Ostatnio zauważyłem, że wszelakie gry FPS w multiplayer nie dają mi żadnej satysfakcji, ponieważ są po prostu za łatwe. Każdy mecz w takim codzie czy bfie kończy się wynikiem 40-2 itd.. Czym to jest spowodowane? Moze po prostu "im getting older"...?
Wchodzisz na randomowe serwery. Pograj na ESL.
BTW ogarnij CS GO ;)
Jest na PS3? :p
ech, grasz na konsoli i dziwisz sie ze latwo? :D faktycznie wylacz auto aima. Tak CS GO jest na PS3
Assist aima*
Gram bez tego gówna :)
tak wyłącz i poproś by reszta miała włączony. Wtedy szansę się wyrównają
Jak nie pomoże to wyłącz jeszcze monitor czy tam tv.
Graj na PC.
A powiem Ci, ze pogralem z PCtowcami na moim padzie, no i w sumie nie bylo wiekszej roznicy. Ba, nawet lepiej, bo mialem wrazenie, ze szybciej bieglem no i byl wiekszy FOV. Moze nie bylu to kosmiczne wyniki bo marne 30-9, no ale bylo wieksze wyzwanie :D. A myszki nie ogarniam haha
Szyszłak - Haha :d
Zmień grę..
[10] rotfl, bo sterowanie padem jest łatwiejsze niż myszą...
Razor - bądz moim sponsorem :'(
Graczo - MLG te sprawy haha
Nie wiem co ci golowicze maja, ze dla nich nikt nie moze byc w czyms dobry/ lepszy od nich.
Jesli jestes taki dobry to nagrywaj filmiki, zakadaj konto na YT i zarabiasz kasiore. Ktos cie wychaczy badz tez sam poszperaj po forach i bedziesz na turnieje smigal.
Jestes ustawiony do kocna zycia.
Nie mam nagrywarki :(
PS3
Bo grasz z randomami. Jakbyś faktycznie był taki mistrz to i znajomych miałbyś na podobnym poziomie, wtedy gra ma sens.
Co do tego mają znajomi? Ogarnij, chyba lepiej jak solo mam takie wyniki, niz ze znajomymi.
To chyba multiplayer ty grasz z botami. Sam kozaczyłem w BFie i powiem ci, że znajomi mają duże znaczenie. Sam mogłem być pierwszy bo grałem z innymi losowymi graczami bez doświadczenia. Jak grałem ze znajomymi co grę ogarniają, w dwóch przeciwnych drużynach to statystyki w stylu 40-2 nie istniały. Było znacznie trudniej jak w przeciwnej drużynie miałeś 8 zgranych ze sobą graczy a nie bandę losowych burgerów.
Zloteuszy - dzieki, ale nie. Na yt czlowiek i tak sie juz teraz na fpsach nie wybije, a pozatym drogo i to bardzo
Bifshdbdndjdn - Dobra gosciu daj mi spokoj z tymi znajomymi, po chuj mi znajomi, jak mam grac przeciwko Nim... Pogrywam czasami z kumplem 1v1 i to nie ma sensu bo gosciu nie ogarnia
[25] Tak sobie myślałem : "Typo ma poważny problem"... ;) Ale fakt, jeśli się ma w bfie staty 40:2 to mozna sie cieszyc, ale po co? Cele mapy sie licza... ;) Tego się w starenkim CS'ie nauczylem i od tamtej pory nie bardzo patrze na staty. Pewnie jak mam 0:10 w czymkolwiek to az glupio grac. Ale w grach do TP liczy się TP. Wartałoby w końcu zapamiętać.
Dobra gosciu daj mi spokoj z tymi znajomymi, po chuj mi znajomi, jak mam grac przeciwko Nim... Pogrywam czasami z kumplem 1v1 i to nie ma sensu bo gosciu nie ogarnia
Jedni w twoim zespole, drudzy w przeciwnym.
Nie ogarniasz gry multiplayer...
spoiler start
wciskasz kit... 40-2, dwa zabójstwa i czterdzieści zgonów :)
spoiler stop
[28] Cele ponad wszystko, ale czasem w zależności od wroga cele idą w parze z zabójstwami.
Nietoperz - Cele mapy? Man, na metro 500% conquest nie na za bardzo celów :p , czasami jakąś flage trzeba bedzie obronic i to wszystko
A pozatym nie raz sie trafia na pelny clan w codzie i jakos nie mam wiekszych problemow,
No pewnie kit, kd ponad dwa, czasami wpadnie jakieś 150 zabójstw, ale wtedy jest juz te 15 zgonow, za duzo
A pozatym nie raz sie trafia na pelny clan w codzie i jakos nie mam wiekszych problemow
A ty masz z nimi jakiś kontakt? wiesz ile jest klanów co zakładają je jakieś dzieciaki(zwłaszcza w cod) i jedyne co ich łączy to clan tag? bo nawet headseta nie mają albo boją się odezwać...
