Kupiłem złą myszkę.
Kupiłem sobie z dwa tygodnie temu myszkę do gier za 70 zł A4 tech bloody V3 i nie jestem z niej zadowolony. Nie umiem się do niej przyzwyczaić. Pierwsze co mi przeszkadza to jest za duża. Mam raczej małą dłoń i trzymam połowę myszki.
Znalazłem w internecie informację i okazało się że ja trzymam myszkę chwytem który nazywa się ''claw grip'' a ta myszka jest raczej żeby trzymać ją chwytem ''palm grip'' czyli całą dłonią. Ja tak myszki nigdy nie trzymałem i nie będę trzymał.
Druga sprawa to sensor. Nie wiem jaki to jest, ale w mojej starej myszce za 19.90, jak podniosę na ułamek sekundy myszkę do góry, to sensor jeszcze reaguje, a w tej myszce za 70 złotych, wystarczy że milimetr podniesie się od podkładki i koniec. Wskaźnik myszy na ekranie ani drgnie.
Przecież podczas gry, zwłaszcza w FPS, zdarza się że można nieco unieść myszkę na ułamek sekundy i jak sensor nie reaguje, to może oznaczać śmierć i wczytanie wcześniejszego zapisu.
I jeszcze jeden mankament. Zauważyłem że jak lekko się ją dociśnie do podkładki to sensor wariuje. Zaczyna skakać po ekranie w zwolnionym tempie.
Kupiłem gówno i jedyne co mi zostaje to sprzedać ten szajs na allegro puki jeszcze nowy i kupić coś lepszego.
Nie spodziewałem się że stara myszka za 19.90 będzie lepsza od takiej, która ma być przeznaczona do gier i która jest znacznie droższa. A muszę mieć nową, bo stara jest już dość zniszczona.
Teraz wiem że myszek nie powinno się kupować w internecie a iść do sklepu, poprosić o kilka modeli i przetestować na miejscu, bo później się żałuje.
Jadę do Media Markt po nową myszkę i tym razem wezmę dziesięć do przetestowania i chodźby nawet jak 2 godziny mam tam siedzieć, to wyjdę z taką która mojej dłoni będzie pasować!!!
Claw grip - jak można tak trzymać mysz? Bolą mnie palce od samego patrzenia....

BvFGefHJR -> Po prostu zawsze tak trzymałem i nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Nigdy się nie znałem na chwytach i dopiero od paru dni zacząłem nad tym myśleć, jak zobaczyłem ten obrazek, jak są dłonie ustawione podczas trzymania myszki i ja trzymam mysz właśnie chwytem ''claw grip''.
BvFGefHJR i czego się cieszysz jak głupi do sera. Ja też tak trzymam i sobie nawet nie zdawałem z tego sprawy do czasu przeczytania tego wątku.
To też się czyta opinie i recenzje, a nie kupuje bubel i później żale że to i tamto.
Bloody ma kiepskie oceny, co się dziwić.
Przy claw grip nie rusza sie nadgarstkiem lecz calym ramieniem i to nie palce bola bo spoczywaja swobodnie a ramie bo musi wykonywac krociutki i energiczne ruchy.
Tez mam bloody, tylko ver 7.
W tej cenie to doskonala myszka i wszystko o czym piszesz, z wyjatkiem docisniecia myszki, to nie wady tylko twoje preferencje. Ja np. lubie duze myszki:), ruch tylko przy kontakcie z podkladka to dla mnie zaleta.
Właśnie wróciłem ze sklepu nie dla idiotów z nową myszką. Takich typowo gamingowych było chyba z 50 w tym sporo modeli A4 techa Bloody.
A4 Techa wszystkie mi nie pasowały. Po prostu ja nie lubię tych wszystkich kosmicznych i dziwnych kształtów tych myszek.
Najbardziej do gustu przypadły mi dwa modele, ale wybór padł na Roccat Kiro. Dobrych parę minut nią testowałem i stwierdziłem że o to mi chodziło. Normalny tradycyjny kształt. Nie jest wielka jak ta A4 Techa przez co mogę trzymać ją chwytem Claw Grip i dosięgam palcem do rolki, bo w tamtej przez jej wielkość miałem z tym mały problem.
Kazałem też aby sprzedawca podpiął ją do kompa, bo chciałem sprawdzić czy wskaźnik na ekranie będzie działał jak ją lekko podniosę do góry i działa, a nie jak w tamtej że milimetr się nią podniosło i wskaźnik już nie reaguje.
A4 Tech Bloody V3, to najgorsza myszka z jaką miałem do czynienia. Ona jest straszna w użytkowaniu i nie polecam jej nikomu. Słabej jakości sensor optyczny. Nie nadaje się dla ludzi o mniejszych dłoniach. Z boku są wycięte takie rowki, które powodują dyskomfort najmniejszego palca. I wadą są dla mnie te metalowe ślizgacze, przez co nie każda podkładka pod mysz się pod nie nadaje.
Po nowym roku wystawie tą Bloody na allegro i nie chcę jej już widzieć!!!
nie kupuje sie sprzetow A4Techa, nie wiedziales o tym? ;) szczegolnie "do grania*"
* - chyba, ze skladasz swoj pierwszy komputer w zyciu i chcesz przyoszczedzic :)
Ja mam z A4Techa najtańsza z mozliwych, bodajże za 12 zeta.
Regularnie psuje się co pół roku - przeważnie prawy przycisk. Wtedy ide do sklepu i kupuje identyczną. Musiałbym na głowę upaść by wydać więcej na myszkę.
[17]
Widocznie twoje korzystanie z komputera ogranicza się do przeglądania internetu.
Ja sam mam SteelSeries Rival - świetna myszka posiadam ją od sierpnia tego roku i jestem strasznie zadowolony.

