mianowicie na studiach mam gościa, który mnie nie specjalnie lubi, więc gdy nie zdałem u niego egzaminu szczególnie sie nie zdziwiłem. Co więcej wg mnie egzamin powienienem zdać bo wiem ile napisalem. Teraz pytanie - czy jest jakiś ogólny zapis, nie wiem może jakiś kodeks studencki czy coś, który mówi że student ma prawo do wglądu w swoją pracę ? zamiaruje sprawdzić jak on mi ocenil egzamin a dobrze by bylo w razie czego mieć sie na czym oprzeć, a nie jestem pewien czy bedzie skłonny mi tą prace okazać po dobroci. Wtedy jak jest jakiś paragraf czy coś to jest inaczej
Wydaje mi się, że jest takie prawo. Najlepiej zrobisz jak znajdziesz na stronie swojej uczelni regulamin studiów i tam poszukasz interesującej Cię informacji. Ewentualnie zawsze możesz iść zapytać do dziekanatu/opiekuna roku/starosty roku/ dziekana/prodziekana do spraw studenckich
na stronie szkoły nie ma zadnego regulaminu, do dziekanatu wysłalem maila ale ciekawe czy odpowiedzą. A tak jakbym mial czarno na białym to wpadam od razu do szkoly, akurat będe w mieście w którym studiuje bo dojeźdżam 150 km
ogólnie przyjętą, jak przypuszczam niepisaną umową na każdej uczelni powinieneś móc obejrzeć Swoją pracę w godzinach konsultacji następujących po ukazaniu się wyników.
Jeśli chcesz się upewnić, napisz mail do prowadzącego.
Teoretycznie masz prawo do pracy mieć wgląd. Praktycznie jest to prawo a nie obowiązek. ;]
Hehe też miałem kiedys tak ,że egzamin na pisałem co najmniej na 4 a tu klops, oblany. Próbowałem złapać wykładowcę w celu wglądu w pracę ale jakos przez kilka tygodni były z tym problemy. A to to a to tamto, zawsze coś przeszkadzało. W końcu przyszedł termin poprawki i trzeba było pisać znowu.