Nie no tu masz racje, jak widze takich z zoltym clan tagiem i headset, francuzi albo mexykanie to sie zaczyna ostra walka, no ale cod jest troche trudniejszy niz bf
[26] Drogo?
Stary. Drogo to moze kosztowac zalozenie swojej firmy zeby sie ustawic jakos. Ty masz tylko kupic glupi recorder i grac
Ej, a po ile ten cs go? Mam 8 zl na koncie ;-;
nani9393 - daj linka do swoich statystyk z BF-a naprzykład. Jak coś to mogę zostać managerem/inwestorem. Sypnę kasą - ale 80% zysków dla mnie.
Serio.
dziwię się, ze jeszcze nikt na to nie wpadł. Nani, dawaj battleloga, zobaczymy te twoje 40-2.
Chociaż z drugiej strony na meczach 500% w METRO (:D) można zrobić coś takiego spokojnie. Wystarczy siąść w krzakach w mało używanej cześci mapy i czekać na co większych cwaniaków próbujących wyminąć resztę..
Jezusie Świebodziński, nie wiedziałem, że mamy tu takiego wymiatacza. Zastanawiam się, w jaki sposób można złożyć mu hołd?
Przypominasz mi chrześniaka mojej żony....na ps3 wymiata w bf3 ale jak się dopadł do wersji na PC to statystyki 2:20 i tekst: "nie będę ci psuł statystyk"....oczywiście przy wielkim oburzeniu!. No a zaraz potem dodaje: "jakbym miał pada to bym ich rozj...". No i tak czas mija a młody przyjeżdża już tylko po to żeby pograć w CS:GO...z botami na średnim poziomie :D
Nie mówię że nie ma wymiataczy na PS3/Xbox-a ale bez jajec, zapodaj battleloga albo nagraj filmik żeby mieć jakiś dowód, ponieważ samozwańczych wymiataczy na tym forum było już multum i większość kończyła karierę z mizernym skutkiem.
Uwielbiam ludzi z wynikami typu 40-2.
Zastanawia mnie tylko jedno czemu żaden z nich nie gra profesjonalnie (bo tam jakoś ludzi z takimi statystykami się nie spotyka)?
A no tak zapomniałem że grając w domu to wszyscy są tacy "pro".
A fakt bycia "wymiataczem" na konsoli pominę milczeniem przypomnę tylko jak wypadł test wspólnej gry konsolowych i pecetowych graczy w CS:GO. Wynik: konsolowi "wymiatacze" ponieśli sromotną porażkę - nie wiedzieli nawet co i kiedy ich zabijało.
I jeszcze jedno: k/d w BF zupełnie nic nie znaczy.
ale wytlumacz mi jaki sens ma porownywanie obu platform gdzie sterowanie jest totalnie inne. Na PC przy pomocy myszy jestes w stanie pocelowac i precyzyjniej i szybciej. Zreszta przysiadz do pada to przez pierwszy miesiac bedziesz uczyl sie poruszac.
Wiec mi tutaj z myszka nie kozacz - on gra na PS3, na padzie, reszta tez gra na padzie. Jak rzeczywiscie ma wyniki w stylu 40-2 to ja go przygarniam.
Niech tylko da dowod na to ze ma talent do pada, bo na razie to czcze przechwalki.
kulka25 -> przeczytaj post 12 z ktorego wynika ze gral z PCtowcami na jego padzie, ja to odczytuje pad vs klawa + myszka w takim wypadku klamie bo nie jest mozliwe zeby ktos na padzie robil takie wyniki vs przecietny gracz myszki i klawiatury, albo gral z takimi kalekami ze nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic do konca :)
to z tego wynika, ze cos mu sie musialo przysnic. Zreszta rownie alarmujace jest to, iz napisal ze tak dobrze idzie mu jedynie w BF, natomiast w CoD juz nie bardzo. BF to gra bardziej taktyczna, CoD zrecznosciowa, jak "urodzil sie z padem w reku" to raczej powinno byc odwrotnie.
Też gram już trochę czasu w Call of Duty. Zależy od dnia, od serwera i od ludzi. Zdarza się, że słabo mi idzie, bo się nie przykładam. Często jest tak, że w przeciwnej drużynie są same "koksy" i naprawdę ciężko cokolwiek ugrać. Z reguły staram się zakładać słuchawki i karać nawet tych najlepszych. Często coś tam wychodzi, ale zdarzają się przegrane. Jednak zawsze kille przewyższają ilość śmierci.