB. A gdzie jakaś gierka, zdjęcia? Asphalt 8, Real Racing 3 i Baldurs Gate - taki mam obecnie zestaw - dokładnie 5,5GB. Do tego ściągnięte trochę map od Google, żeby przy braku zasięgu nie czekać aż się pobiorą - 0,5GB, jakiś odtwarzacz, pakiet biurowy, kilka niezbędnych programów - ponad 1GB. Już robi się 7GB, a z obiecywanych 8GB i tak pewnie dostępnych jest z 6GB.
Mam też zrobionych ponad 2 tys. zdjęć, do tego kilka nagrań - kolejne 6GB.
Sam jak kupowałem to sądziłem, że 16GB nie zapełnię ani za rok. Po przesiadce z Blackberry, w którym było 300mb czułem, że wziąłem wersje z za dużym dyskiem.. Szybko zweryfikowałem swoje poglądy i obecnie telefon bez slotu musiałby mieć 64GB, żeby w ogóle można było się nad nim zastanawiać.
Cały czas piszę to oczywiście z własnej perspektywy. W żadnym wypadku nie uważam, że Motorola to zły telefon. Jeżeli ktoś nie przechowuje dużej ilości danych, nie musi mieć na raz wielu aplikacji, a z aparatu mało korzysta - nie odczuje większej różnicy. Czasy zacinającego się androida minęły kilka lat temu.
Dla mnie jednak, z podanej dwójki - zdecydowanie S3, którego zresztą również posiadam i wiem co potrafi. Chociaż muszę przyznać, że o ile S4 nigdy mi nie przyciął nawet z ogromnym obciążeniem, tak S3 przy większej ilości kart w Chromie i kilku aplikacjach w tle myśli odrobinkę dłużej.
No właśnie - wszystko zależy kto jak używa telefonu. Mnie zapewne wystarczyłoby te 8 gb. Przez ostatnie dwa lata tylko kilka razy włączyłem aparat, nie gram i nie słucham muzyki. Wykorzystuje go głównie do przeglądania stron, twittera, nawigacji online, rozkładu jazdy, bankowości, wyszukiwarki hoteli itp. mało zasobożernych rzeczy.
Mnie głównie interesuje wydajność, więc chyba wybiorę jednak motorole.
Gdybym chciał się bawić w romy wybrałbym S3, ale nie chce.
Jednak chyba wezmę S3. Wgram czysty android od magików z XDA i wtedy raczej będzie szybszy od moto G. Są chyba takie sposoby, żeby nie tracić gwarancji.
Miałem sgs3 potem iphone 5 terzz iphone 5s jak by mi się 5 nie zepsuła to bym nie wymieniał. Nie ma lepszego telefonu niż iphone i nie chce nawet myśleć o androidzie który się przycina.
<-- Nie ma lepszego telefonu niż iphone i nie chce nawet myśleć o androidzie który się przycina.
jako osoba która posiadała 3 lata iPhona 3GS tylko tak mogę to skwitować, iPhone to dobry telefon, ale zaczyna przycinać w miarę instalowania aplikacji, efektu takiego nie uświadczysz na Androidzie, bo tam wystarczy aplikacje wywalić i nie ma problemu, nie mówiąc o tym, że po już roku zdarzały mi się zawieszki np. wchodząc do SMSów i restart całego telefonu, obecnie telefon po 3 latach przestał działać, kupiłem Nexusa 5 i jestem bardzo zadowolony, wolność, otwartość i szybkość :)
W Moto G wcale nie dostaniecie 8 GB wolnego miejsca do wykorzystania, tylko 5,5 GB :)
Mnie np. taka ilość bardzo ogranicza i strasznie wkurza mnie że nie ma slotu na karty pamięci. Wystarczy zainstalować Vice City, parę innych mniejszych gier, zrobić parę zdjęć czy filmików w HD (które bardzo dużo zajmują) i już nie ma gdzie muzyki wrzucić bo zostaje ledwie 0,5 GB.
3GS może się czasami przycinał przy najnowszych aplikacjach, ale 5 czy 5s nie ma mowy. Mój sgs3 co chwila miał lekkie przycięcia a to było miesiąc po premierze.
iPhona można albo kochać i ślepo lecieć jak mucha do gówna, albo nie znosić. Dla mnie nie jest on warty nawet połowy swojej ceny, nie oferując nic szczególnego. Samsung, HTC czy Sony oferują dużo wygodniejsze urządzenia.
@cooper270596
Tylko proszę cię nie porównuj Iphone który kosztuje grubo ponad 2000 z budżetowym androidem. Jak chcesz porównywać jakiś telefon z androidem z Iphonem to bierz model z podobnej półki cenowej, w takim to modelu nie doświadczysz żadnych przycięć. O SGS3 o którym wspomniałeś się nie wypowiem bo raz miałem go w ręce, ale Xprerie Z chodzą bardzo dobrze.
Mam sluzbowego S3, z czego sie ciesze, bo dzieki temu za darmo wyleczylem sie na dlugi czas z Samsungow. Po pol roku tnie sie jak jasna cholera, a nie ma na nim nic ponad podstawowe aplikacje. Sluzy do dzwonienia i wysylania smsow, rzadko kiedy do robienia zdjec.
Z tego co wiem, MOTO G ma miec oficjalne wsparcie cyanogenmode. Wersja z dwoma slotami SIM bedzie moim kolejnym telefonem.
to już lepiej kupić inny telefon produkowany przez ten sam koncern np Lenovo S650 (420zł) albo ASUS ZENFONE (650zł)
Motka im nie dorównuje. <- testy jasno mowia, ze Moto G w swojej polce nie ma sobie rownych, wiec nie wiem, skad ten pomysl. Moto G bylo chyba tworzone jeszcze za czasow Google.