ja wczoraj zakupiłem w dobrej cenie Magic Mouse 2 od Apple - jednak nie mogę się przyzwyczaić do chwytu tego gryzonia. Najprawdopodobniej myszka skończy swój żywot na allegro a ja wezmę się za testy logitech mx master
w Magic Mouse najbardziej drażni mnie brak fizycznego kółka..
Fakt ze gesty są fajne, ale myszki to zawsze apple miało fatalne
Czy to krążek hokejowy czy mighty mouse czy teraz magic - fajnie wyglada na biurku ale komfort uzytkowania, zwlaszcza w photoshopie niestety nie istnieje - logitech ja wyprzedza we wszystkim oprocz minimalistycznego designu
Kupiłeś beznadziejną myszkę. Sam ją kupiłem na początku roku. Oddałem ją komuś i teraz kabel nawala. Wydawała się ok ale od razu nie pasował mi ciężar i rozmiar. Dopiero potem zacząłem drążyć temat trzymania i preferencji graczy wobec myszy. Oglądałem masę porównań, opinii, testów, trzymań oraz macałem w marketach(niestety są tam głównie shity). Mysz to prawdopodobnie najtrudniejsza do wybrania część PC. Te dla graczy i wymagających więcej niż co niektórzy w tym wątku. Trzymań mychy jest więcej jak 3. Są też miksy a ja sam mam coś jak Fingertip zmieszany z Palmem ale czasem to jest Grip gdy akcji bywa sporo. Dochodzi wybór ciężkości, wielkość(zależna od dłoni - polecam sprawdzić info i testy), układ palców oraz sam kształt myszy. Ja wolę symetryczne i może taki Sesei czy Rival by mi pasował, byłem bliski wzięciu Zowie ale po bardzo długim selekcjonowaniu wziąłem Kone Pure i jestem zadowolony. Dochodzi jeszcze materiał mychy, psujące się i głośne scrolle itd itp.. Mysz to wybór bardzo personalny i nie można sugerować się innymi graczami. Każdy ma inne doświadczenie i dobre lub złe odczucia wobec różnych modeli.
ROCCAT NYTH - najlepsza mycha jak dla mnie a juz sporo przeszlo przez moje lapy. I wreszcie taka gdzie moge sam sobie skonfigurowac jak chce klawisze z boku.
Morbus, gorzej wybrac nie mogles, wiele rzeczy przezylem, mowia, ze czlowiek przyzwyczai sie do wszystkiego - po przymusowej polowie roku za Magic Mouse nienawidze jej tak samo, jak poerwszego dnia. Jeszcze jak sie toto zestawi z genialnymi trackpadami w Makach to w ogole wypada tragicznie. Logitech MX518 + nastepcy i nie mozesz zle trafic. A jak masz krotko Maka to przyzwyczajaj sie do gladzika, wszystko mozna nim sprawnie ogarnac, od bidy i Photoshopa (90% rzeczy robie bez gryzonia). Chyba, ze masz mStand, wtedy ciezko ;)

Gładzik w Maku jest super :) jednak brakowało mi myszki i stwierdziłem że skoro Magic Mouse fajnie wygląda i ma jeszcze funkcje gładzika to będzie idealna.. jak narazie pierwsze dni są "średnie" ;P Dam jej jeszcze szanse.. może się jeszcze doszlifujemy...
o logitech mx master czytałem wiele dobrych opinii, nie jestem jakimś estetą jednak "rysująca się guma" w produkcie za taką cenę... to chyba pomyłka..